Liga Europejska!

[Braveheart1920]

Prawda jest taka, ze na Slasku licza sie tylko Ruch i Gornik. Pierwszy klub, ktory pojdzie podobnym tropem co Lech opanuje 80% aglomeracji. Ani Gieksa, ani Polonia Bytom nie ma takiego statusu i potencjalu na Slasku o Piascie, tychach czy Radzionkowie nie wspominajac. Stadion, gwiazdy na polskie warunki, dobry marketing i bedzie ipodobnie jak w Poznaniu. Oni maja tylko Poznan i kilka mniejszyc h miasteczek na ogromnym terenie Wielkopolski. Katowice, Chorzow, Siemianowice, Ruda Slaska, Piekary Slaskie, Swietochlowice razem to teren ludnosciowo juz wiekszy niz ten caly POZnan* Fakt, ze Katowice to 70% Gieksa, a Ruda to 50% szczewa. Przy dobrym marketingu, sukcesach sportowych te liczby moga bardzo szybko sie zmienic. Nie licze tu fanatykow, ktorzy zostana na dobre i na zle, ale ludzi niezdecydowanych, ktorzy wybiora bardzo dobra pilke

Kiedys bylo w stanie przyjsc na Ruch 85 000. na deRbach bylo nas 33 000. Wszystko sie da zrobic, tylko tu trzeba dac ludzion nadzieje. Budzet w granicach 50 mln zlotych, reprezentantow Polski w skladzie i odpowiedni stadion. Kluczem jest nadzieja, a tej Szyndrowskimi i Derbichami ludzion na Slasku nie dajemy.

Największym magnezem przyciągających kibiców jest nowoczesny stadion (wystarczyłoby zadaszony z dobrymi zicami i powiększony), dobra gra, marketing i sponsorzy. U nos nie ma żadnych z wymienionych czynników. Szczewa za dwa lata będą mieli stadion, mają sponsora a do tego niezle grają. Tak więc porownywając Twoją wypowiedz nie widzę przyszłość w kolorowych barwach. Pozostało Nam tylko kibicować na pełnej i wierzyć że Nasz ogłuszający doping skłoni jakiś zamężnych sponsorów do sponsorowania Naszego kochanego Ruchu.
PyRsk

[Scypion]

Największym magnezem przyciągających kibiców jest nowoczesny stadion (wystarczyłoby zadaszony z dobrymi zicami i powiększony), dobra gra, marketing i sponsorzy. U nos nie ma żadnych z wymienionych czynników. Szczewa za dwa lata będą mieli stadion, mają sponsora a do tego niezle grają. Tak więc porownywając Twoją wypowiedz nie widzę przyszłość w kolorowych barwach. Pozostało Nam tylko kibicować na pełnej i wierzyć że Nasz ogłuszający doping skłoni jakiś zamężnych sponsorów do sponsorowania Naszego kochanego Ruchu.
PyRsk

Jeżeli o mnie chodzi moga być również kawalerowie i stare panny, byle z kasą.

[rol4nd]

kibiców najbardziej przyciągają głośne nazwiska.
Po to zachodnie kluby kupują kolejnych gwiazdorów, żeby ludzie chcieli ich oglądać. Wydają na nich dziesiątki milionów Euro, które zwracają się w samych koszulkach. Oczywiście nie mówię, że tak bardzo rozwinie się nasz marketing, że zarabiać będziemy miliony na koszulkach, ale kupno zawodników o głośnych nazwiskach przyciąga najbardziej.
Jak było na szczewach? z tego co pamiętam walczyli kolejny raz o utrzymanie, narobili szumu o sponsorze, pamietam artykuly w gazetach nawołujące do przyjścia na mecz, a w późniejszym sezonie, zrobili (jak na polskie warunki) kilka głośnych transferów przynajmniej z nazwy oraz zatrudnili Kasperczaka i wszyscy myśleli, że nie wiadomo jak dobrze im będzie szło.
Musi być impuls, że coś się dzieje.
Byłyby pieniądze, byłyby w miarę głośne nazwiska to byłoby zupełnie inaczej.
Jakby do poprzedniego składu kupili jeszcze dwóch, trzech zawodników o uznanej marce to frekwencja na pewno by wzrosła.
Trudno wskazać jakikolwiek zarząd w Ruchu, który zasługuje na pochwałę, ale tak zj***ć szanse na olbrzymi rozwój to jest mistrzostwo świata. Rozumiem, że były gorsze czasy itd. ale chyba trzeba iść do przodu, a nie zadowalać się statusem "lepszego zarządu od rogalowskiego"
Jak słyszę, że udało im się spłacić długi, bo sprzedali najważniejszych zawodników to śmiech mnie ogarnia. To jest jakaś zasługa zarządu? to jest nieudacznictwo, bo przez tyle lat nie umieją znaleźć sponsorów, którzy wyłożyliby pieniądze tylko ratują się sprzedawaniem ludzi, których forma jest zależna od nich samych i trenerów.
Jak taką to niby firmą są, to chyba firmą nieumiejącą ryzykować co w biznesie jest niestety nieodłącznym elementem. zainwestowaliby kasę (oczywiście jakby po tylu latach ją mieli) w drużynę to i frekwencja pozostałaby conajmniej na takim poziomie na jakim była, kasy z transmisji byłoby więcej i uważam, że klub rozwijałby się.
Ale cóż..