Kto trenerem ??
- zwyklytyp1920
- Posty: 51
- Rejestracja: 6 lis 2007, o 08:33
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6680
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Powiem szczerze tak jak byłem zdecydowanie za Radolskim w zeszłej rundzie i trzymałem jego strone mimo, że też był okres ilus tam meczy bez wygranej mimo, że nie którzy mocno po nim jechali trzymałem jego strone.
Obecnie jednak muszę powiedzie, że mimo iż daleko jestem od obciążania go jakąś pełną odpowiedzialnościa za wszystko to w moich oczach jego pozycja jest coraz słabsza. Czemu.
1. Otóż w zeszłej rundzie mimo klęsk na Lechu, z Wisłą, wydawało się, że aż tak bardzo od czołówki nie odstajemy i przy uzupełnieniu dwoma trzema graczami uda nam się powalczyć z najlepszymi oczywiście nie w końcowym rozrachunku, ale w poszczególnych meczach, niestety nic takiego nie zauważyłem. I mam wrażenie, że staliśmy w miejscu, a to można nazwać cofaniem się.
2. Druga sprawa to zmiany i ich schematyczność, rozumie, że z Łksem wyjazd nas urządzający, ale w kilku innych meczach, choćby nawet z Legią już tego nie rozumiem, no chyba, że trener wychodzi z założenia, że lepiej zremisować niż podjąć ryzyko i przegrać.
3. Kompletnie nie widze próby wprowadzenia kogokolwiek młodego do składu, a podobno takśmy się wzmocnili wśród młodzieży, a prób, żeby w jakimś meczu od początku zagrał jakiś gracz niestety nie było, zobaczymy czy z Jagą dostaną jacyś, jacyś, bo puszczenie nagle samych rezerw też dla mnie będzie błędem ale spokojnie dwóch czy trzech młodych plus ze dwóch rezerwowych powinniśmy sprawdzić.
No dobra, ale nie same złe można powiedzieć
1. Dla mnie głównym plusem są stałe fragmenty gry oczywiście pozwoliły na to ściągnięcie kilku graczy, ale to nie ważne inni też mogli troche podziałać a z reguły rogi były bite fatalnei co teraz się zmieniło, a także wolne za sprawą choćby Balaza nie konczą się już minutowym kasprowaniem a potem strzeleniem w mur czy Panu Bogu w okno. I mimo, że normalne że nie zawsze wychodzi to stały się realnym zagrożeniem
2. Udane transfrey oczywiście pewnie duża zasługa tu również działaczy, jednak nie wirze, że Radolski nie miał wpływu na dobór tych, a nie innych zawodników szczególnie Słowaków.
3. No w sumie miejsce tabeli mówić szczerze też nie jest tragiczne wszyscy wiedzieli, że będzie ciężko w pierwszym sezonie, a my nie tylko będziemy wyżej od wszystkich beniaminków, ale i od conajmniej dwóch Łódzkich klubów, a być może i od dość solidnej Odry. A więc mimo, że kilka punktó mogło być więcej i emocji do końca troche mniej to samo miejsce jest ok zresztą trudno się było spodziewać, że od razu zwojujemy pierwszą lige. A patrząc na ten rok nie wiele brakuje, że będziemy gorsi tylko od najlepszych i najbogatszych 6 klubów i Cracovii.
A więc tak jak mówie mimo, że w moich oczach stracił Radolski to jednak u mnie miał duży kredyt zaufania, który owszem troche stopniał, ale nie na tyle by domagać się jakiejś zmiany na stanowisku trenera.
Obecnie jednak muszę powiedzie, że mimo iż daleko jestem od obciążania go jakąś pełną odpowiedzialnościa za wszystko to w moich oczach jego pozycja jest coraz słabsza. Czemu.
1. Otóż w zeszłej rundzie mimo klęsk na Lechu, z Wisłą, wydawało się, że aż tak bardzo od czołówki nie odstajemy i przy uzupełnieniu dwoma trzema graczami uda nam się powalczyć z najlepszymi oczywiście nie w końcowym rozrachunku, ale w poszczególnych meczach, niestety nic takiego nie zauważyłem. I mam wrażenie, że staliśmy w miejscu, a to można nazwać cofaniem się.
