Korupcja
-
- Posty: 132
- Rejestracja: 28 cze 2004, o 18:05
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 19 sie 2008, o 11:56
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
-
- Posty: 350
- Rejestracja: 3 lut 2009, o 14:01
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Korupcja Lecha dotyczy min roku 1996 w otatniej kolejce lech gra z bełchatowem ktoremu do utrzymania wystarczylo zwyciestwo z nami my wtedy grali z polonia Warszawa i nawet zwyciestwo prze wygranej Belchatowa nie dawalo nam utrzymania .Ruch wygral z polonia 2:0 a Bełchatow niestety zremisowal 1:1 pamietam to dokladnie bo nasluchwalem wtedy radia i byl to wtedy wielki cuf bo belchatow w ostatniej min a dok. Patalan czy jak mu tam miol sam na sam z bramkarzem wiec wyciagnijcie wnioski sami
- jajo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10732
- Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
chyba na szczescie a nei niestety. Ale jak Reissik wziął to po oc by miał strzelać wtedyhagi pisze:Korupcja Lecha dotyczy min roku 1996 w otatniej kolejce lech gra z bełchatowem ktoremu do utrzymania wystarczylo zwyciestwo z nami my wtedy grali z polonia Warszawa i nawet zwyciestwo prze wygranej Belchatowa nie dawalo nam utrzymania .Ruch wygral z polonia 2:0 a Bełchatow niestety zremisowal 1:1 pamietam to dokladnie bo nasluchwalem wtedy radia i byl to wtedy wielki cuf bo belchatow w ostatniej min a dok. Patalan czy jak mu tam miol sam na sam z bramkarzem wiec wyciagnijcie wnioski sami
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...
-
- Posty: 2448
- Rejestracja: 19 cze 2008, o 13:31
- Lokalizacja: okolica
- Kontakt:
Korupcja Lecha dotyczy sezonu 2003/2004 .
http://www2.90minut.pl/news/84/news846350.html
Z tego co wiem wszystko przed sezonem 2002 badz 2003 jest juz przedawnione i sprawy , ktore sie tocza tego okresu nie obejmuja .
http://www2.90minut.pl/news/84/news846350.html
Z tego co wiem wszystko przed sezonem 2002 badz 2003 jest juz przedawnione i sprawy , ktore sie tocza tego okresu nie obejmuja .
" ... ten ciezki ranek i to ciezkie powietrze, ktore przeciez kochasz i ktorego nie chcesz , tu zimne slonce jest wymieszane z deszczem, to jest , to jest , to jest ... "GŚ
Czy zarzad Ruchu jest wstanie ubic aktualnie jakikolwiek interes ? Nie.Z nimi nie ubilbym nawet muchy w kiblu.
Czy zarzad Ruchu jest wstanie ubic aktualnie jakikolwiek interes ? Nie.Z nimi nie ubilbym nawet muchy w kiblu.
-
- Posty: 350
- Rejestracja: 3 lut 2009, o 14:01
- Lokalizacja: Ruda Śląska
1996 tez broł http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32288,titl ... omosc.html
- ch-R
- Posty: 2260
- Rejestracja: 7 wrz 2005, o 08:20
- Lokalizacja: Chorzów
Teroz nabierom coroz to większek pewności że korupcja sie kończy i żoden już sie nie bydzie nos (kibiców) robioł w chu..a. Koniec teroz mecze są już czyste . Pamiętom ja mój stary kiedyś po szpilu z Widzewem w tym co my mieli te czerwone kartki i my przegrali 2-3 że już na szpile łazić nie będzie bo jak bydzie sie chciol przejść do teatru to wie kaj jest "Rozrywki"
****************
Mahatma Gandhi
Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz.
Mahatma Gandhi
Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz.
-
- Posty: 10251
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
I wierz mi, że nie był jedyny w swioim postanowieniu niestety. Jak sobie przypomnę te "wałki" jakie widzieliśmy przy Cichej w latach 2003-2004 to aż mnie trzepie.ch-R pisze:że już na szpile łazić nie będzie
A co do sezonu 1996/97 to nie wiem czy po ostatnim meczu piłkarze Polonii się choć trochę spocili

Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
- Hmmm...
- Posty: 461
- Rejestracja: 25 cze 2007, o 23:28
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Kontakt:
apropo Piotra R. 



