Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
wiesiek1
Posty: 3965
Rejestracja: 22 sty 2011, o 22:46
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#121 Post autor: wiesiek1 » 15 wrz 2017, o 08:11

Nie mamy tego czasu.To nie szkolka pilkarska tylko liga.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
Piękne w życiu są tylko szpile ...

Con cantera y afición, no hace falta importación

Mirek
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 12432
Rejestracja: 23 lis 2003, o 12:59
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#122 Post autor: Mirek » 15 wrz 2017, o 08:11

JDM pisze:
HullCityFC pisze:Nie utrzymamy sie. Z kazda kolejka rosnie presja. Straty sa juz ogromne. Pilkarsko moze i jestesmy top 8 tej ligi ale mentalnie tego nie udzwigniemy. Beda ciezkie nogi coraz wieksza presja i potrzeba punktow. Do utrzymania potrzeba jeszcze okolo 40 punktow. 40 punktow w 26 kolejkach. Dla mbie nierealne

A nie czasem 22 kolejkach ? ;)

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
I liga, w której gramy liczy 17 zespołów. Zagraliśmy osiem spotkań - zostało 26.

edit: wiesiek mosz racja miało być 18 zespołów - 17 meczów w rundzie.
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2017, o 08:25 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.

wiesiek1
Posty: 3965
Rejestracja: 22 sty 2011, o 22:46
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#123 Post autor: wiesiek1 » 15 wrz 2017, o 08:14

Liczy 18 zespolow i zostalo 26 kolejek.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2017, o 08:16 przez wiesiek1, łącznie zmieniany 1 raz.
Piękne w życiu są tylko szpile ...

Con cantera y afición, no hace falta importación

Awatar użytkownika
Ozor
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 11967
Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
Lokalizacja: CHII
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#124 Post autor: Ozor » 15 wrz 2017, o 08:25

Odniosłem się do skuteczności Araka bo jako napastnik z tego jest rozliczany , ilość minut na boisku podzielona przez bramki daje obraz jakiej klasy to napastnik tu zastawienie się pomoc koledze ma drugoplanowe znaczenie.
Balicki jak się nie mylę ma już dwa trafienia i taką samą liczbę zmarnowanych setek lecz jeśli popatrzysz ile on grał to widać że szuka gry, jest młody i perspektywiczny przynajmniej w teorii warto w niego inwestować.
Wracając do Araka nie widziałem w jego wykonaniu spektakularnych zagrań wynikających z tego że umiał się zastawić , nie widziałem dobrych meczy w których te jego umiejętności robiły przewagę, naprawdę przywoływanie typa z taką skutecznością jako ratunek to spore nadużycie.

wiesiek1
Posty: 3965
Rejestracja: 22 sty 2011, o 22:46
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#125 Post autor: wiesiek1 » 15 wrz 2017, o 08:35

Na Balickiego warto stawiac ale nie od pierwszej minuty.Arak akurat u Fornalika grac tylem do bramki potrafil.U Warzychy malo kto cokolwiek gral jednak nowy trener by mu prawdopodobnie wytlumaczyl co i jak.Nie upieram sie przy Araku choc wolalbym go w pierwszym zamiast Balickiego.Niech Paterman szuka kogokolwiek sensownego co nie jest nieopierzonym juniorem jak sie mamy utrzymac.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
Piękne w życiu są tylko szpile ...

Con cantera y afición, no hace falta importación

Elmer
Posty: 10373
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#126 Post autor: Elmer » 15 wrz 2017, o 08:38

Szkoda ostatniego kwadransa kiedy niepotrzebnie cofnęliśmy się. Takie może są koszty powstawania nowej drużyny. Z przodu na teraz mamy. tylko Balickiego. Młody jednak się wciąż rozwija, ale ma to coś. Ma instynkt, skuteczność przyjdzie z czasem.

Zawodzi mnie Posinković, po Stomilu wydawało się, że będzie wymiatał. Na razie to był jego najlepszy występ. Więcej od niego oczekuję.

