Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłkarsko

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Stasiu19R20
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 878
Rejestracja: 14 lis 2009, o 09:33
Lokalizacja: Siemianowice-Bytków
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#136 Post autor: Stasiu19R20 » 12 sie 2011, o 23:12

A co dobrze grali? Nawet jednego celnego strzału nie oddali :wstyd: :wstyd: :wstyd:
Obrazek
Tradycja nie zginie, chwała nie przeminie, Ruch Chorzów jeszcze wróci na należne mu miejsce!!!

Awatar użytkownika
Slawko
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1782
Rejestracja: 15 lis 2003, o 11:59
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#137 Post autor: Slawko » 12 sie 2011, o 23:12

ble ble ble...
gdzie wy zyjecie... jaka to roznica kto gra w 1 skladzie. Na ta lige od zawsze wystarczy walka, ambicja, nieustepliwosc i chec wygranej zeby wygrywac kazdy jeden mecz.
Tylko ze u nas i w wiekszosci klubow graja nieudacznicy, ktorzy gdyby nie pilka to smazyliby sajgonki w knajpie...
Dlaczego ludzie nie chodza na mecze? bo nie chca wydawac kasy na parapiłkarzy grajacych parapiłke.

T-Mobile Ekstraklasa to wiekszy badziew niz chinskie... cokolwiek chinskie...
"Popularność Ruchu na Śląsku nie zna granic" - Przegląd Sportowy, 1934r.

Awatar użytkownika
Lutz
Posty: 9271
Rejestracja: 12 sie 2002, o 00:34
Lokalizacja: Kattowitz
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#138 Post autor: Lutz » 12 sie 2011, o 23:13

T-Mobile Ekstraklasa to wiekszy badziew niz chinskie... cokolwiek chinskie...
:padam: :rotfl: :padam: :rotfl:
Hahahahaha to sie kuriwa nadaje do prasy !!! :rotfl: :rotfl: :rotfl:

mulan
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1921
Rejestracja: 16 lut 2005, o 15:32
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#139 Post autor: mulan » 12 sie 2011, o 23:20

bo to wg trenera bezpieczne ustawienie. ewidentnie taktyka dzis byla taka aby jak najszybciej strzelic bramke i kontrolowac gre a moze wpadnie druga. tak mi sie wydaje bo w pierwszych 20 minutach chlopcy zasuwali az milo patrzec. dzis szyndrowski i janoszka to tragedia... ci panowie powinni usiasc na lawce. a abbott ok tylko wg mnie powinien grac jako wysuniety a nie cofniety
Miłość jest naj­wyższą siłą wszechświata, to ona wpra­wia w RUCH

pRimo1920
Posty: 472
Rejestracja: 21 sie 2010, o 14:09
Lokalizacja: Chorzów

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#140 Post autor: pRimo1920 » 12 sie 2011, o 23:26

No właśnie mnie też wkurza co ty wgl piszesz ;/ Mamy może jeszcze skandować 'Łukasz Janoszka'? Takich graczy nie powinno się dawać w 1 skład i zostawiać na 90 minut.

Czemu Fornalik gra 1 napastnikiem (co piech tam sam zrobi?), czemu nie wpuszcza Abbotta? I zostawia takich zawodników jak Ecik, ściąga np. KOMACA?
Co do Komaca to chop jest ostani sezon u nos idzie kaj za darmocha jak wieskosc naszych grajkow. Fornalik som powiedziol ze nie bedzie na niego stawiol za bardzo bo nie oddaje serca do klubu. Chciol odejsc z Ruchu juz teraz godol ze nie chce tu grac i ze zle sie tu czuje a wy mu jeszcze przyklaskujcie i skandujcie Andrej Andrej Andrej.

Fornalik moim zdaniem wie lepiej jak mo ustawiac jedynastka a nie wy forumowe trenejro.

Ecik jak juz to powinien bardziej wysuwac sie do bali a nie jak gro do Skutera to jest prawie na rowni z nim.

buli19R20
Posty: 2379
Rejestracja: 26 wrz 2008, o 09:34
Lokalizacja: ŚWIONY
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#141 Post autor: buli19R20 » 12 sie 2011, o 23:35

Powiem tak bo tu niema co się rozpisywać. 1 strzał z dystansu i najgroźniejsza akcja pod bramką śląska, śmieszy mnie już powoli strzelanie z 25 m na rozgrzewce skoro w meczu mająć możliwość strzału, zawodnik w koszulce z eRką woli się zatrzymać i najlepiej podać koledze za plecy. Co do podań to sorry ale granie wysokich bali na Piecha jest tak samo dobrym rozwiązaniem jak ustawienie Matko do wykonywania rożnych, i na koniec 0 prostopadłych piłek na Piecha albo podawanie mu do nogi jak jest plecami do neca obrócony toż to tak samo za***iste rozwiązanie jak puszczenie mnie na olimpiada w biegu na 100m.

