Jeszcze w tym tygodniu Urząd Miasta w Chorzowie uruchomi postępowanie przetargowe na promocję przez sport na kwotę 4 mln złotych - poinformowała Karolina Skórka, rzeczniczka Prasowa UM Chorzów
Cała kwota trafi do Ruchu Chorzów.
- Chorzów od lat związany jest z piłką nożną, dlatego wspieramy tę dyscyplinę i korzystamy z jej popularności w promocji naszego miasta - wyjaśnia Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa. - Przypominam, że naszym priorytetem jest budowa stadionu Ruchu. Przetarg na budowę ogłoszony zostanie jeszcze w tym rokut. To olbrzymia inwestycja, której koszt przekroczy 100 milionów złotych. Chorzów, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w kolejnych latach również będzie ogłaszał przetargi na promocję przez sport poprzez piłkę nożną. Ich wysokość nie przekroczy jednak 2 mln złotych - zapowiada prezydent.
Ruch przeżywa obecnie poważne kłopoty sportowe, zajmuje przedostatnie miejsce w II lidze. Znów wpadł także w tarapaty finansowe. Piłkarze nie otrzymali wypłat od dwóch miesięcy.
- To zarząd odpowiedzialny jest za bieżące zarządzanie klubem i wyniki sportowe. Jedno trzeba powiedzieć jasno: dzięki wsparciu miasta Ruch ma i miał środki na grę zarówno w pierwszej, jak i w drugiej lidze. Zarząd spółki, nie może argumentować złych wyników sportowych, brakiem funduszy - podkreślił prezydent miasta.
Ruch w prasie...
- Ozor
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 11971
- Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
- Lokalizacja: CHII
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
- kyjool
- Posty: 243
- Rejestracja: 15 wrz 2018, o 16:15
Re: Ruch w prasie...
Kasa i tak sie rozpłynie po kurczykowych kapsach. Ten je***y pasożyt nigdy się nie odczepi.
- Ozor
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 11971
- Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
- Lokalizacja: CHII
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
http://weszlo.com/2019/04/26/smieszy-kt ... -charyzmy/Opuściłby pan dziś ponownie Ruch Chorzów na siedem meczów przed końcem sezonu? Z jednej strony ciężko tego nie zrozumieć, z drugiej – po pańskim odejściu „Niebiescy” spadli z ligi.
Nie miałem wyjścia. Chciałem wstrząsnąć tym klubem. Pojawił się nowy inwestor, obietnice były wielkie, ale nic z nich nie udało się na tamtą chwilę zrealizować. Zawodnicy liczyli, że będę miał wpływ na to, by tę sytuację unormować. Chciałem wskazać, że jest problem. Składając rezygnację nie usłyszałem od ludzi rządzących klubem, że musimy to utrzymać, że musimy dograć w tym samym składzie personalnym do końca. Usłyszałem coś zupełnie innego. Tak jakby „dobra, OK, my już mamy kogoś innego”.
To zadecydowało. Nie chodziło o żadne proszenie, ale jakby ktoś powiedział „stary, nie wygłupiaj się, mamy siedem meczów i musimy to zrobić razem”, w życiu bym nie zrezygnował. Natomiast była taka obojętność wobec mojej decyzji. Ktoś blisko związany z klubem rzucił pomysł, że nie powinienem już jechać nawet na mecz do Poznania. To już historia, ale nie mogłem wtedy inaczej postąpić. A jestem przekonany, że byśmy to utrzymali.
Chciał pan bardziej wstrząsnąć klubem czy drużyną?
Wszystkimi po trochu. Drużyna widziała, że coś się wydarzyło, ale też władze w klubie musiały zareagować, ugasić jakiś pożar. Mijały terminy i tak dalej, nic się w tych kwestiach nie działo.
Jak drużyna odebrała pańskie odejście? Gdy z tonącego okrętu ucieka kapitan, raczej jasne staje się, że okręt pójdzie na dno.
Poinformowałem drużynę o swojej decyzji. Przyjęła to ze zrozumieniem.
To, co się dzieje dziś z Ruchem, to pokłosie tamtych wydarzeń. Lawina. To była drużyna młodych piłkarzy, na kadrę Marcina Dorny jeździło pięciu chłopaków. To wręcz niewyobrażalne, by klub, który nie miał możliwości finansowych, miał tylu zdolnych chłopaków. Swój udział miał w tym nieżyjący dr Wielkoszyński, który ukierunkował ten klub i uświadomił, że można funkcjonować tylko poprzez systematyczną pracę.
Jak trener może przekonać piłkarza, by wypruwał z siebie flaki na boisku w takim organizacyjnym bajzlu, w którym nie dostaje pensji?
To się może wydawać trudne, ale w praktyce jest bardzo proste. Piłkarz sam podejmuje decyzję i wie, do jakiego klubu idzie. Zawodnicy dziś ze sobą rozmawiają, to nie jest tak, że nie mają świadomości, co się dzieje w klubach. Taki piłkarz nie może liczyć, że to wszystko nagle się zmieni. Da się funkcjonować w czymś takim, ale obietnice muszą być spełniane. Jeśli się jednak ich nie spełnia, robi się bardzo trudno. Problemy mogą być, ale zasady muszą być zdrowe.