2. Druga sprawa to zmiany i ich schematyczność, rozumie, że z Łksem wyjazd nas urządzający, ale w kilku innych meczach, choćby nawet z Legią już tego nie rozumiem, no chyba, że trener wychodzi z założenia, że lepiej zremisować niż podjąć ryzyko i przegrać.
3. Kompletnie nie widze próby wprowadzenia kogokolwiek młodego do składu, a podobno takśmy się wzmocnili wśród młodzieży, a prób, żeby w jakimś meczu od początku zagrał jakiś gracz niestety nie było, zobaczymy czy z Jagą dostaną jacyś, jacyś, bo puszczenie nagle samych rezerw też dla mnie będzie błędem ale spokojnie dwóch czy trzech młodych plus ze dwóch rezerwowych powinniśmy sprawdzić.
No dobra, ale nie same złe można powiedzieć
1. Dla mnie głównym plusem są stałe fragmenty gry oczywiście pozwoliły na to ściągnięcie kilku graczy, ale to nie ważne inni też mogli troche podziałać a z reguły rogi były bite fatalnei co teraz się zmieniło, a także wolne za sprawą choćby Balaza nie konczą się już minutowym kasprowaniem a potem strzeleniem w mur czy Panu Bogu w okno. I mimo, że normalne że nie zawsze wychodzi to stały się realnym zagrożeniem
2. Udane transfrey oczywiście pewnie duża zasługa tu również działaczy, jednak nie wirze, że Radolski nie miał wpływu na dobór tych, a nie innych zawodników szczególnie Słowaków.
3. No w sumie miejsce tabeli mówić szczerze też nie jest tragiczne wszyscy wiedzieli, że będzie ciężko w pierwszym sezonie, a my nie tylko będziemy wyżej od wszystkich beniaminków, ale i od conajmniej dwóch Łódzkich klubów, a być może i od dość solidnej Odry. A więc mimo, że kilka punktó mogło być więcej i emocji do końca troche mniej to samo miejsce jest ok zresztą trudno się było spodziewać, że od razu zwojujemy pierwszą lige. A patrząc na ten rok nie wiele brakuje, że będziemy gorsi tylko od najlepszych i najbogatszych 6 klubów i Cracovii.
A więc tak jak mówie mimo, że w moich oczach stracił Radolski to jednak u mnie miał duży kredyt zaufania, który owszem troche stopniał, ale nie na tyle by domagać się jakiejś zmiany na stanowisku trenera.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
-
- Posty: 143
- Rejestracja: 2 sty 2004, o 13:36
- Lokalizacja: CHORZOW STARY
- Kontakt:
- L.G
- Posty: 1442
- Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
- Lokalizacja: lipiny
- Kontakt:
- spyru
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 5084
- Rejestracja: 13 lis 2003, o 19:47
- Kontakt:
Prawdopodobnie dzieki tej taktyce Ruch utrzymał sie w lidze. Lepsze to niz gra na wariata ( Jaga ) i zero punktów w 6 czy 7 meczach.
Jak sie nie ma wykonawców to tak to wygląda. Zamiast trenera trzeba systematycznie i konsekwentnie wzmacniać zespół zawodnikami lepszymi od Grzyba, Pulkowskiego, Adamskiego, Brzyskiego czy Fabusza. Bo tak po prawdzie to moze bramkarze + Nykiel, Baran, Straka, Nowacki i Balaż są zawodnikami pewnymi. Reszta jest na dzień dzisiejszy do wymiany.
Reszta piłkarzy, a nie trenerów.
Jak sie nie ma wykonawców to tak to wygląda. Zamiast trenera trzeba systematycznie i konsekwentnie wzmacniać zespół zawodnikami lepszymi od Grzyba, Pulkowskiego, Adamskiego, Brzyskiego czy Fabusza. Bo tak po prawdzie to moze bramkarze + Nykiel, Baran, Straka, Nowacki i Balaż są zawodnikami pewnymi. Reszta jest na dzień dzisiejszy do wymiany.
Reszta piłkarzy, a nie trenerów.
- L.G
- Posty: 1442
- Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
- Lokalizacja: lipiny
- Kontakt:
Bez przesady. Dobry tryner z TYM składym spokojnie byłby w grupie z Cracovią, Żabolami czy Bełchatowym - spokojnie !!!!.spyru pisze:Jak sie nie ma wykonawców to tak to wygląda.
Tyn skład mo wiykszy potyncjał niż próbuje nom to wmówić pan Radolski !!!
spyru pisze:Brzyskiego czy Fabusza.