Matko odkupił dzisiaj farfocla na Koronie
Stawar poprawny mecz
Grodzicki hmmmmm powinniśmy od niego więcej wymagać
Lewczuk zdecydowanie najlepszy punkt lini obrony
Szyndrowski niestety ale jego największym problemem jest Janoszka
Janoszka dno do klubu kokosa z nim bo tego nie da się oglądać
Gabor słabo, ale to raczej ocena względem najlepszych jego spotkań
Malina poprawnie
Komac poprawnie
Piech niestety ale bez prostopadłych bali od pomocników nic nie zrobi ale i tak najjaśniejszy punkt w naszej drużynie ( ambicja, walka czyli to za co kibice go polubili)

PS. o k....a przecież jeszcze grał Grzyb, właśnie on grał??????

chorzowski_rsl
Posty: 1900
Rejestracja: 2 lut 2007, o 12:51
Lokalizacja: Niebieska Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#142 Post autor: chorzowski_rsl » 12 sie 2011, o 23:45

brawo Grodzicki 3 szpil,3 zolto kartka,3,brama na jego konto!
NRŚL GANG

Awatar użytkownika
Raul22
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1918
Rejestracja: 16 wrz 2003, o 15:22
Lokalizacja: Bytom-Vitor
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#143 Post autor: Raul22 » 12 sie 2011, o 23:47

haha czytajac te niektore wpisy tutaj dochodze do wniosku ze to iz nie oddalismy celnego strzalu w meczu to wina Janoszki, ze Szyndrowski nie potrafil pilki przyjac to wina Janoszki i w ogole slaba forma Grzyba to pewnie przez Ecika, a nawet i dosrodkowania z rogow i strzaly z wolnych to jego wina, czy prawie samoboj Grodka i inne jego popisy na boisku w ostatnich meczach, ludzie nie popadajmy w paranoje. Rozumie raz sie wypowiedziec w temacie ale zeby po kilka postow nabijac tylko po to by powtorzyc jedno i to samo mija sie z celem.

grzechub
Posty: 1752
Rejestracja: 5 sty 2009, o 21:21
Lokalizacja: Chełm Śląski
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#144 Post autor: grzechub » 13 sie 2011, o 00:08

jo myśla,że ani grajków,ani Trenera ni ma specjalnie co krytykować.

Fornalik moim zdaniem jest najlepszym fachowcym w T-mobile Ekstraklasie,a że tymi grojkami to nawet Mourinho z Guardiolom na spóła by nic niy ugrali to inno inkoszość.

Co do grajków to,jak to sie godo z gówna bicza niy ukryncisz:

Matko-jakby niy było do odejścia Pilarza rezerwowy,a teraz co drugi mecz,to jakoś kyja(na dodatek ni mo żodnyj konkurencji,bo Peskovic jest ciynki jak dupa wynża).
Stawar-niechciany w pierwszoligowym Widzewie przyszeł do nos i dalij prezentuje pierwszoligowy poziom,moim zdaniem wyżej już nie wskoczy.
Grodzicki-Już dość długo gro u nos i od pierwszych meczy na Cichej zrobił duży postęp.Ale ostatnimi czasy jest ino gorzej.Może mysli juz o cracovii.
Lewczuk-zdecydowanie najlepszy nasz piłkarz w dzisiejszym meczu.A jest u nos,bo niy chciała go Jagiellonia,która do potyng tyj ligi niy należy!
Szyndrowski-tego to już nikaj niy chcieli i po dwóch ostatnich meczach chyba wiadomo czymu.
Janoszka-w Ruchu miol jedyn dobry sezon,a tak to poziom dospela i chyba tego juz żodyn trener niy zmieni.
Grzyb-wieku sie niy oszuko.Grzybek jest coroz mnij widzialny.
Gabor-po tyj długij przerwie skuli kontuzji jakos całkiym sie stracił i niy umi odzyskac formy.Jo w niego jeszcze wierza.
Malina-o dziwo jeden z lepszych naszych grojków.Przyszedł tyz z dziadowskij odry,a błyszczy w Ruchu.Najlepij to o nos niy swiadczy niestety.
Komac-przychodził ze statusem gwiazdy...Niy komentuja,mie nie zachwycił w zodnym szpilu.
Piech-synek walczy,chce,ale...No właśnie.Po piyrwsze ni mo z kim,a po drugie z całym szacunkiem do Arka,to tyz piłkarz,którego pozbył sie pierwszoligowy Widzew,co widać chociażby po przyjyńciu bala.Nie ma dla niego piłek straconych,ale Niedzielan z niego nigdy niy bydzie.

