Ruch Chorzów-Legia Warszawa 03.05.2008 Godz. 20:00

[radzion]

- I połowa podanie otwierające Grzybowi droge do bramki, kto podawał? Nowacki, o wykończeniu nie wspomnę bo w Bytomiu mozna było jeszcze gorzej wykończyć
- elwer na Ćwielongu, kto wypuścił Pepe? Nowacki

Tak, na marginesie obydwa te zagrania Nowackiego poprzedziło zgranie, jebanego jak forum długie i szerokie, Fabusza.

Co do Nowackiego pomimo tych dwóch podań wg. mnie grał słabo i słabo się angażował w grę !! W dodatku znowu skiksował przy jedynym udanym dośrodkowaniu Grzyba.
Gdyby oprócz Fabusza, Brzyskiego i Pulkowskiego jeszcze ze dwóch trzech zawodników zaangażowała się tak w grę, to ten mecz spokojnie wygramy.

Dla mnie zawodnik meczu bezdyskusyjnie Brzyski, harował całe 90 minut od pola karnego do pola karnego i wytrzymał to wspaniale.

Wspominany tu gdzieś Jakubowski w roli zawodnika meczu, to jakaś konfabulacja. Owszem bardzo pewnie i poprawnie w defensywie, ale w ofensywie zupełnie nic !!! No chyba, że tak wymagał trener-taktyka Radolski

[ Dodano: Nie 04 Maj, 2008 ]

Adams czy tak nie moze byc prawie zawsze ? bo zawsze nigdy nie jest

Zauważ, że pierwszy raz grał defensywnego pomocnika.
(kiedyś zresztą taka propozycja chyba przeleciała. Może Radolski zaczął czytywać forum ?)

do tego wszystkiego dodam tyle:
-idealne podanie do wbiegajacego pulkowskiego tez mial fabusz

aha i nie podoba mi sie od kilku kolejek postawa barana, za duzo bledow indywidualnych
ciekawy manewr z adamskim, mysle ze wczoraj zagral dobre zawody, jako defensywny pomocnik radzil sobie niezle, widac bylo tez ze potrafi przewidziec zagranie niczym srodkowy obronca no i najwazniejsze, na tej pozycji jak zrobi blad to w razie czego jeszcze mamy pare obroncow, wiec kto wie czy wlasnei tu nie powinno sie go postawic

[baxsio]

Jak do mie niezrozumialo decyzja Radolsiego co do taktyki!!!
Jedyny napastnik na szpicy Fabusz co mo zgrywac bale glowa do kogos innego!!!
To jo sie pytom do kogo?? Trza bylo wystawic drugigo napastnika lod poczatku i to szybkigo co moze te bale od Fabusza przejac!!
Fabusz jak do mie dobrze gro glowom, umi sie zastawic ze bala ale niy mo skim grac!!!
Grzybek lostatnio trocha slabij jak nos przyzwyczajil , Balaz tyz trocha ponizyj tego co umie i co moze pokozac!!! I to maja byc ofensywne pomocniki co maja bale lod Fabusza zbiyrac?
Brakowalo mi lod poczatku taktyki 4-4-2 ze Fabuszem i Cwielongiem we ataku!
A na dodatek mom juz dosc tych bardzo poznych zmian TRYNERA co niy lodzwierciedlaja sytulacji na boisku!!! Bylo widac wczoraj ze 7egla je do logranio i az sie prosilo o bardzij ofensywny wariant gry i cza bylo lod poczontku 2 polowy wprowadzic drugiego napadziora a nie dopiyro lod 75 minuty!!!
Jak do mnie po sezonie powinni my zmiynic trynera i priorytet lostawic wszystkich ze sklad + dokupic jesce ze 3 wartosciowych graczy!!
Poleku mom dosc tego ze Radolsky w casie pzygotowan zajyzdzo grajkow i graja dobrze ino pora meczow na poczontku rundy a potym niy majom juz sil!!

[Rejon]

Swojom drogom to to je straszne, ze grajac z 2 skladem legii, o zwyciestwie decyduje brak elwra!
przecaż boło jesce 89 pozostałych minut i moc czasu do stwarzanio inszych sytuacji
jakby legia przijechala 1 składym to momy drugi spiel z wisłom, 0-3 do gosci i po ptokach

[RŚL]

Grzybek na ława.Domżalski abo Pepe za niego. Jo rozumia że ikona,ale on nic nie gro ostatnio.Baran też dostoł powołanie do kadry i mu chyba sie w łebie poprzewracało.Wczorej mi sie najbardziyj podobała gra Adamsa(piyrwszo roz życiu)

[gerhat]

aha i nie podoba mi sie od kilku kolejek postawa barana, za duzo bledow indywidualnych

pisałem o tym po meczu w Bytomiu, wg mnie obecnie najbardziej Baran i Grzyb odstaja od reszty, nie wspominajac o taktyce bo ta najbardziej odstaje

na razie nie pora krakać ale jest jeden czarny scenariusz, który jest jeszcze możliwy brrr

[bogas1985]

