Skład Zarządu
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10272
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
Jeden z komendantów policji w ramach trudności z budżetem kazał zbierać stare koperty listowe, przekreślać starych adresatów i wysyłać ponownie. Widać nasz prezes jest bardziej obrotny i wziąl do zarządu filatelistę, przynajmniej problemy ze znaczkami nam nie grożą. :lol: :lol: :lol:
No chyba że facet ma w skarpecie złotego mauritiusa, wówczas moglibysmy się mierzyć nawet z Realem. Nasz prezes to jednak łebski facet, widac ma wielkomocarstwowe plany :lol: :lol: :lol:
Ten co handluje długami, też może się przydać w razie czego może korzystnie opylic długi Ruchu, a jak bedą problemów z Psychafanami to przyśle paru tyfusów aby ich ustawili. :lol: :lol: :lol: Za takie zasługi należy mu się co najwyżej darmowy karnet ale nie miejsce w zarządzie.
Noras -junior, mam mieszane uczucia, jeżeli zasiada w zarzadzie tylko ze względu na ojca, to proponuję dać mu darmowy karnet i wypieprzyć, jeżeli załatwia dla Ruchu konkretną kasę, np. 1 mln zł rocznie to może się przydać.
Czekam Kosa z utęsknieniem na notki biograficzne nastepnych.
Ciekawe jak nazywa się ten pleyboy wysuszony przez solarium :oops: (taki blondyn), siedzi zawsze w loży, ale jest na każdym meczu więc może ten akurat jes kibicem, a to już duży plus.
No chyba że facet ma w skarpecie złotego mauritiusa, wówczas moglibysmy się mierzyć nawet z Realem. Nasz prezes to jednak łebski facet, widac ma wielkomocarstwowe plany :lol: :lol: :lol:
Ten co handluje długami, też może się przydać w razie czego może korzystnie opylic długi Ruchu, a jak bedą problemów z Psychafanami to przyśle paru tyfusów aby ich ustawili. :lol: :lol: :lol: Za takie zasługi należy mu się co najwyżej darmowy karnet ale nie miejsce w zarządzie.
Noras -junior, mam mieszane uczucia, jeżeli zasiada w zarzadzie tylko ze względu na ojca, to proponuję dać mu darmowy karnet i wypieprzyć, jeżeli załatwia dla Ruchu konkretną kasę, np. 1 mln zł rocznie to może się przydać.
Czekam Kosa z utęsknieniem na notki biograficzne nastepnych.
Ciekawe jak nazywa się ten pleyboy wysuszony przez solarium :oops: (taki blondyn), siedzi zawsze w loży, ale jest na każdym meczu więc może ten akurat jes kibicem, a to już duży plus.
-
- Posty: 851
- Rejestracja: 21 sie 2002, o 20:12
- Lokalizacja: paryz
- Kontakt:
CD..
Michał Urban - prawnik, Świętochłowice - członek partii: SLD. W ostatnich wyborach startował do Sejmiku wojewódzkiego z okręgu nr 5. Był nr 1 na lisćie SLD-UP. Oczywiście dostał się do Sejmiku
. Poniżej zdjęcie pana Urabana (z takim nazwiskiem to mógł tylko z SLD startować w wyborach :lol: .

Ćwik Marcin - tu musze przyznać, ze Pana o tym imieniu i nazwisku nie znalazłe, ale za to znalazłem pana Aleksandra Ćwik. Jak mozną domniemywać są oni ze sobą powiązani, bo raczej wątpliwe by właściciel Budusa (byłego sponsora Ruchu), miał identyczne nazwisko jak "niezwiązany z nim" członek zarządu.
A jeżeli chcecie sobie poczytać o Panu Aleksandrze i jego Budusie to zapraszam:
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wyd ... a_a_7.html
http://www.polskiexpress.com/2001/11/ziemia.asp
Ryszard Pąchalski - na temat tego pana praktycznie nic nie znalazłem w sieci oprócz tego, że jest członkiem Komitetu Honorowego Fundacji Tablicy Pamiątkowej i Odrestaurowania Pomnika Poległych Żołnierzy 75 Pułku Piechoty w Chorzowie. (pewno jest kimś, ale w necie nic o nim nie ma
)
CDN...
Pozdro
Michał Urban - prawnik, Świętochłowice - członek partii: SLD. W ostatnich wyborach startował do Sejmiku wojewódzkiego z okręgu nr 5. Był nr 1 na lisćie SLD-UP. Oczywiście dostał się do Sejmiku