To sa piłkarze z pierwszego składu.90% to abo rezerwowi,którzy wskoczyli do pierwszego składu,abo zawodnicy którzy niy mieścili sie w 18 przecietnych druzyn naszej ligi.Od nich ni ma co wymagac,po prostu sa słabi.Nawet Fornalik juz nic niy wycisnie z tyj cytryny.

Niestety,ale od dobrych poru lot nasz zarzad ładuje nos w @#$&* i tu lezy cały problem.Boli mie trocha bierność w tyj sprawie nos jako kibiców.Nawet dospel poradzi przywiyź kara żeby sie pozbyc stawowego,czy jak mu tam lecialo,a u nos durch rządzą takie nieudaczniki,ktore sciagaja mój kochany Ruch na samo dno.A jo(my)nic z tym niy robiymy!

A wracając jeszcze do meczu:
boli te 5tys. na tym szpetnym stadionie i boli,ze nasz doping jest porównywalny do tego co slychać na Konwiktorskij.Ktos wcześnij napisoł,że my som Ruch i że chyba niy wszyscy rozumieją co to znaczy-ino jak widzi sie ta teraźniejszość,to łatwo zapomnieć o potężnej przeszłości,a jeszcze trudniej spojrzeć w przyszłość z potęgą w Chorzowie...




PS. o k....a przecież jeszcze grał Grzyb, właśnie on grał??????

markus
Posty: 127
Rejestracja: 17 paź 2007, o 01:39
Lokalizacja: niybieskie piekary
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#145 Post autor: markus » 13 sie 2011, o 01:22

to co dzis grol grodek pomijajac brama zwalono na koronie to jus sie nadowo do ksiegi guinessa .zeby tak sie dac ograc jak qr** modzik to jes masakra .nigdy zech go niy lubiol jego jak i nyklow baranow i innych niydolegow wyciagnietych z 3 -4 ligow a potym chcacych kontrkatow po 40 kola. wyciagli my go chyba z 4 ligi z wieliczki jak sie niy myla ale to co dzis pokozol to krziz na droga i bujaj sie do krakowa

Rafal1920
Posty: 2414
Rejestracja: 13 kwie 2009, o 21:03
Lokalizacja: Siemce
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#146 Post autor: Rafal1920 » 13 sie 2011, o 06:38

Jak juz tak wszyscy krytykujom to jo tyz wyraza swoja opinia. Janoszka od kedy sposcil z krzyza to tego chopa niy idzie poznac. Jes tlym do samego siebie. Przydalo by mu sie moze zas jakies wypozyczynie na Bukowo. Moze by sie obudzil. Szyndrowski przeplato lepsze mecze z gorszymi. Wczoraj katastrofa, zero zrywu na tor tak jak z drugi strony Lewczuk ( bardzo dobry szpil ). Prawo strona jakos wyglondo, lewo tragedio. No i tyn niyszczynsny Grodzicki. Moze w Cracovii sie bydzie lepi starac.

heli
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 6679
Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#147 Post autor: heli » 13 sie 2011, o 06:43

Dokładnie Abbott w te piętnaście minut trzy razy chopa minął, wielki wyczyn to nie jest ino wcześniej się udało to ino Piechowi i Lewczukowi. Najlepszym przykładem naszej gry była akcja Piecha wziął na szybkości trzech graczy i nie mioł do kogo zacentrować. My grali 4-5-1 i Śląsk grał 4-5-1 ino, że jak my mieli bala to nadal na szpicy był ino Piech, a jak Śląsk od czasu do czasu przycisnął to w jednej linii była czwórka graczy i to nie na wysokości piłki, ale przed na samej szpicy, dla tego tak jak ktoś pisoł to nie problem, że gromy 4-5-1, problem to to, że pomocnicy w żaden sposób nie wspomagają napastnika. Lewczuk trzy razy lepszy od Grzyba, Szyndrowski drewno, Janoszka drewno, ale Szyndrowski jest przynajmniej o wiele szybszy od Janoszki.