Jak ważne dla wyniku klubu jest to, by trener miał w nim mocną pozycję? W Ruchu Chorzów władze zaczęły wypytywać piłkarzy, co sądzą o pana pracy, co zachwiało pańską pozycją w klubie. Kluby, w których pozycja trenera jest silna, radzą sobie ostatnio dobrze – Piast, Cracovia, Pogoń, Lechia, Wisła, Korona, Jagiellonia.
Oczywiście, że to jest ważne. Moim zdaniem musi być coś takiego jak skauting trenerów. Tak jak się dobiera zawodników wiedząc o ich umiejętnościach, kwalifikacjach, charakterze, tak powinno się mieć rozeznanie co do trenera. Jeśli ktoś ma określony charakter, warsztat, model pracy, trudno oczekiwać po jego zatrudnieniu czegoś innego. To jest najistotniejsze. Jeśli bierzemy to wszystko pod uwagę, wierzymy w trenera i pozwalamy mu pracować. Cieszymy się z przykładów, które pan wymienił, można dodać do tego też Górnik. Widać efekty, choć czasami widać też je po dwóch-trzech tygodniach, ale są one na krótką metę.
Co pan poczuł wiedząc, że prezes wypytuje? Jak to wpływa na pozycję trenera?
Człowiek się zastanawia wtedy, co ta osoba robi w klubie na tym stanowisku. Jeśli mam trenera, z którym klub odnosił sukcesy i wiem, jaki jest jego model pracy, podpytywanie jest nie na miejscu. Albo się rozstajemy i mówimy sobie prosto w oczy, co nie odpowiada, albo pracujemy i czekamy na efekty.
Osoby z klubu powinny być blisko szatni?
Różne są modele funkcjonowania panów prezesów. Jedni wolą być blisko szatni, inni nie. Ważne, by zawodnicy wiedzieli, że jest osoba, która dobrze zawiaduje klubem i wszystko jest w należytym porządku. Wtedy to nie ma znaczenia, czy prezes jest bliżej czy dalej.
- KevinMitnick
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 206
- Rejestracja: 16 kwie 2019, o 18:44
- Lokalizacja: København
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
Paterman Ty ciulu... spuściłeś Ruch swoją niekompetencją... no cóż obiecywałeś złote góry a pociągnąłeś z kliką Ruch na dno...
-
- Posty: 3769
- Rejestracja: 14 maja 2010, o 07:46
- Lokalizacja: krk
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
bez przesady, pół życia jest koło Ruchu i on uważał Patermana za inwestora ?
a czasy patalogi za Smagora mu przyszło z łatwościa akceptować bo dostawali kase z "chwilówek" ?
a czasy patalogi za Smagora mu przyszło z łatwościa akceptować bo dostawali kase z "chwilówek" ?
-
- Posty: 8308
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
- Lokalizacja: Klimzowiec
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
Pomysł Patermana był też ciekawy, ale trzeba mieć zaplecze finansowe i być cierpliwym, tymczasem on zrobił rewolucje siedem kolejek przed końcem, bo chciał szybkiego efektu.
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.
- KevinMitnick
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 206
- Rejestracja: 16 kwie 2019, o 18:44
- Lokalizacja: København
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
Fornalik był trenerem ?? Bo z Twojego wywodu mioł się zajmować finansami.
Jeszcze raz napiszę jeśli szef w robocie każe Ci kopać dół i daje Ci do tego grabie po czym gada żeś i tak ciulowy majster i ch*** potrafisz i mówi to wszystkim dookoła, prosisz o pomocnika z koparką dostajesz pijaka z lewymi rękami... rozumiem że całujesz mu rączki bo Tobie to pasuje bo dla Ciebie najważniejsze jest że pracujesz u niego a szacunek do samego siebie u ciebie nie istnieje?? Znaczy obgaduj, okłamuj mnie mi to lotto.
Zobacz gdzie jest Fornalik a kaj my z pomysłami Patermana, Smagora, Kurczyka, Bika... tylko snucie o potędze i mocarstwowe plany. A chop jak Fornalik kiery stąpa mocno po ziemi gro dali w EX i to drużyną kiero niedawno była chłopcem do bicia.
Ja my non stop żyjemy historią w tym kraju. I to się przekłada to samo u nos w klubie jo byda prezesem a reszta jakoś przyjdzie. Tu trza za***rdalać. Im szybciej ten klub będzie przejęty od tych lebrów tym lepiej.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2019, o 13:38 przez KevinMitnick, łącznie zmieniany 1 raz.
- KevinMitnick
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 206
- Rejestracja: 16 kwie 2019, o 18:44
- Lokalizacja: København
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
A to co mioł powiedzieć Fornalik chopy jo nie trenuja wos bo Paterman nie mo kasy??? Jo go znom i to dupca??
Jeśli się umawiasz z kimś, że zobowiązania dla twojej ekipy będą uregulowane to dotrzymuj słowa. Bo ja jakbym przekazał swoim pracownikom hasło rozmawiałem z właścicielem kasa wyjdzie w tym tydniu. Drugi raz to samo to za trzecim razem jakby nie dotrzymał słowa właściciel to bym się zwolnił sam bo by mi było głupio patrzeć na ludzi i dali z siebie debila robić.
