#161
Post
autor: ryszardczaban » 19 mar 2012, o 19:48
A cz ktoś pamięta sezon 1988/89 i tamta sytuacja.Ruch 5-0 wygrał z GKS Jastrzębie,4-1 na Wiśle(po tym meczu był Ruch na 1 miejscu),Dwa tygodnie przerwy i na Ruch przyjechała Stal Mielec.Porażka 0-2 i totalny szok.Potem dwa wyjazdy do Szczecina i Warszawy i po 0-0 z Pogonią i Legią.Następnie 4-0 z Widzewem,2-1 w Zabrzu,2-1 z Olimpią,1-0 we Wrocławiu ze Śląskiem i 4-1 z Górnikiem Wałbrzych.Na pewno cały sztab trenerski tzn.Richat,Waldek i Mirek Mosór pamiętają tamte czasy.Ciężki szpil z Wisłą,ale oni przyjadą zmęczeni ćwierćfinałem z Lechem(tam będzie bitwa na noże bo i Wisła i Lech przez zdobycie PP jedyną szansę by zaistnieć w przyszłej edycji LE).Co do gry to czasami nie gro się fajnie a się wygrywa.Trzeba nom wiary w 15 tytuł,a może nawet dublet bo to jest realne
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.