Przed meczem czytom, że Fornalik się wnerwił po Koronie i będą zmiany, ale tak naprawdę co się zmieniło, praktycznie nic, a na kluczowych pozycjach, które od początku zawodziły to już nic. Moim zdaniem co już pisałem dla mnie Jankowski powinien zostać przesunięty na skrzydło w miejsce Janoszki. Niestety nasi pomocnicy obecnie grają bardzo słabo, ani jednej prostopadłej bali w tym meczu nie było wszystko do skrzydeł i potem wciepa na jedynego Piecha, bądź jak wciepywoł Piech to już na nikogo.

Natomiast dla mnie też zaznacza, że to był zdecydowanie lepszy mecz w naszym wykonaniu niż z Koroną. Pisanie, że od nas jest ino gorszy duet bieniaminków też jest grubą przesadą.

Acha i co by nie było mom nadzieja, że ci Rumuni pokażą tym gwiazdeczkom, co ino liczą na faule i stałe fragmenty, że w piłkę się gra inaczej.
Ostatnio zmieniony 13 sie 2011, o 07:13 przez heli, łącznie zmieniany 1 raz.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke

Awatar użytkownika
Scypion
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 8036
Rejestracja: 20 sie 2003, o 17:57

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#148 Post autor: Scypion » 13 sie 2011, o 07:07

Co tu duzó godać...

Pilarz, Brzyski, Nykiel, Sadlok, Baran, Sobiech, Niedzielan. Idymy sciezka Odry Wodzisław. Co ktos lepi bal kopnie to sprzedac,albo przerz nieudolnosc dzialaczy wrecz oddac gratis. i nie godac, ze Ruch to nie Odra bo jak widza ta frekwencja i doping to...

Niewiele podstaw do optymizmu

january-blefuje
Posty: 101
Rejestracja: 7 kwie 2010, o 20:34
Lokalizacja: niebieskie piekaRy
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#149 Post autor: january-blefuje » 13 sie 2011, o 07:20

JESTEŚCIE ku*** WSZYSCY ŚMIESZNI !!!

Fachowcy od siedmiu boleści, nie pijcie tyle przed meczem to później może bd umieli zdrowo rozsądkowo coś tu napisać i skomentować.

Mistrzowie picia piwa i wpierdalania kebabów, wirtuozowie spożywania rolad i tartych klusek :mur:

Może zacznę od tego, że jak by chociaż jeden z was znał się na piłce widział by, że mecz był świetnym pokazem taktyki i ustaleń trenerskich. Może nie był jakiś super ciekawy, ale było widać dwie dobre wyrachowane szkoły trenerskie. Jak czytam takich arcymonów którzy piszą, że ustawienie miało być 1-1-1-8 i atak to mnie pusty śmiech ogarnia. Dostali byśmy 0-5 to byście poszli w ślady Andrzeja L.

Lament jak byśmy spadli z ekstraklasy. Mecz przegrany, ale było widać wolę walki i chęci, to jest Polska a wy ku*** wymagacie od zawodników za 100tys plnów techniki messiego.

Najbardziej rozpierdalają mnie posty na temat Lewczuka, że za***isty cudowny płuca ze stali (co oczywiscie popieram), tylko jak do Nas przychodził to całe forum grzmiało po co nam 'ten ciul'? jak sie okazało ten 'ciul z piasta' był 3 razy lepszy od Nykiela.

Sprawa kolejna to czepiacie sie Pana Fornalika, że robi ch***we zmiany, że (sic!) pora chyba zmienić trenera. Może i można było zrobić inne zmiany, ale jak na razie to Pan Fornalik jest od trenowania, wy od piania z zachwytu jak wygramy, i zbiorowego samogwałtu gdy przegrywamy.


Także niech paru piwożłopów weźmie na razie na luz, bo alkohol przesłania im chyba trzeźwe spogladanie na świat.