Nie będę się zakładał, ale mam przeczucie, że po rundzie jesiennej będziemy gdzieś na 15-16 miejscu
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

Awatar użytkownika
Ozor
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 11967
Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
Lokalizacja: CHII
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#127 Post autor: Ozor » 15 wrz 2017, o 08:39

w Polsce mamy bardzo mało graczy którzy gwarantują bramki mnie przychodzi do głowy tylko Robak (oczywiście jeśli chodzi o polaków) reszta to komety w stylu Jankowskiego
Sztuką jest w potrzebie trafić na takiego gościa.

werseusz
Posty: 7
Rejestracja: 14 wrz 2017, o 20:17

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#128 Post autor: werseusz » 15 wrz 2017, o 08:58

Robak to głównie z karnych wali :P



Z tego co liczyłem, to możemy sobie pozwolić na max, 9, może 10 porażek. 10 meczów wygranych i 7 remisów powinno dać utrzymanie, albo chociaż baraż. Terminarz zły nie jest, ale potrzebujemy serii zwycięstw. Do końca rundy mamy szansę wygrać spokojnie z 5 meczów, terminarz najgorszy nie jest. Ino trzeba zacząć grać na 0 z tyłu... mamy tormana i bardzo solidny środek obrony, jest na czym oprzeć nadzieje. Oby im tylko stykło sił na poniedziałek...
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2017, o 08:58 przez werseusz, łącznie zmieniany 1 raz.

marek79
Posty: 7732
Rejestracja: 12 sty 2008, o 23:35
Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#129 Post autor: marek79 » 15 wrz 2017, o 08:58

Kiedys Brożek teraz Robak a reszta to ....komety.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

miechowiner13
Posty: 1358
Rejestracja: 14 lis 2013, o 09:37
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#130 Post autor: miechowiner13 » 15 wrz 2017, o 09:00

Póki co dla mnie też Balicki gro lepiej niż Posinkovic, na pewno musi popracować zdecydowanie nad wykończeniem.
Natomiast z tej armii zaciężnej to nie wiem czy ktoś robi różnica, bramkarz powiedzmy jest niezły, ale akurat Hrdlicka też źle nie bronił, cieżko jeszcze mi ocenić tego Bośniaka, ale o pozostałych to trudno powiedzieć, że robią jakąś różnicę w tym składzie.

Dla mnie najgorsze jest, że jak my się bronimy to ustawiomy się praktycznie nawet w siedmiu chopa w jednej płaskiej linii i potem nawet jak w pierwsze tempo ta bala wybiją to nie ma nigdy przed nimi kogoś kto do tej bali by był w stanie doskoczyć do chopa co ją 5-6 metrów dalej dostaje, obie bramy tak padły, nie z błędów obrońców ino z tego powodu, że pomocnicy byli tak głęboko i nie zdążali doskoczyć do tych chopów. No i drugi temat, którego nie rozumia, że leci chop od połowy z balą, a obok niego cofie się dwóch, trzech obrońców w taki sposób, że żaden nie doskakuje i atakują dopiero w polu karnym wczorej takie zachowanie bez konsekwencji, ale potem się dziwić, że tyla karnych momy.

Walka natomiast na pewno była i to się mogło podobać, ale nie wiem czy to nerwy w końcówce czy brak sił, że praktycznie zdobywamy punkt, który nie wiele poprawia naszą sytuację, z Łęczną koniecznie wygrana i potem poprawiona zwycięstwem na wyjeździe
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2017, o 09:07 przez miechowiner13, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
E
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 196
Rejestracja: 4 lip 2007, o 17:10
Lokalizacja: Świony
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#131 Post autor: E » 15 wrz 2017, o 09:06

Markowic robi różnicę, plus po tm szpilu taki, ze nasi piłkarze z baranków zostali rzeźnikami, 2 bardzo ładne faule na zdrajcy (PĆ). Wydaje mi się że padli kondycyjnie, dopóki był pressing było ok, wydaj mi się też (trudno było mi w to uwierzyć) ale po zejściu w przerwie Zawala Tychy mialy więcej miejsca w środku. W pierwszej połowie w końcu było widać agresję, nie dali wchodzić w obronę jak w masło.

