Szybko ci sie optyka zmienila . Nowe okulary?HullCityFC pisze: ↑24 lut 2024, o 20:18Tak. Najlepszy mecz. Jaga byla zneutralizowana. Stracilismy bramke po wrzutce na afere.
Tak grajac jestesmy w stanie zdobyc 20 pkt w tych 12 kolejkach.
Teraz bedzie 9 pkt.
Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
-
- Posty: 10872
- Rejestracja: 9 lis 2005, o 11:03
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
- HullCityFC
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 3048
- Rejestracja: 6 kwie 2012, o 20:40
- Lokalizacja: England
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
Potrafie ocenic po grze. Pisalem tydzien temu ze ta druzyna utrzymalaby nss gdyby grala od poczatku sezonu.
Jaga tlamsila w Bialumstoku wszystkich, nawet tydzien temu Lecha. Dzis byla bezradna.
Na prawde wierze ze tacdruzyna wygra z 5-6 gier do oonca sezonu. Tylko czy to da utrzymanie?
Jaga tlamsila w Bialumstoku wszystkich, nawet tydzien temu Lecha. Dzis byla bezradna.
Na prawde wierze ze tacdruzyna wygra z 5-6 gier do oonca sezonu. Tylko czy to da utrzymanie?
-
- Posty: 4792
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 20:14
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
Wqrw delikatnie schodzi, ale napiszę po raz trzeci, po trzecim meczu w tym roku - z każdym meczem będzie lepiej.
Szkoda, że nie udało się strzelić na 2:0 i nie mam na myśli przewrotki Szczepana a główki Szymańskiego - TAKIE COŚ TRZEBA DO DOMU I GOL
Co do obrony to jak już pisałem duuzo wcześniej i niektórzy tu już też o tym piszą, drużynę buduje się od tyłu. Josema dziś czyścił bardzo dobrze a w górze sporo uratował, co przeciętny kibic może nie wychwycić. On jak widać musi grać i jak wyżej z każdym meczem będzie jego gra wyglądać lepiej.
Przed sezonem pisałem, że Szymański to centralny punkt w obronie Niedźwiedzia i miałem rację. Niech się tylko Szymon ogrywa a będzie stoper na lata.
Wójtowicz początek tragedia, każde podanie do przeciwnika ale się ogarnął. Mało z przodu było Dadoka ale on walczył w obronie i ta bramka to już efekt kompletnego zmęczenia (akcję wcześniej pseudokomentator Borówka mówił że Dadok nie ma sił na doskok i nawet nie może sfaulować - poszła akcja, nie doskoczył i bum.)
Mnie martwi że nie mamy ławki - w sensie że kto by nie wszedł ten nie daje jakości. Moneta i Długosz (sorry jajo ale mnie on nie przekona już) to nie ma co się łudzić ale EX nie zwojują.
Podsumowując na chłodno. Żaden racjonalny kibic nie liczył, że z Cwelką i Jagą coś ugramy, a z Wartą mieliśmy wygrać. Z 3 pkt, które realnie szło zdobyć mamy 2. Mogliśmy mieć 7 już dziś wiecej, ale gdyby babcia miała wąsy... I najważniejsze - MY SIĘ UTRZYMAMY!
A na koniec nie piszcie o 9 pkt w następnych 3 meczach. Przed nami kolejny z Piastem - to się tylko liczy i w piątek się widzimy i zaczynamy marsz ku utrzymaniu.
Szkoda, że nie udało się strzelić na 2:0 i nie mam na myśli przewrotki Szczepana a główki Szymańskiego - TAKIE COŚ TRZEBA DO DOMU I GOL
Co do obrony to jak już pisałem duuzo wcześniej i niektórzy tu już też o tym piszą, drużynę buduje się od tyłu. Josema dziś czyścił bardzo dobrze a w górze sporo uratował, co przeciętny kibic może nie wychwycić. On jak widać musi grać i jak wyżej z każdym meczem będzie jego gra wyglądać lepiej.
Przed sezonem pisałem, że Szymański to centralny punkt w obronie Niedźwiedzia i miałem rację. Niech się tylko Szymon ogrywa a będzie stoper na lata.
Wójtowicz początek tragedia, każde podanie do przeciwnika ale się ogarnął. Mało z przodu było Dadoka ale on walczył w obronie i ta bramka to już efekt kompletnego zmęczenia (akcję wcześniej pseudokomentator Borówka mówił że Dadok nie ma sił na doskok i nawet nie może sfaulować - poszła akcja, nie doskoczył i bum.)
Mnie martwi że nie mamy ławki - w sensie że kto by nie wszedł ten nie daje jakości. Moneta i Długosz (sorry jajo ale mnie on nie przekona już) to nie ma co się łudzić ale EX nie zwojują.