Przegraliśmy po twardej nieustępliwej walce, gdzie panienki z wrocławia wraz z sędzią nas przechytrzyły, ale radził bym sobie dać na wstrzymanie, bo za tydzień wygramy ze słowikami z Poznania i znowu będziecie się onanizować nad kunsztem trenerskim oraz wspaniałą grą Naszych zawodników (nie daj Boże Grzyb i Janoszka by strzelili bramy).

Co do poszczególnych graczy to;
Matko Igor Gabor Malina i Arek Piech na duży plus
Smektała i Abott grali krótko, ale wnieśli jakieś ożywienie do zespołu
Komaca bym nie przekreślał, bo jego CV piłkarskie mówi samo za siebie
Grodzicki pomylił profesje
Janoszka i Grzybek, bez formy od zeszłej rundy także nie jestem tym jakoś bardzo zaskoczony
reszta ferajny ta na boisku jak i na ławce rezerwowych to taka Polska szara rzeczywistość.

Witek46
Posty: 2002
Rejestracja: 12 mar 2008, o 18:27
Lokalizacja: Panewniki
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 12.08.2011 godz, 18 - piłka

#150 Post autor: Witek46 » 13 sie 2011, o 07:33

Fakt, przez cały mecz nie oddaliśmy chyba ani jednego strzału na bramkę Śląska, co dowodzi, że brakuje nam siły ofensywnej, porządnego rozgrywającego, który zagrywałby piłki otwierające napastnikom możliwości gry. No ale o tym wiedzieliśmy już przed sezonem, a spotkanie z jedną z najlepszych obecnie drużyn w Ekstraklasie (przypominam, bo niektórzy tutaj jakby tego nie zauważyli) kolejny raz to pokazało. Ale i tak uważam, że był to najlepszy w tej rundzie mecz Ruchu. Taktycznie graliśmy bez zarzutu (gdybyśmy zagrali odważniej, to szybciej by nas Śląsk pokarał kontrami), zaangażowania też nie brakowało. Brakuje niestety umiejętności.
Piszę to w tej rundzie trzeci raz - Fornalik na koniec kariery robi Grzybowi krzywdę wystawiając go do gry. Przecież my praktycznie gramy w dziesiątkę, bo Wojtek nie jest w stanie celnie podać piłki, a swoimi prostymi stratami stwarza rywalom okazje do kontry. Z prawej mamy na szczęście Lewczuka, który jest obecnie naszym najlepszym piłkarzem więc dziura nie jest tak tragiczna. Jednak po wejściu na boisko Smektały drużyna grała wyraźnie lepiej i Fornalik mógłby to wziąć pod uwagę przy ustalaniu składu na kolejny mecz. Po lewej stronie Szyndrowski z Janoszką nie byli w stanie przeprowadzić żadnej składnej akcji.
Jak zawsze miło zaskoczył mnie Stawarczyk, który wielkim piłkarzem nie jest (choć duży jest) ale potrafi wykorzystywać swoje szanse. Jest pewny, spokojny, opanowany, błędów nie popełnia czego o Grodzickim powiedzieć niestety nie można.
Plany Fornalika zmieniła kontuzja Lisowskiego i konieczność zastąpienia go Abbottem. To spowodowało, że nasze ustawienie stało się nieco bardziej ofensywne i naraziło nas na kontry, z których jedna się udała; choć był taki moment, że wydawało mi się, że Grodzicki powstrzyma Diaza.
Na uwagę zasługuje też sędziowanie. Tym razem sędzia nie popełniał błędów lecz zwyczajnie był stronniczy. Przez cały mecz, małymi, drobnymi decyzjami wybijał nas z rytmu, praliżował naszą grę, przeszkadzał. Każdą sporną sytuację gwizdał przeciwko nam, stwarzał Śląskowi szanse na niebezpieczne rzuty wolne, puszczał grę po faulach obrońców Śląska czym ułatwiał im konstruowanie kontrataków. Dawno nie przypominam sobie takiego szycia na boisku. Odnoszę wrażenie, że nas przekręcono.
Szkoda, że kibice nie przygotowali czegoś dosadnego i dowcipnego na przywitanie Taurona, bo spodziwałem się, że jakoś to zauważymy.
Wolność słowa nie może zwalniać z odpowiedzialności za słowo

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: BandzioR, Google [Bot], heli, HullCityFC, iglo, jajo, KamilPøl, KikoMaćki, Mavo1920, NG1920, nołnejm, pko, Rickenn10, stasiu1971, tynbydziedobry i 81 gości