Ćwik Marcin - tu musze przyznać, ze Pana o tym imieniu i nazwisku nie znalazłe, ale za to znalazłem pana Aleksandra Ćwik. Jak mozną domniemywać są oni ze sobą powiązani, bo raczej wątpliwe by właściciel Budusa (byłego sponsora Ruchu), miał identyczne nazwisko jak "niezwiązany z nim" członek zarządu.
A jeżeli chcecie sobie poczytać o Panu Aleksandrze i jego Budusie to zapraszam:
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wyd ... a_a_7.html
http://www.polskiexpress.com/2001/11/ziemia.asp
Ryszard Pąchalski - na temat tego pana praktycznie nic nie znalazłem w sieci oprócz tego, że jest członkiem Komitetu Honorowego Fundacji Tablicy Pamiątkowej i Odrestaurowania Pomnika Poległych Żołnierzy 75 Pułku Piechoty w Chorzowie. (pewno jest kimś, ale w necie nic o nim nie ma

CDN...
Pozdro
Nie chcę abyście za bardzo się denerwowali i by potem było na mnie, bo może się okazać, że np. ten Pan oprócz tego, że jest filatelistą - jest także bardzo wpływowym biznesmenem, ale to nie pisze w sieci. Ja pisze tylko to co znajdę, tzn. informacje mogą być niekompletne - ale przynajmniej po części obrazują nasz zarząd.Bolek pisze:To sa chyba jakies kpiny , po ch** nam jakis filatelista!!!
Pozdro
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10272
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
Tragifarsy ciąg dalszy.
Urban - rozumiem, że facet jest ziomkiem prezesa, rozumiem że jest z tej samej red partii, rozumiem ze jako prawnik moglby byc np. radcą prawnym KS Ruch Chorzów i dostać w zamian darmowy karnet albo jako kolega prezesa pić z nim wódkę na daczy i przy okazji dostać też darmowy karnet.
Jest mi przykro że takie "płocie" zasiadają w zarządzie mojego ukochanego klubu.
Na temat Cwika już pisałem, więcej nie będę dodawał, bo musiałbym przeklinać a w ramach poszanowania języka na forum bluzgać nie przystoi.
Ten od pomnika? nie piszę bo wierzyć mi się nie chcę, może poza tym jeszcze czegoś dokonał.
Kosa, nie ździwię się jak zaraz napiszesz jeszcze o jakimś ornitologu, co z siątką goni motyle, prezesu ogródków działkowych lub emerytowanym przewodniczącym kółka rolniczego.
Nie dziwię się już wcale, że co niektózy zawodnicy brali tabletki bo mieli problemy z adrenaliną.
Urban - rozumiem, że facet jest ziomkiem prezesa, rozumiem że jest z tej samej red partii, rozumiem ze jako prawnik moglby byc np. radcą prawnym KS Ruch Chorzów i dostać w zamian darmowy karnet albo jako kolega prezesa pić z nim wódkę na daczy i przy okazji dostać też darmowy karnet.
Jest mi przykro że takie "płocie" zasiadają w zarządzie mojego ukochanego klubu.
Na temat Cwika już pisałem, więcej nie będę dodawał, bo musiałbym przeklinać a w ramach poszanowania języka na forum bluzgać nie przystoi.
Ten od pomnika? nie piszę bo wierzyć mi się nie chcę, może poza tym jeszcze czegoś dokonał.
Kosa, nie ździwię się jak zaraz napiszesz jeszcze o jakimś ornitologu, co z siątką goni motyle, prezesu ogródków działkowych lub emerytowanym przewodniczącym kółka rolniczego.
Nie dziwię się już wcale, że co niektózy zawodnicy brali tabletki bo mieli problemy z adrenaliną.
CD...
Grudziński Krzysztof - kandydował na radnego miasta Katowice w ostatnich wyborach z listy Z.Z.P.U.M.W.ŚL. (piwo dla tego kto wie co to :lol: ) i dostał ....... 4 głosy (pewnie ma małą rodzinę :twisted: ). Może niech ten Pan startuje z listy SLD, jak kolega Urban, to może co z tego Będzie. Lat 51. Jest członkiem Górnośląskiego Towarzystwa Zarządców Nieruchomości. (nie wiem czamu, ale coś mi pachnie Budusem)
Prajs Franciszek - mgr inż. ukończył Politechnikę Śląską na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym.Zastępca Prezydenta Miasta Chorzowa d/s technicznych (z listy wyborczej Wspólny Chorzów).
"- Nigdy nie zajmowałem się działalnością polityczną, nigdy nie byłem członkiem partii. Mam poglądy prawicowe i wszystkie inicjatywy w tym duchu popieram. Może to pozwoliło mi trzykrotnie wygrywać wybory do samorządu - mówi Franciszek Prajs. Członek Związku Górnośląskiego koła Królewska Huta oraz stowarzyszenia "Wspólnie dla Chorzowa". Wybrany również do zarządu Klubu Sportowego Ruch.
Wolny czas spędza na majsterkowaniu i słuchaniu muzyki. - Dokładnie śledzę rynek narzędzi do majsterkowania. Ostatnio otrzymałem w prezencie od żony piłę - przekonuje Prajs. Żona Danuta jest współwłaścicielką Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej, któremu poświęca najwięcej czasu. Córka Anna, absolwentka Akademii Muzycznej w Katowicach, wykonuje zawód muzyka. Syn Michał studiuje na Wydziale Matematyczno-Informatycznym Uniwersytetu Wrocławskiego.
-Do życiowych sukcesów zaliczam ukończenie studiów. Praca zawodowa również dała mi wiele satysfakcji, gdyż nigdy nie byłem biurokratą -ocenia Prajs, wcześniej pracujący w Energorozruchu. Jako zastępca prezydenta szczycę się przede wszystkim wykonaniem, wraz z zespołem pracowników podległych mi wydziałów Urzędu Miasta wszystkich prac związanych z modernizacją ulicy Wolności oraz podstawowych instalacji we wszystkich dzielnicach miasta."
Powiedzcie mi skąd ten pan zna się na piłce ?????
Jego zdjęcie pod spodem.

