POPIYROM OBIEYMA REKOMA!!!!!!!!!!!!nie mozeymy sie na to zgodzic dziesiona ostawcie w spokoju to nich zRobia 12 przyd 10 bo wszyscy i tak wiedza kaj uona jyestDziobol pisze:moim zdaniem wystarczy napoisac do klubu ze my sie na to nie zgadzamy , poprostu ludzie zajmujacy sie numeracja sektorow moze wogole nie wzieli pod uwage historii DZIESIONY
7=10, 10=12?
-
- Posty: 381
- Rejestracja: 4 cze 2003, o 14:09
- Kontakt:
lukas wszystko mozna zalatwic tylko trzeba chciec ... fakt poinformowania o zmianach na stronie bylo nie bylo oficjalnej dopiero po poruszeniu tematu na forum swiadczy o braku tych checi a moze a moze ignoranctwie ludzi ktorzy nie potrafia docenic tego co sie z trudem tworzylo ... ale tych ludzi nie bylo w tedy z nami na 10 kiedy w moze 30 zaspiewalismy naszym grajkom wesolych swiat w ostatnia zimowa kolejke bo nei mielismy sily juz patrzec na to co wyprawiaja... oni widza to co jest teraz ale tak nie bylo i nie bedzie zawsze skonczy sie fala wznoszaca i przyjdzie besa ... wtedy na takich ludzi ja czy reden jak nas teraz olejecie liczyc nie bedziecie mogli ...
- Simone
- Posty: 2119
- Rejestracja: 1 wrz 2003, o 21:36
- Lokalizacja: EGAL
- Kontakt:
- wolfik
- Posty: 2119
- Rejestracja: 3 cze 2003, o 23:44
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
na koszulkach piekne haselka Najwazniejsza jest tradycja, a tu ot tak niszczymy piekna tradycje dziesiony, bo komus tak wygodniej numerowac sektory. A literki przy numerach sektorów tez jakos zawsze byly i nikomu to nie przeszkadzalo. Jakos nie slyszalem zeby sie kto gubil na stadionie bo mial bilet na sektor 3a czy 5a. A jak to jest taki ogromny problem to z prostej mozna zrobic jeden sektor zamiast rozbijac na 3. Powolywanie sie na tradycje do czegos zobowiazuje i wypadaloby tez w tym wszystkim uszanowac kibicow
Jest mi bardzo przykro, że o moim ukochanym klubie, po ostatnim meczu mówi się nie w kontekście wydarzeń na boisku, a chuligańskich wybryków – mówi ikona „Niebieskich” Gerard Cieślik. Ci ludzie nie są prawdziwymi sympatykami Ruchu i nie zależy im na sportowych sukcesach. Mam nadzieję, że poniosą konsekwencje swojego zachowania i zostaną objęci zakazem stadionowym. Chcę też dodać, że prawdziwi kibice Ruchu, to osoby, które wspierają swój klub, utożsamiają się z nim i nie narażają go na utratę dobrego imienia i niepotrzebne koszty.
-
- Posty: 1296
- Rejestracja: 21 wrz 2005, o 17:18
q*wa, zech teraz przeczytol na glownyj tyn tekst to mnie normalnie sie nogi ugiely...Panewniki pisze:Chopcy.... Teraz to musicie zrobic wkoncu ta fana z 10 i wieszac ja na kozdym szpilu





DZIESIONA K.S. RUUCH!!! Tela w tym temacie
-
- Posty: 10253
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
Może po prostu nawać te sektory: "dziesiona", "siódema", "misie", "ptysie", itd... Nie trzeba od razu dawać sektorom numerów, można po brazylijsku - przydomkami.
A tak w ogóle to: tradycja to jest nasza historia, której się nie zmieni, a to co dookoła powstaje od nowa to jest nasza codzienność, w której my żyjemy" (cytat z "Misia"). Reasumując dziesiona będzie dziesioną choćby nie wiem jaki numer miała.