Podsumowując na chłodno. Żaden racjonalny kibic nie liczył, że z Cwelką i Jagą coś ugramy, a z Wartą mieliśmy wygrać. Z 3 pkt, które realnie szło zdobyć mamy 2. Mogliśmy mieć 7 już dziś wiecej, ale gdyby babcia miała wąsy... I najważniejsze - MY SIĘ UTRZYMAMY!
A na koniec nie piszcie o 9 pkt w następnych 3 meczach. Przed nami kolejny z Piastem - to się tylko liczy i w piątek się widzimy i zaczynamy marsz ku utrzymaniu.
nigdy nie jest za późno
-
- Posty: 3424
- Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
na 12 s. przed końcem dać sobie strzelić bramkę to frajerstwo kolejki. Ba! Rundy wiosennej chyba.
Będę to powtarzał do znudzenia. Podejrzewam, że mi się to będzie śniło. Oby im też.
i mam gdzieś hiper-super taktykę, fantastyczny gol Szczepana i inne przewrotki oraz brednie. Nie ma strzałów=nie ma goli.
Nie ma 3 pkt t i to się liczy.
mam nadzieję, że do piątku mi przejdzie, a w sobotę będę mógł W KOŃCU napić się za zwycięstwo, czego wszystkim życzę. Bye!
Będę to powtarzał do znudzenia. Podejrzewam, że mi się to będzie śniło. Oby im też.
i mam gdzieś hiper-super taktykę, fantastyczny gol Szczepana i inne przewrotki oraz brednie. Nie ma strzałów=nie ma goli.
Nie ma 3 pkt t i to się liczy.
mam nadzieję, że do piątku mi przejdzie, a w sobotę będę mógł W KOŃCU napić się za zwycięstwo, czego wszystkim życzę. Bye!
Niebieskie serce od 1988 R.
"PRECZ z polityczną poprawnością!"
"PRECZ z polityczną poprawnością!"
-
- Posty: 169
- Rejestracja: 21 lis 2009, o 18:10
- Lokalizacja: Blue City!
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
Jeśli uważasz, że ten mecz nie był bardzo dobry to znaczy, że nie masz pojęcia o piłce możnej
Nasz torman był bezrobotny praktycznie!! a graliśmy u lidera!!
Ruch to nie jest drużyna która bedzie miała 70% posiadania piłki i grała kombinacyjny futbol.
Mamy być poukładani w obronie i wykorzystywać z 2-3 swoje szanse w meczu, prawie się to udało. Prawie, z Legią, Wartą czy Jagą. pi***zony pech.
Szacunek dla Trenera Niedźwiedzia, widać ten kunszt trenerski... efekt nowej miotly którego nie było u Wosia.
Co dalej?? Myślę, że możemy się mega pozytywnie zaskoczyć, w końcu! Dawać kolejny szpil!!!
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 242
- Rejestracja: 22 wrz 2002, o 11:18
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
Gdybyśmy byli lepsi mielibyśmy 9. Mamy 2. Tu się nie ocenia stylu, a wynik końcowy.HullCityFC pisze: ↑24 lut 2024, o 19:44Bylismy lepsi od Legii, Warty i Jagi. Spokojnie moglo byc 9 pkt.
od małego NIEBIESKI
-
- Posty: 942
- Rejestracja: 14 maja 2022, o 17:02
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
Los nam odpłaca za poprzedni sezon, i to z nawiązką. Nie jest nam dane się utrzymać. Pech, fatum, klątwa. Zwał jak zwał. Po prostu to się nie uda.
Dzięki chłopakom za fajny mecz i trenerowi za nadanie drużynie stylu, wyglądamy wreszcie na miarę tej ligi. Aczkolwiek wszystko sprzysięga się przeciwko nam. No cóż...
Dzięki chłopakom za fajny mecz i trenerowi za nadanie drużynie stylu, wyglądamy wreszcie na miarę tej ligi. Aczkolwiek wszystko sprzysięga się przeciwko nam. No cóż...
-
- Posty: 4792
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 20:14
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
Jak tam macie pisać to lepiej wyłączcie forum i napiszcie już w momencie jak nie będzie szans matematycznych na utrzymanie.
Jak ta drużyna ma walczyć jak tu same płaczki i szkamranie jak w maglu
Dopóki piłka w grze i niech zdecyduje ostatni mecz. Ale to by było wydarzenie
nigdy nie jest za późno
-
- Posty: 942
- Rejestracja: 14 maja 2022, o 17:02
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
arcio pisze: ↑24 lut 2024, o 21:29Jak tam macie pisać to lepiej wyłączcie forum i napiszcie już w momencie jak nie będzie szans matematycznych na utrzymanie.
