Ruch Chorzów vs Widzew Łódź 19.04.06r

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
cisiu
Posty: 808
Rejestracja: 22 lis 2003, o 21:30
Lokalizacja: NRŚL
Kontakt:

#226 Post autor: cisiu » 21 kwie 2006, o 00:41

Elmer pisze: I jeszcze jedno a propos sztamy. Nie mam nic przeciwko, ale jak jest mecz, to kibice jednej drużyny powinni siedzieć w swoim sektorze. Wkurzyli mnie kibice WIdzewa, którzy przyszli na trybunę i darli ryja. Dodatkowo cały mecz pili i jeden z nich jak szedł do kibla to ze stołka spadł. Rozmumiem sztama, ale bez przesady. Mimo wszystko mecz był w Chorzowie, a nie w Łodzi.
czepiosz sie i tela...był fajny klimat a nawet sie chopie niy zdowosz sprawy jak Widzew jest za Ruchym...


a co do tego że brakuje D. w młynie to jest richtig recht (hehhe ale zabrzmiało:P:)
--------------------Na Zawsze Niebieski----------------------
---------------------Na Zawsze Ruch--------------------------

BluR
Posty: 143
Rejestracja: 8 wrz 2005, o 12:36
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#227 Post autor: BluR » 21 kwie 2006, o 07:08

wytrzymałem do dzisiaj.
Oto kilka moich obserwacji - podkreślam moich
Seba niestety zbyt długo nie grał i nie czuje tempa - też jak co niektórzy uważam że źle sie ustawił do rzutu wolnego.
Obrona - o dziwo nie najgorzej choc widac było braki predkościowe i wytrzymałościowe u np. Myszora. Moim zdaniem lepiej stali w obronie jak na "stopie" grał Baran (3 mecze z nim były na zero) - więc dziwię sie trenerowi że nie wraca do sprawdzonego zestawienia obrońców. Pomoc - jak nie jestem zwolennikiem Bonka to jemu akurat należą się słowa pochwały - bo i zaczął strzelać (celnie ) z dystansu i kilka dobrych piłek do napadowców zgrał. Pulkowski - bez przekonania: walczył jak wszyscy ale nic z tego nie wynikało.
Skrzydła - Jak długo trener będzie czekał z wpuszczeniem od początku Łudzińskiego i Petasza (jest jeszcze Foszmańczyk i ew. Markiewicz) ? Zadziwiający jest upór Wleciała. Skrzydła nic nie graja a on nie reaguje już 6 mecz.
Atak - hm a raczej jego brak. Mario - czy twoją misją jest odejść z klubu pogrążając go do III ligi ??? Jakaś paranoja - jedna bramka nie przywróci Ci glorii. Nareszcie Mikulenas i Biza w odstawce, tylko za słabiutkiego niestety Pepego (chyba sie wystrzelał na sparingach) i wolnego i "betonowego" Mario muszą przyjść zmiany na młodych "wilków" - Janoszka, Markiewicz, Łudziński. Przecież skoro próbowani od początku rundy razem wzięci na 6 meczy strzelili tylko 3 tory - to grzechem jest grac na siatkarskie przełamanie. Chopie trza zaryzykować i wypromować nowych idoli. Jak długo można się grzebac w historii (Mario i Biza). Historia Kahna - sie kończy i na ławę posadził go były kolega z reprezentacji - mysle że z pożytkiem dla Deutschland.
Wleciał bądź meżczyzną i nie bój się ryzyka. Chyba że uwielbiacie masochizm sportowy w stylu - "graliśmy super i daliśmy dupy" - sorki za skojarzenie. Przecież oprócz Łudzińskiego cała reszta nie ma pojęcia o grze "1 na 1" chyba że mają zakaz dryblowania.
A potem siądzie taki prawie trener przed "niebieskim nota bene ekranem" i zachwyca się jak Fabregas, Ljundberg, czy nie mówiąc już o "Boskim Ronaldinho" , którzy ograją ze trzech chopów i droga wolna do bramki.
Puśćcie wodze fantazji młodych piłkarzy a może coś z tego będzie - przy naszej sytuacji w tabeli - żadne ryzyko. Ryzykiem jest stawianie na wypalonego - spacerującego po boisku Mario.
Ruch - Śląsk Teraz albo nigdy.