Ten scenariusz to porazka w LKS i zwyciestwo Jagi i wowczas w ostatniej kolejce gramy bezposredni mecz o zycie ;]

[radzion]

Ten scenariusz to porazka w LKS i zwyciestwo Jagi i wowczas w ostatniej kolejce gramy bezposredni mecz o zycie ;]

ja bym tam nie dramatyzowal, dlaczego?
ano ze mamy najlatwiejszy teoretycznie uklad gier


wystarczy spojrzec na to kto z kim gra

Ruch- lks (w) JAga(d)
Polonia - Lech (d) (legia)
ŁKS - Ruch (d) Lech (w)
Odra - Cracovia (w) Groclin (w)
Jaga - Legia (d) Ruch (w)

Widzewa juz nie licze, bo w tej chwili to jest najslabszy zespol ligi i nie ma moim zdaniem nawet iluzorycznych szans na utrzymanie

i teraz tak:
nawet jesli w tych 2 meczach bysmy mieli nie zdobyc zadnego punktu to, przy zalozeniu ze lks dzis przegra z wisla i wygra z nami to nie zdobedzie nawet jednego punktu w poznaniu, lech walczy o 2 miejsce i musi ten mecz wygrac, a ze sedziowie im pomagaja na bulgarskiej bylo widac w meczu z jaga
czyli ŁKS za nami o 1 punkt
dalej - mimo dobrej postawy Polonii w ostatnich meczach to w meczu u siebie remis bedzie szczytem marzen Polonii, powod j/w,, wygrac zas na Legii to chyba jednak zbyt duze wyzwanie dla polonii wiec nawet przy remisie jest 1 punkt za nami,a gdyby nawet zdolali 1 mecz wygrac a 2 przegraja to majac tyle punktow co my sa za nami- bezposredni bilans spotkan
kto dalej?odra? jedzie do Cracova ,ciezki teren, cracovia napewno nie odpusci u siebie i remis to rowniez najbardziej mozliwy wynik, w ostatnim meczu Groclin ktory bije sie z lechem o 2 miejsce wiec moze byc roznie , przy zwyciestwie Odry to odra nas przeskakuje,
JAga- teoretycznie zakladajac ze z nami u nas wygraja czyli nasz najczarniejszy scenariusz to utrzymanie maja pewne, zreszta podobnie jesli wygraja mecz z legia u siebie,
rownie dobrze bardzo prawdopdobne sa 2 porazki jagi i jaga konczy sezon z 27 punktami

tak wiec ja bym tam sie zbytnio nie martwil bo nawet najczarniejszy scenariusz czyli nasze 2 porazki nie powinny nic zmienic, conajwyzej spadniemy na 12 miejsce

zreszta o czym my tu piszemy - na moje oko to barazy w tym roku nie bedzie

leca zaglebie i Widzew z ligi + spuszcza jeszcze korone i zaglebie (nawet kghm ich nie uchroni)
a z 2 ligi awansuja 4 zespoly tj, Lechia , Piast, Znicz i Arka - dodatkowo Slask ktory bedzie gral na licencji groclinu
innej opcji nie widze

[gerhat]

Jeżeli coś może się nie udać - nie uda się na pewno

[ruchfans]

Wiecie co?

Jakbym był piłkarzem Ruchu to na miejscu Grzybka powiedziałbym Wam wszystkim co o Was myślę, że ci*** z Was i tyle. Ja potrafie naprawde zrozumieć, że Grzybek nie zagrał wielkiego meczu, ze nie strzela jak na jesień, że oczekujecie od Niego więcej... Wy chyba wczoraj rozliczyliście go z tego tylko co mu się nie udało prawda? Ale kto widział jak tyrał od samego poczatku aż do zmiany, nie udpuszczał choć też nic wielkiego nie pokazał w ofensywie. Ale Wy tylko wszystkich umiecie zj***c a nie docenic. Zaraz pewnie Gerhat odpisze, że pomocnika jak Grzybek rozlicza się z gry a nie z walki - i będzie miał rację. Tylko, że tak to w futbolu jest, że gra się tak, jak pozwala przeciwnik, a Legia jak bardzo była nie kreatywna z przodu, tak bardzo konsekwentna w obronie i zarówno Balaz po lewej jak i Grzybek po prawej byli naprawde mocno pilnowani i na niewiele było Ich stać. Więc proponuje stnować troche, może obejrzeć cały mecz bez emocji, które towarzyszyły nam wczoraj na Cichej i może coniektórzy spojrzą na całość nieco inaczej. Bo mi na miejscu Grzyba, który na boisku wczoraj zostawił mnóstwo serca i zdrowia po takich komentarzach byłoby bardzo przykro

[slavo]

Bo mi na miejscu Grzyba, który na boisku wczoraj zostawił mnóstwo serca i zdrowia po takich komentarzach byłoby bardzo przykro

Tylko czemu nie jesteś takim "obiektywnym" i "wyrozumiałym" obrońcą np. Adamskiego, Fabusza, Jakubowskiego itd itd...