Pozdro
PS - coś mi się wena twórcza kończy i czas. Jak komuś się chce to niech się pobawi dalej.
Grudziński Krzysztof - kandydował na radnego miasta Katowice w ostatnich wyborach z listy Z.Z.P.U.M.W.ŚL. (piwo dla tego kto wie co to :lol: ) i dostał ....... 4 głosy (pewnie ma małą rodzinę :twisted: ). Może niech ten Pan startuje z listy SLD, jak kolega Urban, to może co z tego Będzie. Lat 51. Jest członkiem Górnośląskiego Towarzystwa Zarządców Nieruchomości. (nie wiem czamu, ale coś mi pachnie Budusem)
Prajs Franciszek - mgr inż. ukończył Politechnikę Śląską na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym.Zastępca Prezydenta Miasta Chorzowa d/s technicznych (z listy wyborczej Wspólny Chorzów).
"- Nigdy nie zajmowałem się działalnością polityczną, nigdy nie byłem członkiem partii. Mam poglądy prawicowe i wszystkie inicjatywy w tym duchu popieram. Może to pozwoliło mi trzykrotnie wygrywać wybory do samorządu - mówi Franciszek Prajs. Członek Związku Górnośląskiego koła Królewska Huta oraz stowarzyszenia "Wspólnie dla Chorzowa". Wybrany również do zarządu Klubu Sportowego Ruch.
Wolny czas spędza na majsterkowaniu i słuchaniu muzyki. - Dokładnie śledzę rynek narzędzi do majsterkowania. Ostatnio otrzymałem w prezencie od żony piłę - przekonuje Prajs. Żona Danuta jest współwłaścicielką Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej, któremu poświęca najwięcej czasu. Córka Anna, absolwentka Akademii Muzycznej w Katowicach, wykonuje zawód muzyka. Syn Michał studiuje na Wydziale Matematyczno-Informatycznym Uniwersytetu Wrocławskiego.
-Do życiowych sukcesów zaliczam ukończenie studiów. Praca zawodowa również dała mi wiele satysfakcji, gdyż nigdy nie byłem biurokratą -ocenia Prajs, wcześniej pracujący w Energorozruchu. Jako zastępca prezydenta szczycę się przede wszystkim wykonaniem, wraz z zespołem pracowników podległych mi wydziałów Urzędu Miasta wszystkich prac związanych z modernizacją ulicy Wolności oraz podstawowych instalacji we wszystkich dzielnicach miasta."
Powiedzcie mi skąd ten pan zna się na piłce ?????

Jego zdjęcie pod spodem.

