#26
Post
autor: heli » 24 sie 2014, o 03:18
ale to jasne jest, że gramy o 3 punkty i tylko 3 punkty,
niejasne jest jedynie jakim składem o te punkty gramy i czy je ugramy,
Nie da się przewidzieć co będzie i to zwykłe hipotezy, ktoś napisze, że potem braknie punktu ok, ale równie dobrze można napisać,
1) potem braknie 20 minut sił w Kijowie, przez co nie wejdziemy do LE, przez co nie będzie wielkiej kasy, przez co nie będzie wzmocnień, bo dodatkowo działacze uznają, że skoro przestajemy grać co trzy dni nie potrzeba tyle, przez co skład będzie słabszy, przez co w końcu może nie braknie jednego punktów akurat w meczu z Lechem, ale kilkunastu punktów, które moglibyśmy ugrać w późniejszych meczach silniejszym składem.
2) wychodzimy najsilniejszym składem, ale zmęczeni meczem w Gliwicach przegrywamy no i potem braknie punktu
Pierdoły choć sam ciąg zdarzeń wcale nie taki nielogiczny. Jeżeli braknie 1 punktu, to braknie go w meczu z Lechem, ale tak samo braknie go w meczu z Śląskiem, Podbeskidziem, Łęczną, Wisłą czy pewnie jeszcze w paru (oby jak najmniej) kolejnych 25 meczach
Na dzień dzisiejszy moim zdaniem operacja Kijów powinna mieć zdecydowany priorytet co wcale nie oznacza, że mamy wyjść całkowitymi rezerwami czy nie grać o trzy punkty, to już przecież trener, a nie my musi ocenić kto potrzebuje odpoczynku, kto nie i tyle, mnie po prostu żaden scenariusz w meczu z Lechem nie zdziwi i poza sytuacją, że zagraliby rezerwą, a nie byłoby widać zaangażowania nie przewiduja bym mógł mieć dziś do nich pretensje.
Podkreślam dwie rzeczy:
- to, że gramy o zwycięstwo i 3 punkty to jasne,
- ewentualny wypoczynek graczy wcale nie daje gwarancji na korzystny wynik w Kijowie, ale jeżeli trener uzna, że o ułamek % zwiększa szanse na zwycięski wynik to powinien to zrobić, a my powinni to zrozumieć, a nie np pisać jak w profesjonalnej piłce gro się co 3 dni, bo można znaleźć multum sytuacji, gdzie w profesjonalnej piłce przed ważnymi meczami ktoś 3 dni wcześniej w lidze daje odpocząć kilku graczom, oczywiście tam tego nie widać, aż tak, bo w kadrze mają powiedzmy 20 dobrych graczy jak na ligę w której grają, a nie 14, 12 czy 8 przyzwoitych.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke