Ruch Chorzów-Legia Warszawa 03.05.2008 Godz. 20:00

[Paveel]

Jak dla mnie ewidentny karny na Ćwielongu, doskonale to w powtorkach widac, jak zwykle sedzia pozbawil nas kompletu punktow w tym meczu bylismy zespolem lepszym, dobry mecz Fabusza, zagral to co potrafi, jak juz wspomnial jajo brakowalo mu obok siebie napastnika, dziwie sie ze z lepszymi rywalami gramy jednym napastnikiem, Cwielong mogl zagrac od poczatku w ataku z Fabuszem licza ze teraz pilkarze zagraja dobry mecz i zgarna trzy punkty w meczu z Łks-em.

[Pablo__Mikołów]

A jak to je z tym utrzymaniem? Wiela wkońcu muszymy tych punktów jeszcze uzbierać w tych 2 meczach?

[Raulito]

Po dzisiejszej wymianie zdań na temat Grzyba na forum w trakcie meczu dokładnie obserwowałem występ naszego kapitana i odniosłem wrażenie, że... nie zawsze chce ciągnąć ten niebieski wózek w jedną stronę. Nie wiem jaki jest tego powód, ale moim zdaniem te wrzutki na wysokości dziesiątego piętra i kilka innych nieporadnych zagrań przypadkiem nie były.

Duszan jest dobrym trenerem, ale trochę mógłby odejść od swoich archaicznych przygotowań do meczów, bo widać że piłkarzom brakuje świeżości.

Komentarz meczu jednego z kibiców do sędziego: żeby Twoja teściowa żyła sto lot...

Tak słabego (?) sędziego dawno nie widziałem.

PS. A może dzisiaj miał być remis? Tylko dlaczego 0:0???

Jakoś dziwnie też miałem takie odczucie tak patrzac to jezeli Łks dzisiaj przegra na Wiśle to nam w srode wystarcza remis i mamy pewne utrzymanie wiec ten pkt moze byc cenny...

[marek79]

Prowda jest tako ze sedziowie dalej beda gwizdac co chca a to z tego powodu ze wtedy to robili za pieniadze a teraz to robia z niedoswiadczenia i braku wyczucia. Przeciez niedawno te sedziowie lotali w 3 lidze.

[icek]

Na konferencji Urban powiedział, że Ruch był lepszy. A Radolsky to burak jakich mało. Zobaczcie odpwiedz na pytanie dziennikarza z MM

>>Ruch Chorzów - Legia Warszawa. Pomeczowe wypowiedzi.

[Lutz]

A jak to je z tym utrzymaniem? Wiela wkońcu muszymy tych punktów jeszcze uzbierać w tych 2 meczach?

Nojlepi 6, a jak bydzie dobry wiater i z Boskom pomocom to ugromy jedyn.

[gerhat]

Jak czytom to co się sam wypisuje to ogarnia mnie śmiech taki, że mi chałpom czynsie

Ci co chca wyciepywać Fabusza, Nowackiego oder Ćwielonga. Kilka faktów z najgroźniejszych akcji, w których Ruch mógł strzelić gola:
- I połowa podanie otwierające Grzybowi droge do bramki, kto podawał? Nowacki, o wykończeniu nie wspomnę bo w Bytomiu mozna było jeszcze gorzej wykończyć
- szansa Pulkowskiego, kto nagrał mu piłke na 5 metr mijajac kilku obrońców? Fabusz
- elwer na Ćwielongu, kto wypuścił Pepe? Nowacki
- kto zacentrowoł roz ale jak do Pepe na czoło? Fabusz, o centrach nominalnego prawego pomocnika pomilczmy, wszak to juz zywo legenda
- wejście Cwielonga zmieniło grę Ruchu, przede wszystkim ja przyspieszyło, synek zrobił elwer i smignął parę razy aż miło sie patrzyło, fakt niewykorzystoł tej głowki, ale jak to sie mo do niewykorzystanych głowek i niegłowek Grzyba w tym meczu i przez całą wiosnę?

