Byli gracze
- Bamboleo1
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 66
- Rejestracja: 13 cze 2017, o 13:40
- Kontakt:
- Ozor
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 12005
- Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
- Lokalizacja: CHII
- Kontakt:
Re: Byli gracze
z tego artykułu dowiedziałem się że nie mieliśmy szczęścia do działaczy a z drugiej strony że mamy za***iste szczęście do nich bo jednak są niezwykle przywiązani do historii kubu , niestraszne im żadne długi a najważniejsza dla nich jest ciągłość klubu ,naprawdę wyjątkowi na mapie tego kraju.
Nie to nimi kieruje i kierowało w przeszłości a powoływanie się na ten argument to stąpanie po naprawdę kruchym lodzie bo do całkowitej spłaty jest bardzo bardzo daleko a tylko w wypadku zakończenia tego procesu wspomniany wyżej argument będzie miał prawo bytu.
Dodam jeszcze że każde takie pismo jak ostatnio tylko utwierdza mnie w przekonaniu że z filantropami do czynienia nie mamy.
Nie to nimi kieruje i kierowało w przeszłości a powoływanie się na ten argument to stąpanie po naprawdę kruchym lodzie bo do całkowitej spłaty jest bardzo bardzo daleko a tylko w wypadku zakończenia tego procesu wspomniany wyżej argument będzie miał prawo bytu.
Dodam jeszcze że każde takie pismo jak ostatnio tylko utwierdza mnie w przekonaniu że z filantropami do czynienia nie mamy.
-
- Posty: 8358
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
- Lokalizacja: Klimzowiec
- Kontakt:
Re: Byli gracze
Ja napisze jak jest w mojej firmie. Przy naglych, trudnych do przewidzenia zdarzeniach losowych pracownikow i ich rodzin wyplacamy natychmiast 1000PLN z funduszu socjalnego na najpilniejsze potrzeby zwiazane z ratunkiem. Kwota moze byc wyzsza, ale musi sie zebrac rada zalogi, a to trwa. Zazwyczaj Zarzad wyplaca drugie tyle z pieniedzy nalezacych do przedsiebiorstwa. A potem delikwent idzie na garnuszek ZUS i ewentualnie PZU wg polisy. I tu rola firmy sie konczy.
Na tym polega ubezpieczenie.
Przy calym szacunku i delikatnosci sprawy roszczenia wbec klubu sa po prostu z du py wziete.
Rozumiem zbiorka kibicow z dobrego serca, albo prosba zainteresowanego o pomoc... zawsze mozna pogadac i jakos pomoc, ale chop sie domaga wynagrodzenia bo potrzebne sa mu pieniadze.
Wynagrodzenie przysluguje za wykonana prace. To sa podstawowe regulacje kodeksowe.
Na tym polega ubezpieczenie.
Przy calym szacunku i delikatnosci sprawy roszczenia wbec klubu sa po prostu z du py wziete.
Rozumiem zbiorka kibicow z dobrego serca, albo prosba zainteresowanego o pomoc... zawsze mozna pogadac i jakos pomoc, ale chop sie domaga wynagrodzenia bo potrzebne sa mu pieniadze.
Wynagrodzenie przysluguje za wykonana prace. To sa podstawowe regulacje kodeksowe.
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.
-
- Posty: 3965
- Rejestracja: 22 sty 2011, o 22:46
- Kontakt:
Re: Byli gracze
Dokładnie.Abstrahując od moralnego aspektu sprawy nie wiem na jakiej podstawie piłkarski sąd polubowny uznał, że należy mu się połowa wynagrodzenia za pracę, której nie wykonał. Sprawa została źle rozegrana wizerunkowo ale z przepisami prawa ten PSP jest mocno na bakier. Moim zdaniem w normalnym sądzie to przegrają. A co do zbiórki to może warto żeby Wielki Ruch rozpoczął takową na Santiego ?
Piękne w życiu są tylko szpile ...
Con cantera y afición, no hace falta importación
Con cantera y afición, no hace falta importación
-
- Posty: 7741
- Rejestracja: 12 sty 2008, o 23:35
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
- Kontakt:
Re: Byli gracze
Ino czy Ruch może walczyć w normalnym sądzie?
Zdaje się, że nie bo PZPN ma własne instancje.
Zdaje się, że nie bo PZPN ma własne instancje.
- jajo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10189
- Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Byli gracze
ta. potem jak co bedzie argument "uczestnictwo w rozgrywkach nie jest obowiazkowe".
pamietajcie ze Santi byl na dzialalnosci gospodarczej, wiec nie mamy tutaj do czynienia ze stosunkiem pracy, tak jak np u Scannera na zakładzie, tylko ze swiadczeniem uslug przez 1 firme dla drugiej.