Tych dwóch piyrwszych na dziyn dzisiejszy są zdecydowanie lepsi i STABILNIEJSI od ty pozostały piątki. A już Nowacki może doskanale służyć z parzikład zawodnika, kery in duży zadaje się z Radolskim tym z nim gorzyj ! (z Nowackim).spyru pisze:Nykiel, Baran, Straka, Nowacki i Balaż są zawodnikami pewnymi. Reszta jest na dzień dzisiejszy do wymiany
Tacticu jest ważno - ale u Radolskego - zbyt ważno i KRYMPUJONCO !!!
Po za tym zawodnicy są do dupy przygotowani szybkościowo i kondycyjnie !!!
słowym - jesteśmy klubym zmarnowanych szans :-(
-
- Posty: 83
- Rejestracja: 31 sty 2008, o 17:39
- Lokalizacja: M-ce
- Kontakt:
Radolsky powinien zostać! Dopiero co weszlismy do pierwszej ligi a wy myslicie ze bedziemy miec jakies miejsce w czolowce... w orange extraklasie jest juz inny poziom. Dobry zespol buduje sie latami - zobaczcie ile Hitzfeld jest trenerem Bayernu, a Sir Alex Ferguson Manchasteru. Moze w nastepnym(lub jeszcze nastepnym) sezonie bedziemy meic lepsze miejsce w tabeli.
moja jedyna milosc to [b]NIEBIESCY[/b]
- Bytom20
- Posty: 868
- Rejestracja: 26 lut 2006, o 10:40
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Tą taktyką defensywną zapewnił Nam pewne utrzymanie bez baraży.
Ofensywna taktyka mogła Nas tylko pogrążyć jeszcze bardziej. Dzisiaj byście pisali Radolsky raus bo żeś grał ofensywną taktyką a My jesteśmy w strafie spadkowej i gramy z Jagiellonią o teoretyczne szanse by nie zlecieć.
Błedem ogromnym wielu klubów jest zwalnianie ternerów po jednym sezonie. Trzeba zwalaniać zawodników bo to oni grają na meczu, to oni strzelają po oknach kawiarenki klubowej w 100 % sytuacjach. Wystarczy obejrzeć jakie niektórzy gracze mają braki w technice, tego czego sie nie nauczyli za bajtla teraz ciężko jest nadrobić. Trener jest od budowania zespołu a do takiego budowania muszą być najpierw pieniądze potem wykupieni zawodnicy i ten proces jest długofalowy. Jesli ktoś myślał że wejdziemy z 2 ligi i z rozmachu z tymi zawodnikami zdobędziemy majstra to chyba jest pomylony.
Oczekiwania w Ruchu są wysokie bo to nie jest klubik z jakiejś wsi ino 14 krotny Mistrz Polski i rozumiem flustracje niektórych ale póki Radolsky realizuje postawione przed nim cele, powinien dalej robić to co robi.
Ofensywna taktyka mogła Nas tylko pogrążyć jeszcze bardziej. Dzisiaj byście pisali Radolsky raus bo żeś grał ofensywną taktyką a My jesteśmy w strafie spadkowej i gramy z Jagiellonią o teoretyczne szanse by nie zlecieć.
Błedem ogromnym wielu klubów jest zwalnianie ternerów po jednym sezonie. Trzeba zwalaniać zawodników bo to oni grają na meczu, to oni strzelają po oknach kawiarenki klubowej w 100 % sytuacjach. Wystarczy obejrzeć jakie niektórzy gracze mają braki w technice, tego czego sie nie nauczyli za bajtla teraz ciężko jest nadrobić. Trener jest od budowania zespołu a do takiego budowania muszą być najpierw pieniądze potem wykupieni zawodnicy i ten proces jest długofalowy. Jesli ktoś myślał że wejdziemy z 2 ligi i z rozmachu z tymi zawodnikami zdobędziemy majstra to chyba jest pomylony.
Oczekiwania w Ruchu są wysokie bo to nie jest klubik z jakiejś wsi ino 14 krotny Mistrz Polski i rozumiem flustracje niektórych ale póki Radolsky realizuje postawione przed nim cele, powinien dalej robić to co robi.
