Ja mosz recht ale jo to kryklol jak zech z roboty wrociol /a byl zech na 48h/ wiync mog zech sie mylnacRejon pisze:Tymatu nie zamykać!!!
Ino go zawrzić
Ruch - Jaga
-
- Posty: 2115
- Rejestracja: 4 maja 2006, o 18:17
- Lokalizacja: z bandy wku***ionych misiów
- Kontakt:
Nie jestem w temacie ale jesli nie wstałaby jedna osoba to napewno nikt nie robilby problemów i nie wyszukiwał z lornetką kto to taki...slavo pisze:Chciałem tylko pozdrowić za pośrednictwem forum, tego ch***, ktory nie może zrozumieć, że na hasło wszyscy "wstają i śpiewają", nie każdy może podskoczyć jak koziołek matołek - życzę ci łazo tylko połowy zastrzyków jakie w ten weekend z twej przyczyny draniu, skłuły moje du9sko
Pewnie nie wstało spore grono wokól Ciebie, wszyscy brali zastrzyki?
[img]http://i42.tinypic.com/x3s60w.jpg[/img]
- L_M
- Posty: 1135
- Rejestracja: 16 gru 2002, o 13:20
- Lokalizacja: z misji na Marsa
- Kontakt:
z jakiej racji? I takie uwagi kierowac do dzialu 'uwagi do moderatorow' razem z argumentamiDarth Kabut pisze:No i koniec godki
MOD Zamknij tyn tymat!
Dziynki


udzodzony - pozdrowienia raczej nie byly kierowane do Ciebie wiec utnijcie ta zbedna gadke

-
- Posty: 1589
- Rejestracja: 24 paź 2005, o 19:58
- Lokalizacja: szczewogród
- Kontakt:
-
- Posty: 10253
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
a Nowak za póxno wybiegł z bramki (ruszył w kierunku Sobocińskiego po ok. 2 sekundach - specjalnie patrzałem w tej sytuacji na reakcję Nowaka). Wina przy bramce jest po obu stronach.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
- SzaRlin
- Posty: 2001
- Rejestracja: 11 lip 2005, o 14:43
- Lokalizacja: NRŚL Halemba
- Kontakt:
Panowie spokojnie.... było mineło, trudno.... bramka zajeboł Baranek, co Seba mioł zrobić som na som z Sobocinskim??? na stali sie trza skupiacSODA pisze:jak piszesz po czym po 2 sekundach ......niy komyntujaElmer pisze:a Nowak za póxno wybiegł z bramki (ruszył w kierunku Sobocińskiego po ok. 2 sekundach - specjalnie patrzałem w tej sytuacji na reakcję Nowaka). Wina przy bramce jest po obu stronach.
[img]http://i29.tinypic.com/2lm9s7b.jpg[/img] [img]http://i26.tinypic.com/zj9j4h.jpg[/img]
-
- Posty: 1589
- Rejestracja: 24 paź 2005, o 19:58
- Lokalizacja: szczewogród
- Kontakt:
- kibol-siem-ce
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1357
- Rejestracja: 22 paź 2005, o 13:06
- Lokalizacja: z lauRahutte
- Kontakt:
-
- Posty: 10253
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
Wytłumacz o co ci chodzi? 2 sekundy na decyzję stać czy wybiec to jest dużo. Tym bardziej, że piłka był zagrana na wolne pole i Nowak spokojnie mógł do niej dojść, a jak się na początku zdecydował zostać w bramce to mógł czekać do końca. Sobociński naciskany przez obrońcę musiałby strzelać z ostrzejszego kąta i byłaby większa szansa, że bramki by nie było. Nawet Baran przyznał po meczu, że Nowak za późno się zdecydował na wyjście z bramki.SODA pisze:jak piszesz po czym po 2 sekundach ......niy komyntujaElmer pisze:a Nowak za późno wybiegł z bramki (ruszył w kierunku Sobocińskiego po ok. 2 sekundach - specjalnie patrzałem w tej sytuacji na reakcję Nowaka). Wina przy bramce jest po obu stronach.
Nie oznacza to, że chcę w bramce Paśnika.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
- kibol-siem-ce
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1357
- Rejestracja: 22 paź 2005, o 13:06
- Lokalizacja: z lauRahutte
- Kontakt:
- jajo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10739
- Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
- L_M
- Posty: 1135
- Rejestracja: 16 gru 2002, o 13:20
- Lokalizacja: z misji na Marsa
- Kontakt:
Sza19R20lin pisze:Panowie spokojnie.... było mineło, trudno.... bramka zajeboł Baranek, co Seba mioł zrobić som na som z Sobocinskim??? na stali sie trza skupiacSODA pisze:jak piszesz po czym po 2 sekundach ......niy komyntujaElmer pisze:a Nowak za póxno wybiegł z bramki (ruszył w kierunku Sobocińskiego po ok. 2 sekundach - specjalnie patrzałem w tej sytuacji na reakcję Nowaka). Wina przy bramce jest po obu stronach.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot], Mavo1920 i 55 gości