Balicki to sie musi na wstrzymanie trocha wziąć bo miał setkę i drugą dobrą okazję i ją zmarnował. Posinkovic to się nadaje lepiej do asystowania niż na szpice jak dla mnie.
Tylko umarli widzieli koniec wojny

werseusz
Posty: 7
Rejestracja: 14 wrz 2017, o 20:17

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#132 Post autor: werseusz » 15 wrz 2017, o 09:13

Marković na plus, potrafił bardzo fajnie rozrzucić piłkę i czyścił większość sytuacji, kilka niepotrzebnych fauli z jego strony, jak wpadnie w rytm meczowy powinno być ok. Villafane poprawił się trochę w defensywie, ale z przodu nie dawał praktycznie nic. Posinkovic waleczny, mocno stoi na nogach, potrafi się zastawić, wolę jego na "9" niż Balickiego, on powinien bardziej na skrzydle grać, za lekki jest na pozycję wysuniętego napastnika. Warto też wyróżnić Urbańczyka z Walskim, ładnie odbierali piłkę w środku pola i chyba wyprowadzenie ataku po odbiorze to było coś, co nam szło najlepiej. Coraz lepiej wygląda też wyjście spod pressingu. Gramy coraz mądrzej.



Nie wiem, czy to kwestia zmęczenia ale po zejściu Zawala gks zaczął wchodzić dużo łatwiej w strefę 30-40 metrów od bramki... na minus także ilość biorących udział zawodników w ataku pozycyjnym, znowu boki się nie podłączają i nie ma do kogo grać. W poniedziałek przyjedzie wypoczęta Łęczna i trzeba się będzie nastawiać na podobną taktykę jak wczoraj.

scaneRboy
Posty: 8299
Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
Lokalizacja: Klimzowiec
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#133 Post autor: scaneRboy » 15 wrz 2017, o 09:15

Balicki łatwo dochodzi do sytuacji, to duży atut, szczególnie w tak młodym wieku. Ale ilość pracy przed nim jest ogromna. Tu ni tylko chodzi o automatyzm działania, który można na treningach dość łatwo wypracować. Większy problem to kwestia mentalności, motywacji + wszystkie pułapki młodego wieku. Nad tym nie ma pełnej kontroli, bo liczy się całe środowisko w którym się wychowuje, proces wymagający czasu.

W Ruchu zbankrutował system mentorski, gdzie tacy ludzie jak Surma czy wcześniej Niedzielan tym się właśnie zajmowali. Jest Gucio, jest trener z nazwiskiem, który ma sukcesy w pracy z młodzieżą, ale z innego obszaru kulturowego... może to lepiej (?) - zobaczymy.
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.

Awatar użytkownika
Lutz
Posty: 9560
Rejestracja: 12 sie 2002, o 00:34
Lokalizacja: Kattowitz
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#134 Post autor: Lutz » 15 wrz 2017, o 09:19

. może to lepiej (?) - zobaczymy.
Na "zobaczymy" je już downo za późno. wczorej boł przedostatni gwizdek. Do nos je już 23,59999999 czyli pora milisekund przed 12:00.

grzechub
Posty: 1809
Rejestracja: 5 sty 2009, o 21:21
Lokalizacja: Chełm Śląski
Kontakt:

Re: Ruch Chorzów - Gks Tychy 14.09.2017 r

#135 Post autor: grzechub » 15 wrz 2017, o 09:33

Obiektywnie trzeba przyznać, że byli my wczoraj drużyną lepszą piłkarsko. Niestety dwa idealne strzały z dystansu doprowadziły do remisu. Presja czasu jest, ale utrzymanie powinnimy spokojnie ogarnąć.
Co do indywidualnych laurek, to fajnie pokozoł sie Markovic. Z Kowalczykiem praktycznie grali bezbłędnie, do tego dużo przeciętych piłek w okolicach 30, 40 metra i niezłe stałe fragmenty od tyłu. To że kilka razy podostrzył to tyż na plus, bo to zniychynco rywali. Nie wiem czemu zszedł Zawal, bo w pierwszej połowie agresywnie i kilka odbiorów. Balicki mo to coś, bal go szuko w polu karnym, dodatkowo ni ma do niego straconych bali. Jedna setka zawalił, ale przy pierwszej okazji idealnie zachował się bramkarz dzbanów. Arak może dobrze groł tyłem do bramki, ale bal go w ogóle niy szukoł w polu karnym.
No i najważniejsze. Maciek Urbańczyk klasa! Świetny mecz.
Domy rada chopy!
Ćwielong ciulu, ucz sie klasy od Urbańczyka.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bialy, Google [Bot], Google Adsense [Bot], huhuhuhu, krzysiek..., MakeRson, tynbydziedobry i 123 gości