tak fatalnych meczow nie mielismy.HullCityFC pisze: ↑30 mar 2024, o 18:00To sobie przypomnijcie postawe naszych orlow z jesieni.
Niestety liczba punktow determinuje nasza postawe teraz. Jestesmy na musiku, praktycznie bez marginesu bledu. Byc moze w tej chwili nie gramy jak spadkowicz, ale jesienia bylismy rak samo beznadziejni jak LKS.
Teraz po prostu my musimy punktowac co wprowadza nerwowosc w poczynania. To naturalne. Nie mozemy podejsc taktycznie na wyczekanie. Musimy przez do przodu, co wykorzystali np zabole i legia. Gdyby tych punktow bylo z 5-6 wiecej zamiast zera mielibysmy minimum 4 w tych meczach bo nie musielibysmy sie tak odkrywac, a i pewniej w sytuacjach podbramkowych byloby wiecej spokoju.
Stawiam, ze jak z Puszcza trqfimy na 1-0 w 1 polowie to skonczy sie jak z Piastem.
nawet te 3-0 na Legii co mozna porownywac (rywal, czerwona kartka w podobnym czasie) wygladalo calkowicei inaczej niz dzisiejszy mecz Łksu.
przegralismy 2 razy derby, ale nie tak jak oni.
0-5 z Zabolami u siebie? strzelali do nich jak do kaczek.
Z Cracovia, ZL, czy Warta jak sie nie myle to tez wygladali bardzo slabo.
my poza 3-4 meczami z absolutna czolowka, nawet jak nie gralismy jakiejs lepszej pilki, to nie odstawalismy.
nie mowie, ze bylismy lepsi (czasem tak), mieli pecha (czasem tak), ale po prostu w prawie kazdym meczu tej ligi minimum nawiazujemy rywalizacje.
Łks na pare meczow nie dojechal i wygladal jak zespol o minimum lige nizej.
tym bardzeiej boli ta nilka roznica punktowa.