Elmer
Posty: 10253
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

#228 Post autor: Elmer » 21 kwie 2006, o 08:37

cisiu pisze:
Elmer pisze: I jeszcze jedno a propos sztamy. Nie mam nic przeciwko, ale jak jest mecz, to kibice jednej drużyny powinni siedzieć w swoim sektorze. Wkurzyli mnie kibice WIdzewa, którzy przyszli na trybunę i darli ryja. Dodatkowo cały mecz pili i jeden z nich jak szedł do kibla to ze stołka spadł. Rozmumiem sztama, ale bez przesady. Mimo wszystko mecz był w Chorzowie, a nie w Łodzi.
czepiosz sie i tela...był fajny klimat a nawet sie chopie niy zdowosz sprawy jak Widzew jest za Ruchym...


a co do tego że brakuje D. w młynie to jest richtig recht (hehhe ale zabrzmiało:P:)
Może się i czepiam, ale to jest forum, gdzie mam prawo wyrzić swoją opinię. Nie każdy musi na meczu uważać to co reszta. Tobie się podobało? To dobrze. Mi nie. Bo zachować sie też trzeba umieć.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

Awatar użytkownika
kibol-siem-ce
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1357
Rejestracja: 22 paź 2005, o 13:06
Lokalizacja: z lauRahutte
Kontakt:

#229 Post autor: kibol-siem-ce » 21 kwie 2006, o 08:43

MkF pisze:
Gogiel pisze:petarz to sie nadaje na tzrzsienie wiśni on jest daremny nic nierobi w defensywie jest jak drewno
Petasz jest od tego zeby dogrywol bale do napadziorow to raz a dwa mo szarpac na skrzydle ! a w defensywie polewej jest Makuch i sie tam jak narazie radzi :D i tela w temacie... :wink:
Petasz jest jednym z najzdolniejszych piłkarzy w obecnym składzie ino musi grać. Narazie nie gro i napewno po sezonie sie kajś pójdzie bo nie bydzie ławy grzoł, a w przyszłym sezonie to kaj indziej kaj pójdzie bydzie jednym z najlepszych zawodników w lidze i bydzie tory szczeloł. Tak jest przeważnie jak ktoś z Ruchu odchodzi bo my momy talent do dupienia zawodników :(
SIEMIANOWICE NAJLEPSI RUCHU KIBICE

heli
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 6680
Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#230 Post autor: heli » 21 kwie 2006, o 09:14

a jo kaurat nie uważom, zeby to był jakiś wybitny grajek, no chyba, że przez to, że nie groł nie czuje piłki i gry, szczególnie w grze defensywnej jest słaby(chyba, ze nie mo siły wracać), no ale również uważom, ze powinien grać, bo dobrze wykonuje rogi, a po drugie muszemy zaryzykować i coś zmienić, bo inaczej to w kolejnych meczach można przypuszczać, że nie zmieni się nic, czyli jak sie udo strzelić jakiegoś tora to oże wygromy, a jak sie drużyna typowo bedzie bronić, to bedemy mieli przewaga, ale nie bedzie sie to przekładało na wynik. Wię ten wariant jest już sprawdzony, może teraz poszukać innego zestawienia i wyciągnąć wnioski, a nuż Petasz, Łudziński czy ktoś jeszcze inny nawet Bizacki, zaskoczy i wyjdzie mu ten jeden mecz. Po prostu trzeba coś znów zmienić, bo tak jak po pierwszych meczach i późniejszym zwycięstwie z Lechią, wydawałoby sie , ze idzie to w dobrym kierunku, to ostatnie mecze znów pokazywały że jednak tak nie jest.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke

ruby z kaliny

#231 Post autor: ruby z kaliny » 21 kwie 2006, o 11:34

nareszcie zech sie dorwol do kompa,ach te bajtle
szpil dosc dobry downo u nos takiego nie bylo,blad tormana ustawiol szpil,ale widac bylo ze chopcy chcieli ale yno chcieli bo poprostu nie umieli,chciolbych sie kiedys przelyz na trening zobejrzec co i jak loni tam wyrobjaja,poznolech pora osob z lodzi fajni ludzie choc gorole,godolech im ze niedowno my spjywali ze Widzew Widzew.... ja tej .....nienawidze,ale coz czasy sie zmjyniaja,chopcy sie pytali wiela ta sztama bydzie miala lot? my im godali ze z wislom my wytrzymali 13 lot to pedzieli ze jeszcze trocha lostalo....
to tyla,ciekawe wiela chorych ludzi przydzie w sobota?
aha na gorniku 10000!!! kiedy u nos?

Awatar użytkownika
KOSTA
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1668
Rejestracja: 8 maja 2003, o 12:32
Lokalizacja: aus Boerschachte
Kontakt:

#232 Post autor: KOSTA » 21 kwie 2006, o 11:37

lostatni szpil z polonia lwow mo byc gratis to lobejrzysz te tlumy na Cichej
od bajtla po grob zawsze KS RUCH
Kattowitz Boerschachte

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot], heli i 35 gości