czemu nie "ecik"

[19r20]

ja też zmieniłem już zdanie
niech ogrywają się młodzi szczególnie w ataku bo inne formacje mamy w porządku
ale atak niestety Bizak i Śrutwa już się wyczerpali mimo wielkiego doświadczenia itd

nie mamy nic do stracenia rezygnując z Ś i B ponieważ oni już lepiej nie zaczną grać a i ambicji też nie mają bo co mieli osiągnąć już osiągneli....

[SzaRlin]

a jo powiem to co zawsze jo godom. zoboczcie sie kto w tym sezonie, i w poprzednich kilku najwiecy bramek do nos szczelil....

[Raul22]

a jo powiem to co zawsze jo godom. zoboczcie sie kto w tym sezonie, i w poprzednich kilku najwiecy bramek do nos szczelil....

no maja maja ale skoro graja we wszystkich meczach i sa napastnikami to dziwne zeby nie mieli tak mi sie wydaje bynajmniej, a inni z 2 mecze zagraja jak nie strzela juz lawka, albo wchodza na 10 - 15 min to wiadomo ze nie beda mieli wiecej bramek od tych co ciagle w 1 skladzie graja

[Elmer]

To nie tak do końca Elmer. Fakt, że wtedy na legii strzelił bude ale doznał lekkiej kontuzji. Jednak do gry wrócół jeszcze w tym samym sezonie po miesiącu pauzy. I nie jest prawdą, że nie dostawał szansy. dawali mu ją Lenczyk, Mandrysz i jeszcze Wyrobek, ale on jej po prostu nie umiał wykorzystać i tyle. (Pamientosz ostatnio minuta z Aluminium jesienią 2003 u nos? :roll: - ponad poprzeczką z 0,5 metra przy stanie 2:2).

Mi chodziło o to, że synek potrafił grac w piłkę (co pokazał w Warszawie), ale później strasznie mu dupa urosła i ch... groł. Ale w tamtym szpilu pokaał, że ma talent. A że go nie wykorzystał, to chyba jest głównie jego wina. A co do trenerów to myślałem, że może gdyby był jakis inny trener, który by go odpowiednio mentalnie nastawił, to może coś by z niego było.

[Mario_BATORY]

Ecik to JUNIOR mody chłopak i jest 3 lub 4 ty w kolejce do składu Ruchu tak to widze
szkoda chłopaka bo Ruch miałby z niego korzyść ale w obecnych realiach ch*** z tego będzie.

a to co piszecie na temat zmian to też sie nie zgodze.nam są potrzebni typowi szarpiący napastnicy szukający gry i rządni bramek.
mlodzi powinni grać od pierwszych minut a w przypadku remisu bądź niekorzystnego wyniku na plac wchodził by doświadczony Śruter albo Biza
tak jest w każdym normalnym klubie

RUCH TO MY

POPIEROM W 1000000000000000000000000000000000000%%%%%%%%

[Neo]

To już nie chodzi o to, że Śrutwa i Bizacki zawsze wychodzą w pierwszym składzie. Niech wychodzą, ale nie umiem zrozumieć jednego. Dlaczego Fornalak nie wpuszcza Janoszki czy Markiewicza, żeby się ogrywali. Oni niedługo będą mieć po 20 lat. Nikt nie próbuje wzorować się na klubach bardziej doświadczonych. Najbardziej nasuwa mi się tutaj Rooney. On zaczął grać regularnie jak był bardzo młody, a u nas zawsze jest, że jeszcze ma czas. Nie mam żadnego doświadczenia trenerskiego, ale jeżeli już Śrutwa i Bizacki grają od początku i nie wytrzymują pełnych 90 minut to wiadomo, że trzeba ich zmienić. Jeżeli któryś z nich jest słaby to w przerwie wchodzi np. Janoszka. Trzeba mu dać szanse! To ma być nasza przyszłość! Podobna sprawa tyczy się Kutschmy, który mimo, że strzela gola Duńczykom dalej gra z Wawlem Wirek! Dla mnie to jest niedorzeczne!