
Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 11999
- Rejestracja: 23 lis 2003, o 12:59
- Kontakt:
Re: Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
Kurde a wszystko przez Lisowskiego, nie grał i remis, grałby to dopiero byłaby jazda... po nim oczywiście 

-
- Posty: 8387
- Rejestracja: 1 mar 2008, o 22:56
- Kontakt:
Re: Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
wiekszosc Twoich postow jest lakonicznych, ale ten godo wszystko o tym meczuSODA pisze:bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu ,po prostu dzisiaj zabrakło nam szczęścia i tyle,trzeba grać do końca jeszcze zostało chyba 8 kolejek to wtedy ocenimy czy to był dobry sezon czy też nie
co do pozytywow, to nie wiem czy ktos zwrocil uwaga, ze caly mecz Ruch probowol grac swoje
nie bylo po stracie bramy jakis nerwowosci czy wybijania - po prostu konsekwentnie granie
Ecik, tez niezle - widac przelomanie w Zdzieszowicach bylo potrzebne... ale niech chop probuje zlazic do linii koncowej i wciepowac, bo abo leci leci i sie zatrzymuje i zlazi do srodka, abo podowo bal - potrzeba takich zagran jak w Lubinie przy bramce...
- 19r20
- Posty: 2325
- Rejestracja: 23 sie 2002, o 10:33
- Lokalizacja: Panewniki
- Kontakt:
Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
a nie było czasem tak że my 2x razy z nimi jak frajerzy przegrywali po 2:3?spyru pisze:Takie mecze trzeba wygrywać i dla mnie dzisiaj jesteśmy frajerami, to całe Podbeskidzie z gry nie zrobiło nic i myślałem że mnie szlag trafi jak wyrównali.Kilka lat do tyłu Ruch prowadził z nimi do przerwy też 2-0 i przegrali 2-3. Flashback
idzie idzie nie zrobiło w tym meczu nic, 0 akcji a ciulneli nam 2 tory
szkoda Grodka za kontuzje i samobója ale nie zwalajcie na niego całej winy
remis frajerski bo gdybyśmy wygrali 4:0 to też było by ok
ci co jadą po piłkarzach Ruchu powinni dostać po tygodniowym banie na przemyślenie
jestem wkurwiony!
GKS Katowice to klub, który był jednym z najaktywniejszych w procederze korupcyjnym - http://pilkarskamafia.blogspot.com
-
- Posty: 126
- Rejestracja: 9 wrz 2009, o 10:19
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
Pierwsza połowa meczu według mnie co najmniej dobra.Jak już tu pisali wyżej ; Podbeskidzie nie istniało.
Szkoda tej drugiej połowy , ale wydaje mi się , że kolejne mecze będą w naszym wykonaniu podobne do tej pierwszej połowy bo zespół ma duży potencjał , może nie na 15 majstra ale na bardzo wysoką pozycję w tabeli.Czego Ruchowi i sobie życzę a Rafałowi szybkiego powrotu do zdrowia i głowy do góry Kibice Niebieskich.
Szkoda tej drugiej połowy , ale wydaje mi się , że kolejne mecze będą w naszym wykonaniu podobne do tej pierwszej połowy bo zespół ma duży potencjał , może nie na 15 majstra ale na bardzo wysoką pozycję w tabeli.Czego Ruchowi i sobie życzę a Rafałowi szybkiego powrotu do zdrowia i głowy do góry Kibice Niebieskich.
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 27 lis 2009, o 22:27
- Lokalizacja: Radlin/Pszów
- Kontakt:
Re: Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
a co do majstra sprawa jest dalej otwarta zobaczcie sobie jakie mecze i z kim gra jeszcze legia slask polonia.. my chyuba mamy najlepszy terminarz z tych drużyn i z taka gra co dzisiaj i z odrobina wiecej szczescia mozemy smialo o tym myslec. także synki głowa do góry i w niedziele wszyscy zapier.. na nasz stadion, żeby pomóc naszym w pokonaniu wisły. MISTRZ MISTRZ HKS !!
- wojt
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1810
- Rejestracja: 16 sie 2002, o 20:35
- Lokalizacja: Piekary Śl.
- Kontakt:
Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
Oprócz dwóch ludzi oderwanych od rzeczywistości w tym jednego chama wypierdalającego z Chorzowa bądź co bądź kapitana Ruchu, który po meczu trafił do szpitala ze złamanym nosem, nie widzę tu kogoś kto twierdzi ze przegraliśmy przez Grodzickiego. Dyskutowanie z takimi znawcami i "wyjaśnianie" im meczu jest dla prawdziwego kibica uwłaczające.