Jak ta drużyna ma walczyć jak tu same płaczki i szkamranie jak w maglu
Dopóki piłka w grze i niech zdecyduje ostatni mecz. Ale to by było wydarzenie
Wiadomo, że nadal są szanse. Ale jak my gramy niemal bezbłędny mecz i dostajemy konga w ryj w ostatniej sekundzie - trudno myśleć inaczej. Teraz Piast - gówno grają, zamurują, i będzie powtórka z Warty. Ale obym się mylił... do zobaczenia w piątek.
Na pocieszenie można dodać, że Josema to Pan PIłkarz i z nim ta defensywa wygląda dużo poważniej. O wpływie Vlkanovy też warto wspomnieć, mimo że lubi zniknąć w trakcie meczu, to ten gość ma jakość. Jakość której dawno u nas nie było.
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 7 lut 2009, o 16:02
- Lokalizacja: ruda slaska
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
Powiem chopy krótko po prostu jest mi naszych chopcow żol 🫣
-
- Posty: 83
- Rejestracja: 4 sie 2007, o 09:03
- Lokalizacja: M-ów
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
Nie było mi dane oglądać szpilu. Z czego wzięło się 7 doliczonych minut. Z warta placzki z poznania leżeli przy każdej okazji a było raptem 4 doliczone. Dzialo się dziś coś wyjątkowego?
"Ruch nas rozjechal jak walec, zmiazdzyl, upokorzyl, rozdeptal."
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 10 kwie 2008, o 21:28
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
Żadnych varów nie było, jedynie zmiany i trochę leżenia przy kontuzjach, ja bym doliczył max 5min.
- jajo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10189
- Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
z Warta przeciez 8 doliczyl. a z tego co mi gadal ktos kto w tv ogladal to prawie 10 grali.
wydaje mi sie, ze Josema sam lezal z 3 minuty. jakies 6 moze byloby trafniejsze, ale nie ma sie za bardzo o co oburzac. potem jeszcze w doliczony Stipica lezal minute.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...
-
- Posty: 83
- Rejestracja: 4 sie 2007, o 09:03
- Lokalizacja: M-ów
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
A ja, fakt było 8. Chyba zech jest już dzisiej slabawy
"Ruch nas rozjechal jak walec, zmiazdzyl, upokorzyl, rozdeptal."
-
- Posty: 1190
- Rejestracja: 23 lis 2011, o 17:46
- Kontakt:
Re: Jagiellonia Białystok- Ruch Chorzów - sobota, 24.02.2024 15:00
Wyjebcie go w końcu z forum, bo czytać się nie da. Non stop jebanie piłkarzy, pisanie o wakacjach w Turcji, nażelowanych gościach, zwracaniu karnetu i wieczne marudzenie na wszystko. Chyba żadnego pozytywnego postu- naczelny jebacz drużyny. Ty się śmiesz kibicem nazywać?
Udało się stłamsić Jagiellonię na ich terenie. Na 11 meczów u siebie przegrali tylko z Lechem i zremisowali z Piastem i z nami! Przywieźliśmy punkt z chyba najcięższego terenu w tej lidze (jeszcze Raków u siebie nie przegrał i miał 3 remisy) i to jest nasz ogromny sukces. Tak- jeden punkt to dla nas bardzo mało i brakło nam 15 sekund, żeby to wygrać, więc niedosyt jest ogromny, ale trzeba go docenić. Brawo za prowadzenie meczu, brawo za bramkę i kontrolowanie Jagi (komentatorzy wielokrotnie zwracali uwagę, że Jaga nie istnieje i nikt ich chyba tak jeszcze nie rozgrywał).
Gdyby ta drużyna mogła zawiązać się wcześniej...
Piłka nadal w grze i dopóki matematyka pozwoli to będę wierzył (zwłaszcza po tym co widzę), ale w razie czego to dla mnie, ew spadek jest na konto miasta Chorzów i jego włodarzy. Brakło nam na odpowiednich jakościowo piłkarzy w lecie. Brakło nam tych pieniędzy, które przez opieszałość miasta, musieliśmy wyłożyć na wynajem stadionów. Teraz triumfalnie chwalenie się wykupem akcji za 1.6 miliona. Kur**. 1.6 miliona, które gdybyśmy mieli w kieszeni (a to miasto miało płacić za wynajem! a nie oddawać pół roku później!) w lato i nie musieli się martwić zabezpieczeniem wynajmu to bylibyśmy w połowie tabeli dzięki lepszym piłkarzom. To co udało się wypracować euforią, zaangażowaniem kibiców i działaczy, jest konsekwentnie niszczone rękami GRABARZY RUCHU.
Ograć Piasta!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: 19Ruch20R, Bing [Bot], eustachyrakieta i 70 gości