Sponsoring Klubu

[gerhat]

gregor, to się wydaje oczywiste ale trudne do spełnienia
jak przychodzi inwestor to lista tego co chce miasto jest bardzo długa:
- miejsca pracy dla bezrobotnych
- podatki dla miasta
- coś na ochronę środowiska,
- coś na zdewastowane drogi
- coś na służbę zdrowia lub biedne szkoły
- coś na straż pożarną
- coś do łapy, bo urzędnik też chce godnie żyć
- coś na K.S. Ruch Chorzów

Wychodzi na to, że na klub dadzą tylko wtedy jeżeli ktoś z miasta albo ten inwestor są zapalonymi kibicami niebieskich, tylko wtedy ten urzędas może zrezygnować z pozostałych danin, albo inwestor jest tak bogaty że wszystkich obdzieli.

[WOJTEKK]

gerhat szczera prawda.najgorsze zawsze jest to,ze jak klub gra super i puchary beda brane pod uwage firmy nagle maja kase na to aby sie reklamowac,jak jeszcze druga runde UEFA lub LIGE MISTRZÓW jakas druzyna przejdzie to juz jest super a i kasa konkretna i z telewizji i od sponsora i od reszty reklamujacych sie.ale gdy sprawa sie rypnie i druzyna gra słabo to juz zaczynaja robic problemy i w niedługim czasie zostaja ci najmniejsi,aczkolwiek najbardziej oddani reklamujacy sie.zaraz ktos napisze,ze to głownie od piłkarzy zalezy-zgoda od nich najwiecej ale ile jest takich firm,które długo potrafiły sposorowac klub?zaraz ktos napisze,ze zle w gospodarce i firmy same niemaja kapuchy-zgadzam sie jest zle i błedne koło sie zamyka!!!!! i tak jak gerhat napisał,musi naprawde ktos z duzej firmy byc zapalonym kibicem RUCHU,aby wieksza kase dac bo w pierwszej kolejnosci-ochrona srodowiska,biedni,drogi..itd a na szrym koncu sport

[Gość]

To ja mam inną propozycję. Wcześniej byłem po stronie sceptyków, to teraz będzie Bart-enztuzjasta.
Nie wiem czy kiedyś juz była rozmwa na ten temat , ale pewnie tak. Nic nas nie kosztuje założenie konta w banku. Właścicielami bylibyśmy my - czyli powiedzmy 2,3 osoby jako nasi przedstawiciele. Co miesiąc wplacali byśmy składkę na to konto, dowolną powiedzmy.
Wiem ,ze pomysł dla niektórych osób wydaje się nierealny. Ale sam znam osoby które na Cichą nie chodzą , bo poprostu im się nie chce, albo mają nawał obowiązków. Jednak to właśnie jedna z takich osób podsunęła mi ten pomysł. Oprócz wpływów z biletów które kupujemy (bo o okradaniu klubu i wchodzeniu przez płot nie ma mowy) myślę ,ze nyłoby to choć małe wzmocnienie dla naszej drużyny. NMasz wkład i to my byśmy decydowali (w porozumieniu z Prezesem) na co pieniądze przekazać.
W innych klubach są stowarzyszenia kibiców, i oni wspieraja swoje drużyny.
Oczywiście nikt z zarządu do kasy by się nie wtrącał.
Co wy na to?

[Lofs]

Mysle, ze dopoki nie przeksztalcimy Ruch w SA nie ma mowy o porzadnym sponsorze. Kto daje kase, chce miec wplyw na to, co sie z nia dzieje. Oddanie klubu w obce rece to ogromne ryzyko (patrz: Sabri Bekdas, Antoni Ptak), ale sadze, ze nie ma dzis innej alternatywy.Pan Rogala&kolesie nie oddadza cieplych posadek

SIEMIANOWICE ZAWSZE Z RUCHEM!!!!!!!!!!!!!