A tak w ogóle to: tradycja to jest nasza historia, której się nie zmieni, a to co dookoła powstaje od nowa to jest nasza codzienność, w której my żyjemy" (cytat z "Misia"). Reasumując dziesiona będzie dziesioną choćby nie wiem jaki numer miała.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
-
- Posty: 1589
- Rejestracja: 24 paź 2005, o 19:58
- Lokalizacja: szczewogród
- Kontakt:
Panie PKO, a słyszoł Pan, o tym, że kiedyś były ino betonowe schodki i kryto.pko pisze:panei slavo a slyszal pan o te kop czy chociaz o polskiej zylecie a moze chociaz o galerze czy X ... w naszym przypadku chcemy 10 a jak zbuduja stadion to wtedy sie dopiero bedziemy zastanawiac gdzie stworzyc nowe miejsce o podobnym charakterze i klimacie ... jeszcze jedno to nie chodzi o miejsce bo w tym wypadku serdecznie nikomu dziesiony nie polecam ... widok zniej jest sredni ostatnio pelno tak bardzo ze sie zle stoi a jednak jak widac ostatnio nikomu to nie przeszkadzalo mimo tego ze na innych sektorach miejsca bylo jeszcze sporo wiec chlopcze nie mow mi nic o histori bo pewnie nawet nie potrafisz wymienic ekip ktore tam siedzialy przed nami
A pisząc miejsce nie miałem na myśli wyjątkowych walorów wizualnych tylko położenie "dziesiony" względem geometrii stadionu.
A tak w ramach dygresji trubyna "młyn" jako miejsce wędrowała raz tu raz tam i jakoś "młyn" pozostaje młynem.
A skoro już jesteśmy tacy konseratywni tradycjonaliści, to
1. należy pozdejmować wszystkie numerki
2. Młyn na środek
3. Krzesełka won
4. Podwyższyć płot
i pytanie specjalne: Kiedy tam zawisnął numerek 10 ? i co jak się nazywała dziesiona przedtem ?
A kop, galera, żyleta to nijak sie nie mają do numeracji.
Tradycja jest najważniejsza ZGODA, tyle że normalnie pojmowana, a nie psychodelicznie, to może powrócmy na Kalina bo Cicha to zamach na tradycje !
-
- Posty: 381
- Rejestracja: 4 cze 2003, o 14:09
- Kontakt:
tak??? dziesiona bedzie dziesiona tak??? hmmm smiem watpic mlodzi nie pamietaja tego co bylo 3 lata temu wiec watpie zeby pamietali ze dziesiona to dziesiona jak bedzie na niej pisalo 12... to mniej wiecej jak z godkom jak nie godosz to twoje dziedzi mowia np w katowicach ostatnio mowia juz ze slicznym akcentem ... tym samym zostawiam temat bo swoja liczbe postow na ten rok wystukalem i nie bede go podbijal ... jezeli wam wszystko zwisa to nie placzcie jak wam kaza siedziec ladnie na stoleczku i niedaj boze wstac, nie placzcie jak ktos wam powiedza ze zaslaniacie sektorowka widocznosc i nie placzcie jak syn wam powie stary wez ty sie juz z ta historia zamknij bo jaka wy macie historia taka gieksa to jest historia oni tam zawsze na blaszoku siedzieli a wasz mlyn to roz na 7 roz na 9 roz na 5 zreszta diabli wiedza gdzie jeszcze bo ciagle ulepszacie ten stadion zmieniajac tabliczki na koronie... i jeszcze jeden offtopic ... tak 6 kibicow w rozmowie ze starymi wygami zbuduje stadion...kopel sie juz wypowiedzial a klimek dolozyl ten smieszny zapis o zmianie przeznaczenia kasy zebranej na budowe itp itd ... klimek za krotki a kopel za cwany ... zostaje nam to co jest ale nawet tego nie umiemy bronic ... a co tam grunt to udawanie i szastanie sloganami....
prosze admina o wykasowanei konta
[login off]
prosze admina o wykasowanei konta
[login off]
-
- Posty: 1589
- Rejestracja: 24 paź 2005, o 19:58
- Lokalizacja: szczewogród
- Kontakt:
dokładnie szastanie sloganami takim też sloganem jest "dziesiona", przypominająca ostatnio jakiś snobistyczny frazes, odmieniana przez wszystkie przypadki głównie w celu podkreślenia "wyższości" nad innymi sektorami.pko pisze:a co tam grunt to udawanie i szastanie sloganami....
