Szczepan wraca po kontuzji więc tutaj zły kierunek..
Ja bardziej widzę nie nie potrafi grac że Somą. Podobny typ napastnika . Szkoda że odpuściliśmy Feliksa...
Szczepan wraca po kontuzji więc tutaj zły kierunek..
Też wina stadionu. Bo może za koszty grania na Śląskim, których Siedlce nie ponoszą, bo przynajmniej mają swój Górnik, dałoby się spłacić trochę długów Ruchu albo wyciągnąć ciekawszych i bardziej zaangażowanych piłkarzy, czy trenera. My już nawet Cichej nie mamy. To już chyba lepiej Cichą dostosować do poziomu I ligowego i trochę zaoszczędzić niż czekać na stadion, który nie powstanie i ponosić ogromne koszty grania na Śląskim.19gorek20 pisze: ↑2 sie 2024, o 22:52Co ma wspólnego brak stadionu z nieumiejętnością stworzenia groźnej akcji z gry w meczu Siedlcami ?
Przecież tu nikt nie wymaga europejskich pucharów w każdym sezonie tylko trochę radości z oglądania tych paralityków, na ten moment 90% kibiców przyjęłaby sytuację Mielca z pomalowaniem reki
3 kolejka drugiej klasy rozgrywkowej
Odra zdominowała nas od 30 minuty
Znicz Pruszków w 1 połowie powinien zamknąć mecz wynikiem 2-0
Pogoń Siedlce przyjeżdża do faworyta rozgrywek i w drugiej połowie gra przyjemniej dla oka od nas
Na skrzydle w zespole biega napastnik bez zwrotnośći
Na rozegraniu gra skrzydłowy bez techniki
W 70 minucie schodzi najlepszy zawodnik drużyny który biega myśli i ma pomysł na grę
Ściągamy bramkarza za 650 tys złotych który jeszcze nie zadebiutował
Pomocnik z Iranu nie wiadomo czy istnieje
I to wszystko wina stadionu
Też wina stadionu. Bo może za koszty grania na Śląskim, których Siedlce nie ponoszą, bo przynajmniej mają swoje boisko, dałoby się spłacić trochę długów Ruchu albo wyciągnąć ciekawszych i bardziej zaangażowanych piłkarzy, czy trenera. My już nawet Cichej nie mamy. To już chyba lepiej Cichą dostosować do poziomu I ligowego i trochę zaoszczędzić niż czekać na stadion, który nie powstanie i ponosić ogromne koszty grania na Śląskim.19gorek20 pisze: ↑2 sie 2024, o 22:52Co ma wspólnego brak stadionu z nieumiejętnością stworzenia groźnej akcji z gry w meczu Siedlcami ?
Przecież tu nikt nie wymaga europejskich pucharów w każdym sezonie tylko trochę radości z oglądania tych paralityków, na ten moment 90% kibiców przyjęłaby sytuację Mielca z pomalowaniem reki
3 kolejka drugiej klasy rozgrywkowej
Odra zdominowała nas od 30 minuty
Znicz Pruszków w 1 połowie powinien zamknąć mecz wynikiem 2-0
Pogoń Siedlce przyjeżdża do faworyta rozgrywek i w drugiej połowie gra przyjemniej dla oka od nas
Na skrzydle w zespole biega napastnik bez zwrotnośći
Na rozegraniu gra skrzydłowy bez techniki
W 70 minucie schodzi najlepszy zawodnik drużyny który biega myśli i ma pomysł na grę
Ściągamy bramkarza za 650 tys złotych który jeszcze nie zadebiutował
Pomocnik z Iranu nie wiadomo czy istnieje
I to wszystko wina stadionu
Rafał19R20 pisze: ↑2 sie 2024, o 23:02Szczepan wraca po kontuzji więc tutaj zły kierunek..
Ja bardziej widzę nie nie potrafi grac że Somą. Podobny typ napastnika . Szkoda że odpuściliśmy Feliksa...
Nie gra na szpicy i gramy 2 napastnikami. To chyba jest powod.
Janusz Niedźwiedź (trener Ruchu Chorzów):
- Pierwsze 15 minut było jednym z kluczowych momentów. Powinniśmy wygrywać przynajmniej 3:0 i ułożyć ten mecz pod następne minuty. Mimo kilku dobrych sytuacji, dużego polotu w naszej grze, mimo bardzo mocnych 15 minut, zakończonych kilkoma akcjami... Jeśli takich sytuacji się nie wykorzystuje, to trudno, abyśmy cały mecz non stop, akcja za akcję, kontynuowali to i tworzyli kolejnych 5, 7, 10. Cała pierwsza połowa była na dobrym poziomie. To już była inna połowa niż w pierwszym domowym meczu ze Zniczem.
- W drugiej połowie zdobyta przez nas bramka spowodowała, że wygrywaliśmy – ale spowodowała też wiele złego. Niepotrzebnie cofnęliśmy się, nie tak chcieliśmy grać. To był moment, by dobić przeciwnika, wyjść wyżej, nie stracić kontroli nad meczem. My ją straciliśmy, przestaliśmy pokazywać się, utrzymywać przy piłce, stwarzać zagrożenie, a gdy już dochodziliśmy do pola karnego, podejmowaliśmy bardzo złe decyzje. Dawaliśmy przeciwnikowi tlen, a on z każdą minutą miał coraz mniej do stracenia i doczeka się wyrównującej bramki. My sami swoimi działaniami doprowadziliśmy do tego, że straciliśmy kontrolę. Przeciwnik to wykorzystał. To było inne spotkanie niż wcześniejsze ze Zniczem, ale pokazało, że nie mamy jeszcze takiej stabilności, by reagować w tych sytuacjach lepiej, jeszcze więcej dać z siebie. Pogoń pokazała, że w tej lidze nie bęzie słabych zespołów. Nikt się nie położy, każdy będzie walczył na całego. Pogoń pokazała się z dobrej strony, wywalczyła 1 punkt, a my zostaliśmy tylko z jednym.
Rickenn, na ławce było 2 bramkarzy. Wygląda na to że nie ma kto grać.Rickenn10 pisze: ↑2 sie 2024, o 23:17Wpuszczanie monety i chmarka w takiej sytuacji kiedy straciliśmy całkowitą kontrolę nad meczem jest niewytłumaczalne.
To jest po prostu niewytłumaczalne. Moneta wszedł za kilka chwil traci piłkę i pada bramka. Ten synek wygląda jak Michalski, wątpliwości czy do rezerw obecnie się nadaje.
No nic pierwsze trzy kolejki dały nam już obraz tego że z czterech wyjazdów przywieziemy może jakiś szczęśliwy punkt z Płocka. Przy tym obrazie gry Wisła nas zajedzie.
Czas tyka panie trenerze. Już straciliśmy 4 punkty![]()
Użytkownicy przeglądający to forum: damank, Google Adsense [Bot], heli, Majestic-12 [Bot], OLSZA i 98 gości