Ruch Chorzów - Pogoń Siedlce 08.08.2025 Godz 18:00

[Pawel]

My z tymi Siedlcami chyba nigdy nie wygraliśmy, zawsze remis albo w rzić (na czele z 0:6 w 2018). Jak Waldek ogarnie ten szrot to z czasem powinno być lepiej, oczywiście bez wzmocnień na każdą pozycję się nie obejdzie.
Tacy gracze jak Konczkowski czy "nabytki" Bielecki, Żurawski, Bała czy Tsubasa mogliby odejśc już dzisiaj bez żadnej straty dla jakości gry zespołu, juniorzy z rezerw nie byliby od nich gorsi.
Do gry na obecną chwilę nadają się tylko Mezgrani, Ceglarz, Preisler i ewentualnie Ventura. reszta albo won, albo ostatnia szansa.

[19gorek20]

Jeśli drużyna faktycznie jest zle przygotowana to czekaja nas podobnie jak za poprzedniej kadencji 3 tygodnie drogi krzyżowej. Później puściło w meczu z Jagiellonia chyba gdzie wygrali wysoko. Ja w źle przygotowania nie wierze tu potrzeba na już bramkarza doświadczonego i prawej strony

[jajo]

wydaje mi sie, ze to nasz ostatni problem. w 3/4 meczach w koncowce akurat przewazalismy.
a poczatki meczow za to pokazuja, ze nie odstajemy szybkosciowo.

wg mnie tam lby nie pracuja. pograli 15-20min, Szwoch se poszedl na raz, gol stracony i nagle zapomnieli po co wyszli na boisku.
oczywiscie to sie sprzega tez z tym, ze takie Siedlce, czy Łęczna zobaczyly, ze ten Ruch nie taki straszny i mozna z nami jechac.

[Ozor]

My z tymi Siedlcami chyba nigdy nie wygraliśmy, zawsze remis albo w rzić (na czele z 0:6 w 2018). Jak Waldek ogarnie ten szrot to z czasem powinno być lepiej, oczywiście bez wzmocnień na każdą pozycję się nie obejdzie.
Tacy gracze jak Konczkowski czy "nabytki" Bielecki, Żurawski, Bała czy Tsubasa mogliby odejśc już dzisiaj bez żadnej straty dla jakości gry zespołu, juniorzy z rezerw nie byliby od nich gorsi.
Do gry na obecną chwilę nadają się tylko Mezgrani, Ceglarz, Preisler i ewentualnie Ventura. reszta albo won, albo ostatnia szansa.

Zgadzam się ze Nagamatsu to w tej chwili żadne wzmocnienie trochę burzy moje zdanie o piłkarzach z tego kraju i ich etosie pracy , jest nijaki żeby nie powiedzieć ze słaby brakuje nawet dynamiki i techniki a to była cecha która wyróżniała piłkarzy z Japonii.
W tej Koronie to chyba jednak wiedzieli co robią że siedział i grzał ławę.