"...w latach 1922-1939 Śląsk miał swój sejm i skarb, a niewielkie województwo dawało ok. 46 proc. polskiego PKB. Tylko co dziesiątą wytworzoną tu złotówkę przekazywano Warszawie. Śląsk mógł samodzielnie zaciągać pożyczki zagraniczne i sam udzielał pożyczek rządowi. Był bogaty, szczególnie na tle reszty kraju. Autonomię oficjalnie zniesiono w 1945 r. dekretem KRN (w 1939 r. zlikwidował ją Hitler). ..."
- zico1920
- Posty: 401
- Rejestracja: 4 lip 2006, o 13:22
- Lokalizacja: Den Haag/Siemianowice
- Kontakt:
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 mar 2008, o 18:53
- Lokalizacja: piekary slaskie
- Kontakt:
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1633
- Rejestracja: 3 lip 2007, o 17:07
- Kontakt:
Moze i Scherfchen ? Nie zycze mu zle, dlatego ze odszedl z Ruchu, ale wszystko jest mozliwe, gral w podstawowym skladzie w tamtym czasie, wiec moze sie zdarzyc wszystko.popey pisze:a jescze napewno kogoś dokoptujom
W ogole to jestem ciekaw, kogo teraz kapną ?

My Wspieramy zawsze Cie
Głośny doping, mecz wygrany
To dziś dla nas liczy się ...
-
- Posty: 7311
- Rejestracja: 23 kwie 2006, o 11:56
- Kontakt:
Jak narodziła się piłkarska mafia.
Ciekawy artykuł.. sprzed dwóch lat,ale nadal ciekawy..

Ciekawy artykuł.. sprzed dwóch lat,ale nadal ciekawy..
Na stadionie Lecha Poznań można czasami spotkać "Lulusia". To barwna postać. Niegdyś jeden z najbogatszych poznaniaków ("Pierwszy miałem mercedesa, to była biała dama, jakże ona płynęła ulicami miasta" - wspomina), dziś... żebrak. Może to słowo, które go zaboli, bo wciąż ma w sobie dawną dumę, ale przecież na stadion przychodzi po to, by piłkarze dali mu złotówkę czy dwie. Na piwo, na wódeczkę, na cokolwiek. I dają, nie mając świadomości, kto przed nimi stoi. A przecież to był kiedyś sponsor klubu, człowiek, który płacił za transfer reprezentanta Polski Mirosława Okońskiego. Wystarczy zaprosić go na drinka, by opowiedział, jak na początku lat osiemdziesiątych kupował Lechowi mistrzostwo, jak załatwiał mecz z Górnikiem.
"A nie głupio panu, że brał pan udział w korupcji?" - pytam.
"A co, miałem pozwolić, żeby Widzew był mistrzem?" - oburza się. Opisał to w swojej książce nawet wspomniany Okoński, ale... mało kto zwrócił na to uwagę. Nie było głosów potępienia, nie było chóru oskarżycieli. PZPN nie zareagował w ogóle. Tak właśnie rodziło się przyzwolenie środowiska. Handlował każdy i niech handluje dalej.
Tak narodził się między innymi "Fryzjer", czyli przaśny działacz, który dziś uchodzi za szefa piłkarskiej mafii. Gdzieś nieopodal Szamotuł, w miejscowości Obrzycko - na drodze z Poznania do Wronek - mijało się jego dom, zwany w środowisku biurem spadków i awansów. To tam, a nie na stadionie w Polkowicach, awans do ekstraklasy wywalczył Górnik. To w Obrzycku, a nie na Bułgarskiej w Poznaniu, do ligi wchodził Lech. To tam Amica sięgała po Puchar Polski... Można wymieniać i wymieniać
Hm...Czyim samochodem wywożono telewizory firmy Curtis, a czyim kuchenki firmy Amica. "Spytajcie go, jaką kuchnię ma w domu! Na A się kończy i na A się zaczyna!" - zwykł odpowiadać, pytany o pewnego sędziego


- 19HKS20
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1320
- Rejestracja: 11 lis 2006, o 13:20
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], HullCityFC, kroy, wujotek i 41 gości