[login off]
A co do tego czy w Katowicach się godo czy mówi. Widzisz patrzysz jak koń tylko w jednym kierunku, bo Śląskość to coś więcej niż "radio Piekary", to przede wszystkim poczucie bycia Ślązakiem, niezależnie od tego czy ktoś lepiej mówi, godo, czy szprecho. A to poczucie jest z każdym dniem śilniejsze w tym regionie i to w nawet w miastach, których byś nawet nie pomyślał, że takie poczucie może istnieć.
pozdrowienia.
tradycja - tak, ortodoksyjność - nie
ps. Stalin nie był wieczny, Kopel też nie będzie
i tu sie z toba zgodzaslavo pisze:Panie PKO, a słyszoł Pan, o tym, że kiedyś były ino betonowe schodki i kryto.pko pisze:panei slavo a slyszal pan o te kop czy chociaz o polskiej zylecie a moze chociaz o galerze czy X ... w naszym przypadku chcemy 10 a jak zbuduja stadion to wtedy sie dopiero bedziemy zastanawiac gdzie stworzyc nowe miejsce o podobnym charakterze i klimacie ... jeszcze jedno to nie chodzi o miejsce bo w tym wypadku serdecznie nikomu dziesiony nie polecam ... widok zniej jest sredni ostatnio pelno tak bardzo ze sie zle stoi a jednak jak widac ostatnio nikomu to nie przeszkadzalo mimo tego ze na innych sektorach miejsca bylo jeszcze sporo wiec chlopcze nie mow mi nic o histori bo pewnie nawet nie potrafisz wymienic ekip ktore tam siedzialy przed nami
A pisząc miejsce nie miałem na myśli wyjątkowych walorów wizualnych tylko położenie "dziesiony" względem geometrii stadionu.
A tak w ramach dygresji trubyna "młyn" jako miejsce wędrowała raz tu raz tam i jakoś "młyn" pozostaje młynem.
A skoro już jesteśmy tacy konseratywni tradycjonaliści, to
1. należy pozdejmować wszystkie numerki
2. Młyn na środek
3. Krzesełka won
4. Podwyższyć płot
i pytanie specjalne: Kiedy tam zawisnął numerek 10 ? i co jak się nazywała dziesiona przedtem ?
A kop, galera, żyleta to nijak sie nie mają do numeracji.
Tradycja jest najważniejsza ZGODA, tyle że normalnie pojmowana, a nie psychodelicznie, to może powrócmy na Kalina bo Cicha to zamach na tradycje !
skoro wam takie cos przeszkadza wiec nie wiem po co jest temat nowego stadionu
-
- Posty: 122
- Rejestracja: 20 kwie 2006, o 18:52
- Lokalizacja: DZIES10NA
- Kontakt:
- wolfik
- Posty: 2119
- Rejestracja: 3 cze 2003, o 23:44
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Czy my naprawde wymagamy tak wiele? Nie chcemy zadnych podgrzewanych zicy, nie chcemy dachu, nawet normalnych toalet na stadionie nie chcemy(choc fajnie jakby to wszystko bylo:)). Ale malo wazne to wszystko. Chcemy tylko zeby ten klub nazywal sie Ruch, zeby barwy mial niebieskie, zeby w herbie byla eRka, zeby Dziesiona byla Dziesiona, a na maszcie powiewala śląska fana. To naprawde az tak wiele? Mamy swoja tozsamosc jestesmy z niej dumni i chcemy zeby klub ja szanowal. Zrobienie takiej numeracji sektorow zeby nas usatysfakcjonowac nie jest zadnym problemem, do tego potrzeba tylko troche dobrej woli...
Jest mi bardzo przykro, że o moim ukochanym klubie, po ostatnim meczu mówi się nie w kontekście wydarzeń na boisku, a chuligańskich wybryków – mówi ikona „Niebieskich” Gerard Cieślik. Ci ludzie nie są prawdziwymi sympatykami Ruchu i nie zależy im na sportowych sukcesach. Mam nadzieję, że poniosą konsekwencje swojego zachowania i zostaną objęci zakazem stadionowym. Chcę też dodać, że prawdziwi kibice Ruchu, to osoby, które wspierają swój klub, utożsamiają się z nim i nie narażają go na utratę dobrego imienia i niepotrzebne koszty.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Mavo1920, Pulocini, Stasiu19R20 i 49 gości