Ale masz rację natychmiast wycofuję swoje słowa, to nie prawda, że Grzybek grał słabo, Grzybek grał cudownie och, ach... wybacz, że nie pomyślałem, że Grzybuś sie może na mnie obrazić, a nawet powiedzieć, że ma mnie w du***... jak ja to przeżyję... cóż jakoś będę musiał

Balaz po lewej jak i Grzybek po prawej byli naprawde mocno pilnowani i na niewiele było Ich stać.

Tak, myślałem. Czepiamy się nie wiadomo o co a to wszystko przez Legię Grzybek rozegrałby świetny mecz, gdyby tylko legioniści mu tak wrednie nie przeszkadzali.

A już tak całkiem serio - to nie padło tu ani pół słowa obraźliwego w stosunku do Grzyba (a co do niektórych innych padły, czego wolisz nie widzieć) i tyle. Nie na tym polega dyskusja na forum, że istnieją tabu, na temat których bez uwielbienia pisać nie wolno.

Jeśli muszę wybierać pomiędzy tym żeby wygrał Ruch czy grał Grzyb - wybieram to pierwsze, nawet gdyby Grzyb razem z Tobą mieli się na mnie obrazić i mieć mnie w du***.
pozdrawiam

[ruchfans]

Tylko czemu nie jesteś takim "obiektywnym" i "wyrozumiałym" obrońcą np. Adamskiego, Fabusza, Jakubowskiego itd itd...

Wybacz ale ja dotknąłem w swojej wypowiedzi tylko wątku jednego piłkarza anie całej drużyny i podobnie jak Ty i inni tutaj piszący uważam, ze zarówno Adamski, Fabusz i Jakubowski zagrali świetny mecz wczoraj a postawa Jakubowskiego, który zawsze mnie irytował była dla mnie wczoraj największym szokiemk i zaskoczeniem i oddaję hoor temu zawodnikowi. I nie napisałem też, że Grzybek grał cudownie jakbys przypadkiem nie zauważył tylko docenił Jego walkę na każdym metrze boiska. A kto Twoim zdaniem miałby go zastapić? Domżalski? Moim zdaniem, z całą sympatią dla tego zawodnika i i Jego umiejętności wrzucania piłek w pole karne to nie jest to zawodnik na pierwszą ligę - nie ma poporostu warunków.

I ja też wolę, żeby wygrał Ruch a warunkiem nie musi być gra Grzyba tylko doceńcie czasem wole walki, ambicje i siły zostawione na boisku.

A na marginesie, kto był autorem jednego z niewielu celnych strzałów w drugiej połowie, po rajdzie Brzyskiego i wysokim dośrodkowaniu na długi słupek???

[slavo]

A kto Twoim zdaniem miałby go zastapić? Domżalski? Moim zdaniem, z całą sympatią dla tego zawodnika i i Jego umiejętności wrzucania piłek w pole karne to nie jest to zawodnik na pierwszą ligę - nie ma poporostu warunków.

Chociażby.
Pisałem o tym nie po, a przed meczem. Forma (a w zasadzie jej brak) Grzyba od dłuższego czasu niejako zmusza do poszukiwania rozwiązania alternatywnego. A jak sam zauważyłeś PODSTAWOWĄ umiejętność i podstawowy problem Grzyba w dniu wczorajszym - wrzutki są jego dosyć mocną stroną. Jak sie nie spróbujemy to się nie dowiemy. Zawsze jakby mu całkiem nie szło mógł Grzyb go zastąpić. Co do warunków fizycznych - Nowacki, Szołtysik i ....... Gerard Cieślik !! (Sikora też się niewiele urwie).

A na marginesie, kto był autorem jednego z niewielu celnych strzałów w drugiej połowie, po rajdzie Brzyskiego i wysokim dośrodkowaniu na długi słupek???

Co z tego że celny, jak całkowicie nie udany ! To miała być bramka (na poziomie z OE z takiego czegoś się zrywa siatkę, a nie podaje brakarzowi)

[ruchfans]

Co do warunków fizycznych - Nowacki, Szołtysik i ....... Gerard Cieślik !! (Sikora też się niewiele urwie).

No właśnie - kiedyś na przykładzie Sikory i to było w tym sezonie jakoś na pocżatku rundy podjąłem się trudu sprawdzenia i powrównania wzrostów. Niestety nawet na tle Sikory Domżalski jest malutki a jak dobrze pamiętam to różni ich aż 10 cm na korzyść piłkarza Groclinu a do tego niestety Grzegorz ma bardzo krótkie nogi...

[slavo]

Tak na szybko z ogólnodostępnych źródeł

Sikora - 170 cm
Nowacki - 168 cm
Domżalski - 165 cm

Diego Armando M. -165 cm
Gerard Cieślik - 163 cm
Zygfryd Szołtysik - 162 cm

inne znane "kurduple" - Bizacki, Bula

[RŚL]

Eee czekej,czekej jest tak fest ważny wzrost dla skrzydłowego.Domżalski je przynajmniej dynamiczny i mo ciąg na bramka.Jo nie wiem jako tyś taktyka wymyślij że chciołbyś Kollerem grać na skrzydle