To tyle personaliów a ogólne podsumowanie meczu jest takie że nie można wygrać meczu grą na jednego napastnika przeciw druzynie która jest nastawiona defensywnie i gra 6 obrońcami. Tak jak napisoł slavo, Fabusz musioł by sobie rozegrać, nagrać i wykończyć, to samo dotyczy każdego innego naszego zawodnika bo każdy mógł tylko rozgrywać solo i na stojąco, bo szybkosciowo to tylko Brzyski i Ćwielong nie odstawali.
Ogónie więc mecz poprawny jak na taktykę i bojaźń która w tym meczu dominowała.

[Pshemeck]

Bedac sprawiedliwym powinien byc karny i powinniescie ten mecz wygrac. Zawsze takie mecze i remisy czy wygrane po bledach sedziego nie ciesza....coz stalo sie jak stalo.Mam nadzieje ze wygracie z Jagiellonia.

[skowRon]

Mam nadzieje ze wygracie z Jagiellonia.

co do szpilu z jagieloniom wiadomo juz o kery godzine bedzie?

[RŚL]

Z tego co wiym to o 19.

[Simone]

No karny byl ale nie ma co tez zwalac na sedziego ... pomylki sie zdazaja

Poza tym karny to nie bramka ale jednak prawie

Trzeba liczyc na siebie Gramy jakos tak bez tego co najwazniejsze czyli naprawde groznych sytuacji pod bramka przeciwnika

Duzo szumu o nic

A tak sie prezentowac w obronie jak Legia byloby kiedys dobrze , caly czas byli pod presja a tych bledow malo popelnili

jeszcze jedno

Adams czy tak nie moze byc prawie zawsze ? bo zawsze nigdy nie jest

[slavo]

- I połowa podanie otwierające Grzybowi droge do bramki, kto podawał? Nowacki, o wykończeniu nie wspomnę bo w Bytomiu mozna było jeszcze gorzej wykończyć
- elwer na Ćwielongu, kto wypuścił Pepe? Nowacki

Tak, na marginesie obydwa te zagrania Nowackiego poprzedziło zgranie, jebanego jak forum długie i szerokie, Fabusza.

Co do Nowackiego pomimo tych dwóch podań wg. mnie grał słabo i słabo się angażował w grę !! W dodatku znowu skiksował przy jedynym udanym dośrodkowaniu Grzyba.
Gdyby oprócz Fabusza, Brzyskiego i Pulkowskiego jeszcze ze dwóch trzech zawodników zaangażowała się tak w grę, to ten mecz spokojnie wygramy.

Dla mnie zawodnik meczu bezdyskusyjnie Brzyski, harował całe 90 minut od pola karnego do pola karnego i wytrzymał to wspaniale.

Wspominany tu gdzieś Jakubowski w roli zawodnika meczu, to jakaś konfabulacja. Owszem bardzo pewnie i poprawnie w defensywie, ale w ofensywie zupełnie nic !!! No chyba, że tak wymagał trener-taktyka Radolski

[ Dodano: Nie 04 Maj, 2008 ]

Adams czy tak nie moze byc prawie zawsze ? bo zawsze nigdy nie jest

Zauważ, że pierwszy raz grał defensywnego pomocnika.
(kiedyś zresztą taka propozycja chyba przeleciała. Może Radolski zaczął czytywać forum ?)

[Tomasz]

chopcy, te wszystkie wywody co sie sam tego 7 stron nazbieralo, mozna podsumowac tak: jak my nie poradzymy wygrac z rezerwami legii, a nawet momy problem ze stworzeniem i wykorzystaniem kilku sytuacji bramkowych, to znaczy, ze do tego wymarzonego majstra to momy jeszcze 17 km polem i 10 przez las....., pozdro

[mIsIu19RŚL20]

główny problem - brak typowego snajpera, takiego co nie boi sie uderzyć
[Łudziński] To tylko przykład......

[sebaro]

Sędzia dobrze sędziował ( po za 1 wyjątkiem - karny na Ćwielongu ).
Skuteczność jak zwykle - 2 "setki" - Grzyb i Pulkowski.
Sporo biegania i zaangażowania ale Radolsky już przed meczem nastawił się na honorową porażkę i sam sie zdziwił pozytywnie, że zdobyliśmy 1 punkt i przeważaliśmy ( w ostatniej minucie robi zmiany )
Balaz - dla mnie na obecną chwilę zawodnik numer 1. Reszta dzisiaj poprawnie.