Pozdro
PS - coś mi się wena twórcza kończy i czas. Jak komuś się chce to niech się pobawi dalej.
pamietasz gerhat odpisałes mi na posta.."teraz przepraszasz a potem znowu opierdolisz..." i jak tu sie nie wkurzyc? teraz sie smiejemy ztego,ale to sie staje tragiczne,ze ludzie,którzy na piłce sie nic nieznaja wchodza do zarzadu :twisted: czy Pan Gerard nie ma nic do powiedzenia?w tej sprawie przecierz buty powinni mu tam czyscic co niektórzy?jak tu nie opie...ic kogos ?słusznie napisano,ze w pewnym momencie ktos z kims sie zaprzyjazni i Pan Prezes obudzi sie z reko w nocniku a zdziwienie bedzie wielkie :shock:
- Schlesien
- Posty: 571
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 21:01
- Lokalizacja: Batory / Hamilton
- Kontakt:
-
- Posty: 1996
- Rejestracja: 19 paź 2002, o 15:49
- Lokalizacja: Siemianowice/Aachen
- Kontakt:
pilka hihihi ale chyba do metalu a swoja droga to on lubi majsterkowac ciekaw jestem co jeszcze w tym RUCHu zmajstroje :lol: :lol: :lol:Schlesien pisze:Nie czytales uwaznie. Przeciez powiedzial, ze "Ostatnio otrzymałem w prezencie od żony piłę". Duza pila, mala pilka!Prajs Franciszek - Powiedzcie mi skąd ten pan zna się na piłce ?????![]()
Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
[b]Fan Club Deutschland 🇩🇪 [/b]
-
- Posty: 82
- Rejestracja: 26 lis 2002, o 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Marcin Ćwik to na 100% jeden z synow Aleksandra (szefa bankruta o nzwie Budus). Synalek tez zajmuje sie jakims interesem ojca-niedawno sie o nim troche nasluchalem ale juz niepamietam szczegolow. Nie wiem tez czy to wlasnie Marcin czy ten drugi synalek ma w kregach biznesowych opinie totalnego gburowatego dupka, ktory wozi sie ponoc BMW. Jak spotkam sie z pewnymi osobami to postaram sie dowiedziec wiecej konkretow. JEDNO JEST PEWNE !!! NAPEWNO TAKIEGO PASOZYTA NIE POWINNO BYC W ZARZADZIE RUCHU - czyli kolejnemu mowimy:
!!!!!!!!!!!!!!!!! R A U S !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!! R A U S !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Szefie my tu razem wypili 16 piw, dostanemy pół piwa gratis?
- Mikoruch
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 734
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 17:47
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Popieram pomysł wyrzucenia z zarządu kilku osób - na pocieszenie niech dostaną karnet i koniec. Naprawdę 25 osób to przegięcie - praktycznie ta sama liczba osób jest w radzie miejskiej Chorzowa (Chorzów to 120 tys, a wszyscy z Ruchu to max. 150 ludzi).
Jedno co jest naprawdę denerwuące
to strasznie czerwony skład zarządu (czy oni nie mają się gdzie indziej pchać komuchy). Po co tam B.Blida
, a Urban to przegięcie - zgadzam się z "Hyniusiem":
Poza tym Urban chodzi na facelifting do ... (nie będę pisał gdzie) i taki ktoś ma głos w zarzadzie, który boi się własnego wygladu.
Poza tym poparcie jakim się chwalił na bilbordach (Leszek M.) na pewno nie przyspozyło mu poparcia - wręcz niechęć
Prezesie
- po co ściągasz do klubu kolejnych KOMUCHÓW
Jedno co jest naprawdę denerwuące



Urban pokazał się tam tylko dla celów politycznych, by w ulotce pisać, iż "jest członkiem zarządu KS Ruch Chorzów" i uzyskać poparcie G. Cieślika (który brał udział w spocie wyborzczym). Po co w zarzadzie ktoś taki - Prezesie niech Pan nam odpowieHyniuś pisze:Jedna z osób wymienionych w składzie Zarządu znalazła się tam zapewne tylko po to, żeby zdobyć poparcie w wyborach prezydenckich w Świętochłowicach. O piłce ma pojęcie blade - w debacie w telewizji kablowej ten młodzieniaszek nie potrafił nawet wymienić świętochłowickich klubów piłkarskich.

Poza tym Urban chodzi na facelifting do ... (nie będę pisał gdzie) i taki ktoś ma głos w zarzadzie, który boi się własnego wygladu.
Poza tym poparcie jakim się chwalił na bilbordach (Leszek M.) na pewno nie przyspozyło mu poparcia - wręcz niechęć
Prezesie




- Patton
- Posty: 4499
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
- Lokalizacja: Valhalla
- Kontakt:
-
- Posty: 279
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 16:36
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Ryszard Pąchalski - nie wiem jak u Niego obecnie z kasą. Pąchalski to właściciel upadającego (ponoć) przedsiębiorstwa Parex (sklepy, piekarnie, punkty skupu surowców wtórnych, kiedyś drukarnia), to własnie ta firma przez długi czas drukowała bilety na mecze Ruchu. pewnie na posiedzeniach zarządu zajadają sie bułkami z piekarni ParexuKosa pisze:
Ryszard Pąchalski - na temat tego pana praktycznie nic nie znalazłem w sieci oprócz tego, że jest członkiem Komitetu Honorowego Fundacji Tablicy Pamiątkowej i Odrestaurowania Pomnika Poległych Żołnierzy 75 Pułku Piechoty w Chorzowie. (pewno jest kimś, ale w necie nic o nim nie ma)

jedno szczescie, że facet ten, to przynajmniej prawdziwy fanatyk Ruchu, z którym w dniu meczu nie da sie o niczym innym rozmawiac jak tylko o Ruchu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot], Majestic-12 [Bot], Roch1920, sivy35 i 78 gości