Bardzo szkoda tego meczu graliśmy naprawdę dobrze w pierwszej połowie i wtedy trzeba było ich dobić, a tak dwa stałe fragmenty gry i wszystko na nic. Trzeba szybko o tym meczu zapomnieć i wygrać za tydzień z Rzeką to teraz najważniejsze. Jeśli chodzi o bilety, to z jednej strony, powinno to wyglądać bardziej sprawnie, z drugiej dlaczego zawsze narzekają na to kibice z Chorzowa, Siemianowic, Świętochłowic mających na Cichą dwa kroki? Ludzie jeżdżą na szpile z Irlandii, Anglii, Niemiec innych województw, dają radę, zamawiają wcześniej i potrafią tak banalną rzecz załatwić bez płaczu i narzekań. Wierzcie mi w innych klubach tez nie jest tak różowo i po bilet w dniu meczu spóźnialski leniwiec musi niestety swoje odstać w kolejce.
Bardzo szkoda tego meczu graliśmy naprawdę dobrze w pierwszej połowie i wtedy trzeba było ich dobić, a tak dwa stałe fragmenty gry i wszystko na nic. Trzeba szybko o tym meczu zapomnieć i wygrać za tydzień z Rzeką to teraz najważniejsze. Jeśli chodzi o bilety, to z jednej strony, powinno to wyglądać bardziej sprawnie, z drugiej dlaczego zawsze narzekają na to kibice z Chorzowa, Siemianowic, Świętochłowic mających na Cichą dwa kroki? Ludzie jeżdżą na szpile z Irlandii, Anglii, Niemiec innych województw, dają radę, zamawiają wcześniej i potrafią tak banalną rzecz załatwić bez płaczu i narzekań. Wierzcie mi w innych klubach tez nie jest tak różowo i po bilet w dniu meczu spóźnialski leniwiec musi niestety swoje odstać w kolejce.
-
- Posty: 1758
- Rejestracja: 27 cze 2007, o 20:20
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
W tym roku ktokolwiek zdobędzie mistrzostwo Polski nie będzie na nie zasługiwał. Z przykrością stwierdzam że mój Ruch Chorzów na nie nie zasługuje bo jak się ma przeciwnika "na widelcu" to się go dobija a nie frajersko się z nim remisuje. Za ten stan rzeczy winię cały zespół a nikogo z osobna. Trzeba to wreszcie napisać żeby ostudzić niektórym głowy - ten zespół nie ma jaj i nic w tym sezonie nie ugra poza 4 czy 5 miejscem bo tam jest Nasze miejsce. Widziałem na własne oczy mistrzostwa Polski "Niebieskich" w latach 1973/1974, 1974/1975, 1978/1979, 1988/1989 ale wtedy Ruch to był "killer" czyli miażdżył przeciwników jak mu tylko na to pozwolili. A dzisiaj? Podbeskidzie przyjechało po najmniejszy wymiar kary i co? My im wykładamy na tacy remis. Niech wreszcie ktoś z klubu się określi o co Niebiescy grają bo jak o środek tabeli to nie mam pretensji.
-
- Posty: 1441
- Rejestracja: 13 maja 2009, o 21:58
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
Staram sie ochłonąć, ale ciężko, remis u siebie z TSP z naszymi aspiracjami to wtopa.
Przyjechałem na mecz z kumplem z roboty (kibic TSP), zasiedliśmy na trybunie. Miło mu było zobaczyć na własne oczy Lorensa, Gęsiora, Probierza, Baszczyńskiego
Mecz się zaczął i my pykaliśmy raz poradniej raz mniej, ale coś się działo 1,2 do zera. Kolega podłamany mówi, że gdyby miał auto to by się zwijał, choć Kasperczyk postawił na atak i to go trzyma.
Nagle akcja, stały fragment, piłka leci najnormalniej i nagle w necu... No kur... Jak się dowiedziałem od spikera, że to Grodek to załamka, kolega spytał, czy to ten "niepewny obrońca" o jakim niegdyś gadałem. Bez odpowiedzi.
Brama na 2:2 to szok dla mnie, kumpel ledwo się powstrzymał od wyskoku na tej TG, no ale dał radę.
Jeśli chodzi o mecz - nasze podejście to kompletny tumiwisizm, nie podoba mi się to, prawie jak w Zdzieszowicach. Tak nie może grać ekipa walcząca o puchary, zwłaszcza grając z BB, kiedy wiadome jest, iż potrafią zaskakiwać najlepszych - widać jesteśmy najlepszymi, choć punktów nam to nie dodaje.
Straka - ciemny punkt na boisku, nieporadne rozgrywanie piłki, brak konstruktywnych akcji, nie podobał mi się.
