Strona 48 z 50

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 12:08
autor: arcio
Moneta lepszy nie będzie ale to nie jego wina że gra. Kiedyś pisałem że albo trener ustawia system pod ludzi jakich ma, albo wymyśla swój schemat i układa go tym co ma. Niedźwiedź postawił na wersję 2, chce ustawić zespół pod 3-4-2-1 i dobrze bo to daje powtarzalność ale my nie mamy lewego wahadła więc z musu gra Moneta 🤷‍♂️
Gdyby nie Dadok to by i prawego nie było. Patrząc realnie to nam brakuje ŚO, LŚO, LWahadlo, DŚP, ŚP i napastnik 😅

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 12:32
autor: adam12
Ktoś wie kiedy Wójtowicz i szczepek będą gotowi do gry? Bo z monetą i Feliksem wygrać mecz to ciężkie zadanie

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 13:08
autor: HullCityFC
Wojtowicz juz pewnie za tydzien. Szczepan ch** wie.

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 13:36
autor: Radlin
HullCityFC pisze:
11 lut 2024, o 13:08
Wojtowicz juz pewnie za tydzien. Szczepan ch** wie.
Szczepek wypada wedlug wstepnej diagnozy na 2,3 tygodnie.Ale(oby) wszystko sie moze zmienic.

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 14:03
autor: Rickenn10
JEDI_V pisze:
11 lut 2024, o 13:41
Mlynowi poza Bogasen to sa ameby, i tego nie ogaraniaja
Idź w sobotę im to powiedz.

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 14:09
autor: Radlin
Rickenn10 pisze:
10 lut 2024, o 08:32
NBS pisze:
10 lut 2024, o 07:59

- Zróbcie coś z tymi czytnikami albo jak one są aż tak ch***we (bo rozumiem że to stadionowy system), to przy meczach 30k+ od razu uzupełnijcie je o ręczne czytniki przy dodatkowych wejściach, bo ponad godzina na wejście przy tylu czynnych bramach, to nie jest normalna sprawa.
Ja i znajomy nasze wejście trwało 10 sekund.
To nie wina czytników tylko ludzi którzy nie potrafią karty i biletu odbić. Nie potrafią czytać na jaki sektor mają bilet i pchają się byle gdzie żeby wejść a jak się nie da to wchodzą w dwóch na jeden bilet do jednego kołowrotka zbiega się ochrona zaczynają sie gadki.
Przed nami stało wczoraj trzech czy czterech a patrzyli się jak szpak w pi*** na ten czytnik. Ochrona tłumaczy, że bilet nie obowiązuje na tą bramkę tylko inną tłumaczy na jaką iść to co robi kibic Ruchu? zaczyna się drzeć bo nadal uważa, że ma rację i ma wejść tędy bo on chce tu.
Więc to nie czytniki są problemem tylko ludzie którzy sobie nie radzą nawet z takimi czynnościami.
Dokladnie .Niektorzy przychodza pod czytnik i dopiero szukaja telefonu czy biletu po kieszeniach, portfelach zeby odbic wejscie.Pewnie to Ci ktorzy przychodza te 3-4 razy w sezonie.Zreszta mlyn gdzies indziej to tez pewnie Ci 4meczowcy by chcieli przenosic gdzies indziej.Ja siedzialem na pietrze(blisko legi) i dla mnie legia nieslyszalna do utraty bramki potem wiadomo -4meczowcy przestali wlaczac sie do dopingu i to siadlo.Mysle ze jakbysmy to my strzelili 1brame to ten stadion by eksplodowal i byloby nas slychac do polowy katowic ;) Do tych co narzekaja na chlopcow ze zgod na podwojnym gazie proponuje sie przejechac na mecz zgody a gwarantuje Wam ze tez na duzej bani bedziecie wchodzic na mecz chyba ze jestescie nie pijacymi alkoholikami ;) Mysle ze na meczu z Warta juz te problemy znikna a bedzie tylko narzekanie sprzed monitora w temacie meczowy w trkcie meczu.Pozdr dla wzystkich a marudom mowie ze Ruch nie spadnie :hurra: Do zobaczenia w sobote

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 14:25
autor: sabereR
Nie zawsze będziemy grać z legią. Jak ten środek będzie wyglądał gdy młyn się przeniesie za bramkę? Było ostatnio 13 tysięcy ludzi a stadion wyglądał jakby było 5. Gdyby młyn był za bramką to ku*** by wyglądało na tysiąc osób na tym kolosie.

