Dawno nie komentowałem poszczególnych spotkań ale czas na jakieś podsumowanie.Po raz kolejny od meczu z Widzewem przeciwnik ze 100%-tową skutecznością .Przypomna :Widzew jeden strzał celny i brama,Lubin dwa celne dwie bramy,Lech jeden celny dwie bramy
.My niestety nadal nie skutecznie w ataku.Ale po kolei:
BRAMKARZ_ Miodek jak broni każdy widzi,moim zdaniem niestety bez fajerwerków,łapie to co leci w jego zasięgu,bez większych błędów ale też nie można powiedzieć ,że ustrzegł nos od utraty przynajmniej jednej bramki .Moim zdaniem czas na to aby dać szansę Matko albo Pilarzowi.
OBRONA_ Brzyski,Baran ,Adamski,Nykiel to chyba optymalne ustawienie jak na obecną sytuację ale Grodzicki na pewno nie odstaje i Śmiało może grać .(ogólnie dobre wzmocnienie).Do Obrońców nie mam większych zastrzeżeń w porównaniu z Jesienią wyglądamy tu zdecydowanie lepiej.
POMOC_ Balaz,Nowacki ,Straka i niestety pustka.Pulo mało przekonujący,jakoś nie widać po nim zmęczenia po końcowym gwizdku,Grzybek niestety zaniżył loty i nawet przed kontuzją był cieniem zawodnika z Jesieni,Domżalski za mało gra a moim zdaniem trzeba dać mu szansę.Pepe mimo tego że strzelił 2 bramy nie przekonuje mnie w pomocy,jeśli już to powinien grać w ataku.Może na pozycji defensywnego pomocnika warto by sprawdzić Grodzickiego?
ATAK_ Tu zdecydowanie mamy największe braki.Widać jak bardzo brakuje Jeziera.Fabusz i Jezier to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie dla naszego ataku.Janoszka to niestety jak narazie melodia przyszłości,ma zdecydowanie braki szybkościowe,każdy mecz gra jednym tempem ,brak zrywów,zero szybkości,często daje się przepchnąć no i przedewszystkim zatracił skuteczność z sparingów(może potrzebuje przełamania i pierwszego gola
)U Pepe wychodzi brak doświadczenia ,czasem nonszalancja i brak zimnej krwi.Może jak będzie już mógł zagrać Sobczak coś drgnie z przodu.
Co do samego meczu z Lechem to może i Lech ma personalnie lepszy skład ale walką i zaangażowaniem można było te różnicę zniwelować i śmię twierdzić ,że gdyby to RUCH pierwszy strzelił gola to nie przegrał by tego meczu.To było typowe spotkanie w którym ten kto strzelipierwszy ten wygra.Druga bramka to nie konsekwencja tego ,że Ruch się otworzył i został skarcony tylko nieszczęśliwy farfocel.
Dla nas najważniejsze będą spotkania z bezpośrednimi sąsiadami w tabeli i na tym powinni się skupić piłkarze i trener.Musimy odebrać punkty Polonii,Jadze,Odrze i Łks-owi.
Pamiętając,że mamy do zdobycia PP
Co do gry trudno przegrali my z lepszym, brakuje typowego snajpera (Śrutwa)
gdyby Fabus strzelil z glowy , uwazam ze to 1:0 dociagnelibysmy do konca , to jest panowie pech , wg mnie RUCH gra bardzo madra pilke i uwazam ze wszystko zmierza w dobrym kierunku.