Ale kożdy robi po swojemu jak mu sumienie pozwala.
-
- Posty: 3769
- Rejestracja: 14 maja 2010, o 07:46
- Lokalizacja: krk
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
mógł tym pierdolnąc przed sezonem 2016/2017.
jak wracał po reprezentacji wiedział jak ten klub jest zarządzany bo od czasów odejścia Klimka i Sobstylowej jest tak samo lub gorzej.
Czyli Smagor się wywiązywał z obietnic bo miał kase z "chwilówek" ? Czy jak nie miał kasy to za 2 tygodnie załatwił.
ps. swoje domysły na temat mojej postawy w pracy zachowaj dla siebie, bo się nie znamy i nie snuj wizji
jak wracał po reprezentacji wiedział jak ten klub jest zarządzany bo od czasów odejścia Klimka i Sobstylowej jest tak samo lub gorzej.
Czyli Smagor się wywiązywał z obietnic bo miał kase z "chwilówek" ? Czy jak nie miał kasy to za 2 tygodnie załatwił.
ps. swoje domysły na temat mojej postawy w pracy zachowaj dla siebie, bo się nie znamy i nie snuj wizji
- atleticomadryt
- Posty: 1423
- Rejestracja: 1 maja 2012, o 14:37
- Lokalizacja: RUCH
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
Ciagle odgrzewane sa stare kotlety a My jestesmy tu i teraz i co dalej z Ruchem? Agonia rozlozona na kilka lat albo twardy exit z pierdolnieciem i ruszamy z kopyta od nowa!?
„Naszym HonoRem WieRnosc jeeeeeesst - Naszym Klubem (H)KS RUCH”
"z wychowankami i lokalnym wsparciem, nie potrzeba obcokrajowców"
"z wychowankami i lokalnym wsparciem, nie potrzeba obcokrajowców"
- Ozor
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 11971
- Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
- Lokalizacja: CHII
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
Napiszę ostatni raz jak ja widzę postawę WF
Dla mnie od śmierci Cieślika był ostatnim autorytetem kimś znacznie ważniejszym niż trener i do pewnego czasu uważałem że jego obowiązkiem jest nie samo trenowanie ale w pewnym sensie dbanie o to by w klubie nie działy się cuda.Człowiek z takim autorytetem u kibiców nie może milczeć jak sprawy idą w złą stronę dla klubu którego jest symbolem a tak niestety się działo za Smagorowicza wtedy brakło zdecydowanej reakcji i nie chodzi mi o samo zwolnienie które potem się dokonało za Patermana.
Człowiek symbol Ruchu zachowując wszystkie proporcje niczym Alex Ferguson w MU milczy gdy jeden prezes doprowadza jego klub do prawie upadku po czym następują czasy innego którego zna wieki i dopiero wtedy rzuca ręcznik na ring poddając walkę .
Dla mnie od śmierci Cieślika był ostatnim autorytetem kimś znacznie ważniejszym niż trener i do pewnego czasu uważałem że jego obowiązkiem jest nie samo trenowanie ale w pewnym sensie dbanie o to by w klubie nie działy się cuda.Człowiek z takim autorytetem u kibiców nie może milczeć jak sprawy idą w złą stronę dla klubu którego jest symbolem a tak niestety się działo za Smagorowicza wtedy brakło zdecydowanej reakcji i nie chodzi mi o samo zwolnienie które potem się dokonało za Patermana.
Człowiek symbol Ruchu zachowując wszystkie proporcje niczym Alex Ferguson w MU milczy gdy jeden prezes doprowadza jego klub do prawie upadku po czym następują czasy innego którego zna wieki i dopiero wtedy rzuca ręcznik na ring poddając walkę .
- Lateralus
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 403
- Rejestracja: 5 kwie 2010, o 20:21
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
Waldek King! I nie zmienia zdania
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6208
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
Mnie raczej zastanawia co się dzieje, komu zaś podpadli, że tak weszło sie o nos przypomniało, przecież wiadomo jak tam artykuły powstają.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 2623
- Rejestracja: 21 lut 2004, o 23:36
- Lokalizacja: Tam gdzie mnie nie ma
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
@heli jesteśmy w pierwszej 15 medialnych klubów sportowych (bez względu na dyscyplinę) w Polsce (mimo wszystko czy się to komuś podoba czy nie, i nie pytajcie o źródło), a że wieści .ujowe mają wyjątkowo poczytność to nie ma się co dziwić, że o nas piszą, patrząc, że za chwilę j.ebniemy o zol
historiaruchu.pl
- kibol-siem-ce
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1322
- Rejestracja: 22 paź 2005, o 13:06
- Lokalizacja: z lauRahutte
- Kontakt:
Re: Ruch w prasie...
SIEMIANOWICE NAJLEPSI RUCHU KIBICE
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: adam12, adamo1289, Bing [Bot], Google [Bot], Google Adsense [Bot], Roch1920, tynbydziedobry i 256 gości