Jankowski - przeźroczysty, kilka razy może coś zagrał, ale to nie to na co go stać
Zieńczuk - nie miał dziś dnia, starał się, nie wychodziło
Piech - dobrze pilnowany, miał małe szanse by coś ugrać, choć ugrał. Pod koniec meczu myślałem, że zostawi trójkę Abbott - Piech - Niedzielan, ale niestety Piech zszedł.
Peskovic - niestety nie ogarnął strzału na 2:2, a tak to pozytywnie
Stawarczyk - ja wiem że to obrońca...
Grodek - ofiara szpilu, anty hero
Janoszka - bardzo pomysłowy koleś, jakby się przyłożył ciut bardziej, byłby inny wynik, ale pozytyw
Ochrona ze skorpionów - to jest wstyd na sali, ludzie... Rozmawialem z kolegami z TSP, którzy byli na meczu, kur... tak sie nie robi! skorpion wmawia gościowi, że ten ćpał i pił, mimo, iż ten przyjechał samochodem i niczego nie pił nie brał! Ale skorpion powiedział swoje i koniec. Nie wchodzisz na mecz. Tak wygląda u nas ALKOTEST? Alkomatów nie ma i wpuszcza sie na czuja za twarz? I klub płaci tym skorpionom za takie traktowanie debilne?
Druga sprawa (wspomniałem wcześniej) - kolesie z TSP, którzy nie przeszli rzekomych alkotestów i na stadion nie weszli, zostali skrojeni przez naszych, no cóż, takie uroki bycia kibicem, no i potem ciulanie kamieniami po pociągu, tak dla pewności, co by pomścić zremisowany mecz.
Nie bede na "Zdzichach", ale widzimy sie na Wisle.
pzdr
miedza
Przyjechałem na mecz z kumplem z roboty (kibic TSP), zasiedliśmy na trybunie. Miło mu było zobaczyć na własne oczy Lorensa, Gęsiora, Probierza, Baszczyńskiego

Mecz się zaczął i my pykaliśmy raz poradniej raz mniej, ale coś się działo 1,2 do zera. Kolega podłamany mówi, że gdyby miał auto to by się zwijał, choć Kasperczyk postawił na atak i to go trzyma.
Nagle akcja, stały fragment, piłka leci najnormalniej i nagle w necu... No kur... Jak się dowiedziałem od spikera, że to Grodek to załamka, kolega spytał, czy to ten "niepewny obrońca" o jakim niegdyś gadałem. Bez odpowiedzi.
Brama na 2:2 to szok dla mnie, kumpel ledwo się powstrzymał od wyskoku na tej TG, no ale dał radę.
Jeśli chodzi o mecz - nasze podejście to kompletny tumiwisizm, nie podoba mi się to, prawie jak w Zdzieszowicach. Tak nie może grać ekipa walcząca o puchary, zwłaszcza grając z BB, kiedy wiadome jest, iż potrafią zaskakiwać najlepszych - widać jesteśmy najlepszymi, choć punktów nam to nie dodaje.
Straka - ciemny punkt na boisku, nieporadne rozgrywanie piłki, brak konstruktywnych akcji, nie podobał mi się.
Jankowski - przeźroczysty, kilka razy może coś zagrał, ale to nie to na co go stać
Zieńczuk - nie miał dziś dnia, starał się, nie wychodziło
Piech - dobrze pilnowany, miał małe szanse by coś ugrać, choć ugrał. Pod koniec meczu myślałem, że zostawi trójkę Abbott - Piech - Niedzielan, ale niestety Piech zszedł.
Peskovic - niestety nie ogarnął strzału na 2:2, a tak to pozytywnie
Stawarczyk - ja wiem że to obrońca...
Grodek - ofiara szpilu, anty hero

Janoszka - bardzo pomysłowy koleś, jakby się przyłożył ciut bardziej, byłby inny wynik, ale pozytyw
Ochrona ze skorpionów - to jest wstyd na sali, ludzie... Rozmawialem z kolegami z TSP, którzy byli na meczu, kur... tak sie nie robi! skorpion wmawia gościowi, że ten ćpał i pił, mimo, iż ten przyjechał samochodem i niczego nie pił nie brał! Ale skorpion powiedział swoje i koniec. Nie wchodzisz na mecz. Tak wygląda u nas ALKOTEST? Alkomatów nie ma i wpuszcza sie na czuja za twarz? I klub płaci tym skorpionom za takie traktowanie debilne?
Druga sprawa (wspomniałem wcześniej) - kolesie z TSP, którzy nie przeszli rzekomych alkotestów i na stadion nie weszli, zostali skrojeni przez naszych, no cóż, takie uroki bycia kibicem, no i potem ciulanie kamieniami po pociągu, tak dla pewności, co by pomścić zremisowany mecz.