Przedsiebiorca (Santi) tez moze wziac L4 z ZUS. Pytanie jak wyglada L4 na dziecko w innym kraju i czy ktos w klubie Sasntiego pokierował w tą stronę.
pamietajcie ze Santi byl na dzialalnosci gospodarczej, wiec nie mamy tutaj do czynienia ze stosunkiem pracy, tak jak np u Scannera na zakładzie, tylko ze swiadczeniem uslug przez 1 firme dla drugiej.
Przedsiebiorca (Santi) tez moze wziac L4 z ZUS. Pytanie jak wyglada L4 na dziecko w innym kraju i czy ktos w klubie Sasntiego pokierował w tą stronę.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...
- Ozor
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 12005
- Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
- Lokalizacja: CHII
- Kontakt:
Re: Byli gracze
Z tym fragmentem tekstu zgadzam się w 100% a na czerwono to co najistotniejsze. Jak zwykle potrzeba czasu by zobaczyć w co grają choć w sumie już widać że szanse na 100 lecie w ekstraklasie a co dopiero walka o mistrza to fantazje, liczy się aby trwać jak najmniejszym kosztem taka brutalna prawda.bo przy możliwościach i popularności Ruchu Chorzów można było załatwić całą sprawę na tysiąc różnych sposób z korzyścią i dla zawodnika, i dla klubu – choćby przez jednoczącą całe środowisko zbiórkę, z której dochód pewnie przewyższyłby zaległość wobec Argentyńczyka. Mecz charytatywny z udziałem Ruchu, licytacja fantów, cokolwiek – nie, po co. Lepiej się procesować z gościem, którego życie doświadczyło w najgorszy możliwy sposób, śmiercią dziecka.
Klub owiany legendą ma wyjątkowego pecha do działaczy, którzy od lat nie potrafią dorosnąć do roli, w jakiej się znaleźli.
-
- Posty: 8358
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
- Lokalizacja: Klimzowiec
- Kontakt:
Re: Byli gracze
Przy obecnych ukladach strategia trwania przy niskich kosztach byc moze jest najlepsza strategia.
Mecze charytatywne, zbiorki, integracja srpdowiska... T wszystko da sie zrobic, ALE TU CHOP POSZEDL DO SADU BRANZOWEGO, twierdzac ze to jego pieniadze. To troche zmienia sytuacje.
Wszystkim bylo i jest bardzo przykro z powodu dzieciaczkow, ale przeciez to nie jest nasza wina co ich spotkalo.
Mecze charytatywne, zbiorki, integracja srpdowiska... T wszystko da sie zrobic, ALE TU CHOP POSZEDL DO SADU BRANZOWEGO, twierdzac ze to jego pieniadze. To troche zmienia sytuacje.
Wszystkim bylo i jest bardzo przykro z powodu dzieciaczkow, ale przeciez to nie jest nasza wina co ich spotkalo.
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.
- kyjool
- Posty: 243
- Rejestracja: 15 wrz 2018, o 16:15
Re: Byli gracze
Zimą do Piasta Gliwice trafić może ktoś z dwójki aktualnych zawodników Zagłębia Lubin – Kamil Mazek, Łukasz Moneta. Obaj zawodnicy w przeszłości pracowali z trenerem Fornalikiem w chorzowskim Ruchu.
- kyjool
- Posty: 243
- Rejestracja: 15 wrz 2018, o 16:15
Re: Byli gracze
Posinkovic szaleje - 2 gole w meczu ligowym, łącznie 2 gole i 3 asysty w 17 meczach.
-
- Posty: 7741
- Rejestracja: 12 sty 2008, o 23:35
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
- Kontakt:
- kyjool
- Posty: 243
- Rejestracja: 15 wrz 2018, o 16:15
Re: Byli gracze
Po epizodzie w Ruchu może dotarło do jego pustego łba, że chlejąc na umór nie uzbiera na emeryturę i wziął się za siebie
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 888
- Rejestracja: 1 sie 2018, o 18:27
- Kontakt:
Re: Mello
wystawiony na liste transferowa. http://sportdziennik.pl/zaglebie-sosnow ... ansferowa/
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1100
- Rejestracja: 12 lis 2010, o 23:03
- Lokalizacja: TaRnowskie GóRy
- Kontakt:
Re: Byli gracze
Taki Kokoszka w obronie by się bardzo przydoł. Wiadomo to ino życzynia ale że idom Świynta to może akurat
-
- Posty: 7741
- Rejestracja: 12 sty 2008, o 23:35
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
- Kontakt:
Re: Byli gracze
Melo wracej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: NG1920, Rafs i 101 gości