właśnie cały problem, że to nie byli zwykli piłkarze, bo nie byłoby tej całej dyskusji tutaj bo o takich nikt nie pamięta, owszem pod względem piłkarskim przez większość czasu spędzonego w Ruchu grali kaszane, ale od wychowanków deklarujących przywiązanie do klubu jednak się czegoś oczekuje. I tu nie chodzi że mieliby grać za pół darmo w Ruchu normalne, że większośc wybiera lepsze oferty, ale jednak z zastrzeżeniem do pewnych firm czy analogicznie klubów.gerhat pisze:być poważny, nazwanie ich judaszami byłoby wyróżnieniem i wielką nobilitacją, bo oznaczałoby że byli kims w Ruchu chociąaż przez 5 minut. To poprostu przypadkowi piłkarze co się przewinęli przez ten klub i pomińmy ich milczeniem, bo ich wkład w historię tego klubu był żaden.jajo pisze:gerhat ino do mie to Bari czy Jarczyk sie wcale nie wybieli.
To nie są zwykli piłkarze, bo sa wychowankami Ruchu Chorzów, tak jak my nie jesteśmy zwykłymi kibicami, tylko kibicami Ruchu Chorzów i jednym i drugim powinny być wpajane jakieś standardy, których nie powinno się przekraczać.
Więc pisanie, że to zwykli piłkarze i jednocześnie poświęcanie szczególnie Gorawskiemu jako świerzemu w tej sytuacji tyle uwagi przeczy troche sobie.