Nie bede na "Zdzichach", ale widzimy sie na Wisle.
pzdr
miedza
-
- Posty: 4080
- Rejestracja: 5 lip 2007, o 13:07
- Lokalizacja: KOCHŁOWICE
- Kontakt:
Re: Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
no widzisz mumin jo tyz miolch roz w tym sezonie (szpil z Jaga ) tako sytuacja ,ze to czy byda mógł iść na szpil okazało sie ok poltorej godz p przed (trzeba bylo jeszcze dojechac itp.) stołch w kasie 45 min przed meczem i wloz zech w 30 minucie.mumin1920 pisze:U mie moja zdecydowala sie jak jo sie loblykol i wylazilch na szpil. To co nie mom ji brac na szpil? Bo kasy sa zawarte i biletu normalnie niy kupia? Do mie to je chore.... Mozecie po nos jechac, ale jo teroz byda bronic tych kerzy marudza ze na stadionie klubu z taka tradycja sa otwarte dwie kasy na krzyz przed szpilem.
tyz mie to zaczyno wkvrwiac ,ze zamiast po 2 kasy otwarte to jest jedna albo w ogole.
ludzie to tak trudno zatrudnic poranoscie osob wiecej? co klub na meczu zarabio 1000zl,ze go nie stac?
no śmiech na sali.
sam na forum zamiast sie cieszyc,ze ludzie postanowili przyjsc na szpil zamiast isc w tako pogoda na grilla z rodzinom to jeszcze Ci dojebiom,żeś piknik i nie umisz sie predzej biletu kupic.
- Chudy81
- Posty: 1955
- Rejestracja: 29 gru 2007, o 17:43
- Lokalizacja: Niebieski Racibórz
- Kontakt:
Re: Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
mało kiedy krytykuję wypowiedzi innych forumowiczów ale weź się pi***ol, co nie ma 3 punktów i padaka?horun81 pisze:CO to było?ale padaka ruchu


Nie ważne w jakim świata miejscu, ważne że Ruch mam w mym Niebieskim SeRcu.
- futeR
- Posty: 374
- Rejestracja: 2 kwie 2011, o 17:40
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
dobro lekcja, bo my strzelili dwa tory i myslelismy ze mecz jest juz nasz a podbeskidzie ambitne solidnie grające i sie skonczylo jak skonczylo.
szkoda ostatni akcji, ale cóż - zdarzo sie. teraz niech waldek im do srogo lekcja i jademy dalej.
szkoda ostatni akcji, ale cóż - zdarzo sie. teraz niech waldek im do srogo lekcja i jademy dalej.
-
- Posty: 127
- Rejestracja: 17 paź 2007, o 01:39
- Lokalizacja: niybieskie piekary
- Kontakt:
Re: Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
miedza Peskovic - niestety nie ogarnął strzału na 2:2, a tak to pozytywnie
a co miol do powiydzynia peskovic do strzalu z 5 metrow a do tego falszym czyli tylym do bramy
a co miol do powiydzynia peskovic do strzalu z 5 metrow a do tego falszym czyli tylym do bramy
- kodak1920
- Posty: 1189
- Rejestracja: 30 kwie 2008, o 21:31
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Re: Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
Jesli sie prowadzi 2:0 i sie odpuszcza to jest nie fajnie
PRzyklad jest chodzby legia w tamtym sezonie
wygrywala 2:0 i co? przegrala 2:3 z nami
Grajki maja cisnac od poczatku do końca
PRzyklad jest chodzby legia w tamtym sezonie
wygrywala 2:0 i co? przegrala 2:3 z nami
Grajki maja cisnac od poczatku do końca
-
- Posty: 7911
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
- Lokalizacja: Klimzowiec
- Kontakt:
Re: Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
nie będę chyba oryginalny jak napiszę, że jestem po tym meczu ROZCZAROWANY. Resztę każdy widział.
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10273
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
Re: Ruch - TSP niedziela 17.00
łatwo przyszło, łatwo poszło. Strzeliliśmy i straciliśmy po dwa gole ze stłych fragmentów gry. Z akcji niewiele udało się stworzyć a bramkarze nie musieli się niczym specjalnym wykazywać. Może optycznie wyglądało tó dobrze ale głównie dlatego że Bielsko gówno grało w tym meczu ale u nas była też nońszalancja i przekonanie że nic złego nie może się już nam stać w czym i jo zgrzeszyl na co mom świadków. Kara przyszła bardzo szybko, o czym przypomnieli mi górale i policja drogowa po meczu. Limity szczęścia i pecha są przewaźnie równe a tych ostatnich Ruch jakby do wczoraj miał deficyt. Cza się podnieść i walczyc dalej
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], eustachyrakieta, Google Adsense [Bot], Majestic-12 [Bot], Rickenn10, uszy i 39 gości