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 14:27
autor: Mavo1920
Jeszcze w kwestii Monety - nie będziemy wygrywać jak piłkarz grający na skrzydle popełnia takie błędy jak wypuszczanie piłki pare metrów do przodu, co w konsekwencji spowodowało stratę i uniemożliwiło podanie do dobrze ustawionego Kozaka który miałby kapitalną okazję. Zamiast strzelić na 1-0, tracimy i przegrywamy... Screen od Łukasza Walnego z Twittera.
Obrazek

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 14:31
autor: jalboss
sabereR pisze:
11 lut 2024, o 14:25
Nie zawsze będziemy grać z legią. Jak ten środek będzie wyglądał gdy młyn się przeniesie za bramkę? Było ostatnio 13 tysięcy ludzi a stadion wyglądał jakby było 5. Gdyby młyn był za bramką to ku*** by wyglądało na tysiąc osób na tym kolosie.
Olać estetykę. Ważny jest doping i jego jakość. I wygrana.

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 17:14
autor: Jadajada
sabereR pisze:
11 lut 2024, o 14:25
Nie zawsze będziemy grać z legią. Jak ten środek będzie wyglądał gdy młyn się przeniesie za bramkę? Było ostatnio 13 tysięcy ludzi a stadion wyglądał jakby było 5. Gdyby młyn był za bramką to ku*** by wyglądało na tysiąc osób na tym kolosie.
Moze ta dyskusje warto przeniesc na temat Ruch na SS? Jest tu sporo ciekawych pomyslow, jest co zmieniac. Moze decyzyjni skorzystaja.
Na pewno kazdy powinien isc na swoj sektor, tego trzeba bezapelacyjnie przypilnowac, bo z WDS wyjdzie lipa, a moze zeby poprawic sytuacje i atmosfere to sie dogadac i rozdysponowac fancluby w strategiczne miejsca na trubunie, zeby poziom dopingu utrzymac.
Repertuar tez pozostawia wiele do zyczenia. Postawilbym tez bardziej na ciaglosc, niz te krotkie okrzyki

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 17:25
autor: NG1920
Tylko jak były próby pociągnięcia dopingu i naszych pieśni to wyglądało to jak wyglądało, bo 50% tych co byli na trybunach to z dłuższych rzeczy potrafili tylko LTSK. Doping się dopasował do poziomu ludzi, którzy przyszli. O ile na mecz ze Śląskiem przyszli ludzie na Ruch, to tu chyba ewidentnie się niektórym pojebało po co stoją na tej trybunie (niezależnie od sektora, bo i na rodzinnym LTSK to było jedyne co niektóre ci*** potrafiły).

Niestety jak na WDŚ też przyjdą "antyżabole" zamiast kibiców Ruchu to z gówna bata nie ukręcisz i to nawet jak każdy znajdzie swoje miejsce (prosta, młyn, rodzinny).

