Patton pisze:Dorsi - nie podbijaj do KK... On niczemu nie jest winien, lepiej docen to co zrobil dla tego klubu. Decyzja poszla z gory co do strony i on nic na to nie poradzi. Moze jedynie zrobic nieoficjalna. A forum na bank nie cenzoruje. Akurat znam go w miare dobrze i jest tak w porzadku, ze niejeden nie zdaje sobie z tego sprawy.
Potwierdzam w 100%.
Stronka jest wysokim poziomie a jest to zasluga tylko i wylacznie KKubickiego.Poserfujcie sobie po innych stronkach klubowych.1 news na dzien i to zazwyczaj skopiowany z jakiegos sportowego serwisu , strony nieaktualizowane przez tydzien albo nawet dluzej.
Strona Ruchu jest w czolowce strone netowych i nie jest to opinia moja lecz obiektywna opinia znajomych z Krakowa i Wroclawia.(nie zwiazanych w zaden sposob z Ruchem)
Co do zaistnialej sytuacji.
Dla mnie to akt desperacji zdychajacego komucha rogali i spolki.
Kto widzial wczoraj ilosc policji na parkingu i ilosc porzadkowych na meczu ten wie o czym mowie..Za niedlugo porzadkowych bedzie wiecej na meczu niz widzow.
Cenzura to kolejny jej objaw.
W swiat poszla plota jakoby kibice Ruchu planowali jakas akcje silowa przeciw Rogali.Plota oczywiscie puszczona przez Rogale , ktory chce z siebie zrobic ofiare ,czlowieka zastraszonego etc.
Czesciowo odniosla skutek gdyz dostalem sms od znajomych z innych rejonow Polski czy u nas naprawde cos takiego sie szykuje.
Dlatego dobrym pomyslem byloby napisanie sprostowania (czytaj prawdy) do jakiekolwiek gazety sportowej.
Bojkot strony glownej jest nietrafionym pomyslem bo w ten sposob bojkotowalibysmy prace wlozona przez KK i Lukasa.A przeciez nie o to chodzi.
Jak ominac cenzure ??? w bardzo prosty sposob
Wystarczy text skopiowac ze strony glownej i umiescic go na forum.Wtedy mozna komentowac go do woli.Czasem najprostszy sposob jest najlepszy.
Zreszta rogala i tak czyta to forum.Jak zobaczy w jaki sposob sobie radzimy to chyba go krew zaleje. :lol:
ps Szkoda ze Krystian Rogala nie ma cywilnej odwagi odniesc sie do tego wszystkiego.Skoro ma czas na czytanie forum to i pewnie ma czas na napisanie czegos na swoja obrone.Chyba ze nie ma argumentow na swoja strone.
To tyle ja wracam do tworzenia BIZNES PLANU :?