- L.G
- Posty: 1442
- Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
- Lokalizacja: lipiny
- Kontakt:
i pewnie beztusz taktyka przewiduje, zeby takich okazji stwarzali jak noj mniejBytom20 pisze:Trzeba zwalaniać zawodników bo to oni grają na meczu, to oni strzelają po oknach kawiarenki klubowej w 100 % sytuacjach.
do tego mają braki kondycyjne i szybkościowe, a to już chyba nadrobić idzie, pra ?Bytom20 pisze:Wystarczy obejrzeć jakie niektórzy gracze mają braki w technice, tego czego sie nie nauczyli za bajtla teraz ciężko jest nadrobić.
Ostatnio zmieniony 8 maja 2008, o 10:03 przez L.G, łącznie zmieniany 1 raz.
słowym - jesteśmy klubym zmarnowanych szans :-(
-
- Posty: 186
- Rejestracja: 6 sty 2008, o 10:14
- Lokalizacja: CICHO 6
- Kontakt:
wedlug mnie powinien odejsc, mam zal do jak to poprzednicy mowia taktyki, nie bede wymiawial nazwisk , bo kazdy wie jak nasi grali, ale tyle kiksow w obronie, tyle nonszalancji , tylko smiesznych zagran ze nie rozumiem czemu kilku non stop gra ?
z mlodziezy niestety ( co tez juz zostalo wymienione) nikt nie mial mozliwosci pograc ...
sadlok odchodzi do fulham, tam go zauwazyli a u nas co ? nie nadaje sie czy jak ??
zmiany dokonywane podczas szpilu tez jakies dziwne ... gramy na remis ?
albo grac na jak najmniejsza przegrane? to jakies chore jest ...
z mlodziezy niestety ( co tez juz zostalo wymienione) nikt nie mial mozliwosci pograc ...
sadlok odchodzi do fulham, tam go zauwazyli a u nas co ? nie nadaje sie czy jak ??
zmiany dokonywane podczas szpilu tez jakies dziwne ... gramy na remis ?
albo grac na jak najmniejsza przegrane? to jakies chore jest ...
- radzion
- Posty: 3850
- Rejestracja: 23 wrz 2002, o 13:08
- Lokalizacja: Świony
- Kontakt:
po 1josceline pisze:wedlug mnie powinien odejsc, mam zal do jak to poprzednicy mowia taktyki, nie bede wymiawial nazwisk , bo kazdy wie jak nasi grali, ale tyle kiksow w obronie, tyle nonszalancji , tylko smiesznych zagran ze nie rozumiem czemu kilku non stop gra ?
z mlodziezy niestety ( co tez juz zostalo wymienione) nikt nie mial mozliwosci pograc ...
sadlok odchodzi do fulham, tam go zauwazyli a u nas co ? nie nadaje sie czy jak ??
zmiany dokonywane podczas szpilu tez jakies dziwne ... gramy na remis ?
albo grac na jak najmniejsza przegrane? to jakies chore jest ...
tych kilku czyli zapewne myslisz miedzy innymi o Adamskim - gra non stop dlatego ze nawet popelniajac bledy sa lepsi od np Golema
po 2
nie zgodze sie ze z mlodziezy nikt nie mial okazji grac:
Janoszka? gral, ale czyja to wina ze synek nawet ze stojacej pilki nie potrafi wciepnac bali w pole karne?
Cwielong - gral, czasami jak w meczu z Legia wchodzil za pozno ale gral duzo, zreszta nie zawsze wykorzystywal okazje
Sobczak - przez pol rundy musiol pauzowac skuli idiotycznych przepisow pzpn, potym zagrol w 2 meczach i co?wydaje mi sie ze nie ejste to zawodnik na 1 liga, jakis drewniany
Feruga- to melodia przyszlosci, czasami wchodzil na ostatnie sekundy, zreszta juz przed runda bylo powiedziane ze to nie jest zawodnik na juz i ze za duzo teraz grac nie bedzie
Sadlok - hmm jedyna dla mnie niezrozumiala sytuacja i tu sie z toba musze w calej stanowczosci zgodzic
po 3
wiele razy mnie tez wnerwialy jego zmiany, np w meczu z LEgia gdzie tzreba bylo ich dupnac a nie czekac na niewiadomo co, ale tez to jest pierwszy trener od lat ktory potrafil wbic do lbow zawodnikow jakis pomysl na rozegranie stalych fragmentow gry. Fakt ze nie bylo ich duzo ale kilka bramek my zdobyli w ten sam sposob. a sami musicie przyznac ze w ostatnich latach to stale fragmenty byly nasza kula u nogi
po 4.
mamy takich zawodnikow a nie innych, nie za wszystkie nazwiska odpowiadal Radolsky, zreszta watpie zeby odpowiadal choc za jedne, my nie jestesmy klubem gdzie trener mowi TEN Zawodnik a przezesi mu go kupuja, u nas dzialacze sciagaja zawodnika a trener musi gdzies go wsadzic.
po 5.
przed sezonem za cel uznawalismy i przed takim zadaniem stawialismy Radolskiego - utrzymanie w lidze - i ten cel Radolsky osiagnal, wiec moim zdaniem mimo tez wielu zastrzezen do jego pracy powinien pracowac dalej , zreszta nie wierze w to ze Klimek zdecydowalby sie go zmienic,
- Bytom20
- Posty: 868
- Rejestracja: 26 lut 2006, o 10:40
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Okazji nieraz mieli tyla coby strzelić tora ino celność i skuteczność. Z taką celnością i skutecznością to my mogemy grać ofensywnie ale z Pelikanem Łowicz (z całym szacunkiem do Pelikana). Gdzie Pelikan broni ino wyniku nie atakując a my ciśniemy i może po 50 strzale niecelnym przyjdzie 55 celny i trafimy bramke. To nie jest 3 liga ani nawet 2 liga.L.G pisze:i pewnie beztusz taktyka przewiduje, zeby takich okazji stwarzali jak noj mniejBytom20 pisze:Trzeba zwalaniać zawodników bo to oni grają na meczu, to oni strzelają po oknach kawiarenki klubowej w 100 % sytuacjach.
do tego mają braki kondycyjne i szybkościowe, a to już chyba nadrobić idzie, pra ?Bytom20 pisze:Wystarczy obejrzeć jakie niektórzy gracze mają braki w technice, tego czego sie nie nauczyli za bajtla teraz ciężko jest nadrobić.
Zresztą co tutaj da zmiana Radolskiego z takimi zawodnikami z brakami technicznymi - którzy czasami prostej piłki po ziemi na 5 metrów kopnąć celnie nie umieją, nie mówie już o przyjęciach piłki chcesz zrobić ? Cud że kolejke przed końcem jesteśmy poza strefą barażową, bo z tymi grajkami to powinniśmy grać w barażach o 1 lige. Wymień mi 11 zawodników którzy mogliby powalczyć w tej lidze o coś więcej niż o utrzymanie ?
Narazie trzeba zrobić transfery sprzedać tych słabszych i budować dalej drużyne - cel utrzymanie osiągnięty.
Tak jak Wam przepowiadałem jeszcze będziecie w przyszłym sezonie chwalić Radolskyego a za 2 sezony nosić na rękach.
Ostatnio zmieniony 8 maja 2008, o 10:41 przez Bytom20, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 3839
- Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
-
- Posty: 175
- Rejestracja: 27 maja 2006, o 11:31
- Lokalizacja: Cicha 6
- Kontakt:
Radolski osiagnol cel jaki mu stawiali i za to mu chwala ale jakby nie patrzec zrobil duzo bledow chodzi mi tu o taktyke i zmiany ktore wprowadza
po 1 za pozno robi zmiany po 2 to jak mozna wpuszczac Adamskiego do ataku kiedy przegrywamy nie rozumiem tego wogole
z kadym da sie osiagnac sukces a chyba dobrym przykladem jest Leo wystarczy odpowiednio zmotywowac i dobrac taktyke nie przesadzaj juz ze tak slabych mamy pilkazy bo niektorzy naprawde dobrze sie prezetuja tylko chyba nie do konca potrafilismy w tym sezonie to wykorzystac
po 1 za pozno robi zmiany po 2 to jak mozna wpuszczac Adamskiego do ataku kiedy przegrywamy nie rozumiem tego wogole
z kadym da sie osiagnac sukces a chyba dobrym przykladem jest Leo wystarczy odpowiednio zmotywowac i dobrac taktyke nie przesadzaj juz ze tak slabych mamy pilkazy bo niektorzy naprawde dobrze sie prezetuja tylko chyba nie do konca potrafilismy w tym sezonie to wykorzystac
- swce
- Posty: 1104
- Rejestracja: 19 sie 2006, o 23:02
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: fanatyczny1920, Google Adsense [Bot], Mikoruch, murzinka92, OSH, Pulocini i 46 gości