Tak patrząc na ten terminarz to brak słów... Fes ciężkie wyjazdy w 2016 roku... z tymi teoretycznie łatwiejszymi gromy na samym początku, czyli w tym roku zagromy z nimi dwa razy... Czyli w razie braku transferów jeszcze nom terminarz nie sprzyjo...
To napisołch zaro jak sie rok temu pokozoł terminarz... Jasne, terminarz to nie do końca usprawiedliwienie wszystkigo, ale jakby nie patrzeć mo srogi wpływ.
My mieli na początek rundy Łęczno, Piast (w 2kolejce jeszcze nie był straszny), Korona, Bielsko, Jagiellonia, Termalica, i potem coroz wieksze schody, czyli solidny beniaminek Lubin, derby ze szczewami...
Potem Legia, Cracovia, Lech, Pogoń, czyli drużyny z solidnymi piłkarzami i aspiracjami, do tego ogólnie solidniejsze Wisła Śląsk i Lechia...
I tak mni wiyncy wyglądało, że jak my grali na początek sezonu to my dość dobrze i regularnie punktowali, potem przyszedł kryzys z mocniejszymi, potem my mieli trocha szczescie na jesien, że sie udało zremisować w Krakowie, potem wygrać ze Śląskiem kery mioł kryzys i z Lechią sie fajnie ułożył szpil... Potem my już grali runda rewanżowo i z tymi w naszym zasięgu zagralimy jeszcze w tamtym roku, stąd też miejsce trocha było na wyrost.
W 2016 roku:
Lubin - rewelacja sezonu, szczególnie wiosny
Górnik - zbedny komentarz, chociaż cieżki teren
Legia - wiadomo
Cracovia - nojlepszy sezon od lot, jakość też majom
Pogoń - solidnie budowany klub
Lech - indywidualności i wyższo jakość robi swoje
Śląsk - po zmianie trenera odżywali pomału
Wisła - jak wyżej
Lechia - udano wiosna.
Na 9 meczów rundy zasadniczej gralimy z 6 (na 7) drużynami co z nami wlazły do ósemki + ze Ślaskiem i Wisłą, po zmianie trenerów, a jakość w tych drużynach jest.
A grupy mistrzowski ogólnie nie ma co komentować, bo wyraźnie cały sezon pokozoł, że nie ma szans równo rywalizować z tymi drużynami w przeciągu całego sezonu.
Podstawą teraz jest dobrze zacząć nowy sezon, żeby sie nie okazało, że tymi wynikami wlecielimy w taki dołek, że sie niy pozbiyromy.
Co do meczu, nie rozumia kompletnie zmiany Lenartowskiego... O ile w Lubinie rozumiołch, to tu już nie... to już lepi mógł Trojaka wpuścić.
Moneta coroz lepi wyglądo... Mazek też potrzebowoł czasu.
Bargiel wiadomo, ale do niego nie ma co sie przywiązywać raczej.