Koniec ery Klimka

[Witek46]

Ten temat pojawiał się już w różnych miejscach przy okazji różnych dyskusji, ale nigdy nie został wyraźnie określony. A ponieważ ostatnio sytuacja staje się coraz bardziej napięta myślę, że wypada o tej sprawie pisać wprost. Klimek musi odejść!
Nie będę robił długiego wstępu. Wszystkim, którzy zarzucą mi niewdzięczność i krótką pamięć odpowiadam: bardzo cenię to co zrobił dla Klubu Pan Klimek. Pomógł Ruchowi w trudnym momencie i dzięki jego zaangażowaniu i jego pieniądzom wróciliśmy do ekstraklasy.
Niestety nie wszystkie plany udaje się zrealizować. I Mariuszowi Klimkowi nie udało się zbudować silnego klubu, który pozwoli mu z dużym zyskiem odzyskać zainwestowane kwoty. Podstawową przyczyną był brak wystarczającej ilości pieniędzy. Pan Klimek nigdy nie ukrywał (i za to szacunek), że jest za krótki na sponsorowanie klubu. Poszukiwał więc sponsorów i nowych partnerów. Niestety poszukiwania się nie udały, a za to przyszedł raczej nieoczekiwany i niezwykle głęboki kryzys gospodarczy. Kryzys wstrząsnął Reporterem tak mocno, że jak czytam w dzisiejszym Pulsie Biznesu stoi na skraju upadku, utracił płynność finansową, nie spłaca wierzycieli. Nie lepsza jest sytuacja drugiego największego udziałowcy Pana Smagorowicza i jego firmy Pronox.
Nastał moment, w którym obaj Panowie muszą myśleć o ratowaniu własnych firm, co zresztą jest mało prawdopodobne. Czy w tej sytuacji można się dziwić, że Ruch zszedł na dalszy plan? Trudno myśleć o sponsorowaniu kiedy w kasie pustki.
W obecnej sytuacji nie ma też szans na znalezienie nowego sponsora. Po pierwsze kryzys odczuwają wszyscy. Po drugie w polskich warunkach kluby raczej nie mają zewnętrznych sponsorów lecz sponsorów-udziałowców. W przypadku Ruch zatem musiał by się znaleźć ktoś, kto zechce kupić nasze akcje.
I tu sprawa się komplikuje, gdyż dziś najlepszym interesem jaki mają Panowie Klimek i Smagorowicz jest właśnie Ruch. Wiedząc to i mając kłopoty w innych biznesach stawiają cenę za akcje Ruchu nie do zapłacenia. Krótko mówiąc chcą znaleźć inwestora, który do spółki wniesie więcej niż oni i jednocześnie zgodzi się, że nie będzie miał ani większości ani wpływu na sytuację w klubie. Obrazowo mówiąc: szukają jelenia, który da im do zarządzania kilka milionów złotych i nie będzie się interesował gdzie one są i co się z nimi dzieje. To z powodu pazerności pary Klimek-Smagorowicz Ruch ciągle nie potrafi znaleźć sponsora.
Gdyby było prawdą, że Ruch jest bliski sercu Pana Klimka, a nie tylko kieszeni, nowemu udziałowcowi zaproponował by większościowy pakiet akcji. Ale to co mogło by być dobre dla klubu byłoby złe dla Klimka, który utraciłby władzę i wpływ na kasę.
Kończąc: czas Klimka się skończył. Był okres wzlotu, sukcesów, dziś jest niestety upadek. I teraz będzie przed nim prawdziwy test: co bardziej kocha, Ruch czy pieniądze?

[fuhr]

czyli uwazasz ze Klimek i Smagorowicz sie dorobili na Ruchu...

[brozio]

piękny monolog nieprawdasz? zal kolego..... tak sie odwdzieczosz za to ze wyciagnoł nasz klub z dołka...?

bez komentarza....a pozatym na polskiej piłce nie do sie zarobic to jest tylko dla reklamy i nic wiecej!
wiec sie ciesz ze som my w ekstraklasie bo mogli by my 3 sezony temu grac derby z gieksom!

[Witek46]

czyli uwazasz ze Klimek i Smagorowicz sie dorobili na Ruchu...

A w którym miejscu to przeczytałeś? Przecież piszę, że oni są prawie bankrutami (ich firmy, nie oni prywatnie), a w Ruch trzeba wpompować jeszcze dużo kasy.

[Lukasz_Pszow]

zamknąć i usunąć ten temat. można mieć o wiele rzeczy pretensje za obecne działania zarządu i p. Klimka, ale to ten chłop spłacił 15 mln długów i wyciągnął nas z bagna. proponuje okazać odrobinę wdzięczności!!!

[Miki1920]

Chopie jakby nie Klimek to nos juz nie ma A jak teraz odejdzie to...... wola ani nie myslec

[Patton]

To juz 15 mln. splacil? No prosze jak ta kwota wzrasta. Temat zamykam, jest otwarty jeden "Dokad zmierzasz" i w nim wypowiadajmy sie.

[Lukas89]

Koniec ery Klimka będzie wtedy kiedy sam to ogłosi.

Temat do zamknięcia.