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 17:31
autor: DoBojuNiebiescy
Jadajada pisze:
11 lut 2024, o 17:14
sabereR pisze:
11 lut 2024, o 14:25
Nie zawsze będziemy grać z legią. Jak ten środek będzie wyglądał gdy młyn się przeniesie za bramkę? Było ostatnio 13 tysięcy ludzi a stadion wyglądał jakby było 5. Gdyby młyn był za bramką to ku*** by wyglądało na tysiąc osób na tym kolosie.
Moze ta dyskusje warto przeniesc na temat Ruch na SS? Jest tu sporo ciekawych pomyslow, jest co zmieniac. Moze decyzyjni skorzystaja.
Na pewno kazdy powinien isc na swoj sektor, tego trzeba bezapelacyjnie przypilnowac, bo z WDS wyjdzie lipa, a moze zeby poprawic sytuacje i atmosfere to sie dogadac i rozdysponowac fancluby w strategiczne miejsca na trubunie, zeby poziom dopingu utrzymac.
Repertuar tez pozostawia wiele do zyczenia. Postawilbym tez bardziej na ciaglosc, niz te krotkie okrzyki
Młyn na środku ale na górnych sektorach jest dobrym pomysłem, na pewno wizualnie wyglądało by to lepiej. Pytanie jak to zrobić organizacyjnie, gniazdo jest na samym dole i głośniki trzeba by też przenieść. Wiadomo wszystko jest do zrobienia 😜

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 19:59
autor: scaneRboy
Na chwilę obecną nasi kibice dzieła się na dwie grupy, ci co regularnie jeździli do Gliwic i pozostali. Ci pierwsi wiedzą o co kaman, do czego ich obecność jest potrzebna drużynie i jak to się robi, pozostali póki co nie.

Jednego nie jestem w stanie pojąć, że są ludzie co na tak wielkim stadionie nie potrafią sobie znaleźć miejsca, żeby im się fajnie oglądało mecz i się dobrze bawili. Przecież młyn jest ważny, nie po to gramy mecz u siebie, żeby słuchać jakiś mamlasow z za Brynicy.

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 11 lut 2024, o 20:11
autor: Karlus1987
scaneRboy pisze:
11 lut 2024, o 19:59
Na chwilę obecną nasi kibice dzieła się na dwie grupy, ci co regularnie jeździli do Gliwic i pozostali. Ci pierwsi wiedzą o co kaman, do czego ich obecność jest potrzebna drużynie i jak to się robi, pozostali póki co nie.

Jednego nie jestem w stanie pojąć, że są ludzie co na tak wielkim stadionie nie potrafią sobie znaleźć miejsca, żeby im się fajnie oglądało mecz i się dobrze bawili. Przecież młyn jest ważny, nie po to gramy mecz u siebie, żeby słuchać jakiś mamlasow z za Brynicy.
.

Połowa młyna to były nasze zgody..i że tak napiszą(może mnie tym razem za pierdolka nie zbanujesz)to był w większości lans jaranie fony w rękach słoniol,faza i dużo by wymieniać...ludzi co śpiewało można by policzyć na palcach jednej ręki...przynajmniej na tym sektorze na kerym jo byl

Re: Ruch Chorzów - Legia Warszawa, piątek, 20:30, 09.02.2024

: 12 lut 2024, o 15:13
autor: Ozor
Karlus1987 pisze:
11 lut 2024, o 20:11
scaneRboy pisze:
11 lut 2024, o 19:59
Na chwilę obecną nasi kibice dzieła się na dwie grupy, ci co regularnie jeździli do Gliwic i pozostali. Ci pierwsi wiedzą o co kaman, do czego ich obecność jest potrzebna drużynie i jak to się robi, pozostali póki co nie.

Jednego nie jestem w stanie pojąć, że są ludzie co na tak wielkim stadionie nie potrafią sobie znaleźć miejsca, żeby im się fajnie oglądało mecz i się dobrze bawili. Przecież młyn jest ważny, nie po to gramy mecz u siebie, żeby słuchać jakiś mamlasow z za Brynicy.
.

Połowa młyna to były nasze zgody..i że tak napiszą(może mnie tym razem za pierdolka nie zbanujesz)to był w większości lans jaranie fony w rękach słoniol,faza i dużo by wymieniać...ludzi co śpiewało można by policzyć na palcach jednej ręki...przynajmniej na tym sektorze na kerym jo byl
Sektor 28G idealnie to samo :kwasny: