PROZBA DO WSZYSTKICH KIBICÓW NIEBIESKICH

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
Viro

#16 Post autor: Viro » 5 sty 2003, o 14:16

mysle , ze chodzi wam o fakt jak cala ekipa ruszyla w pewnym momencie w strone "falii"
i to nie bylo spowodowane tym, ze szukali zaczepki tylko jakis kilku gosciu zaczelo cos tam o gorniku ryczyec ktos podlecial wyjebal im ochrona sie wmieszala i bylo troche zamieszania nic wielkiego sie niestalo a ucierpialo tylko tych chyba 5 gosci z gornika i jakis z fosy chyba tez dostal klapsa i nic pozatym
wiecej juz nic sie niewydazylo z wyjatkiem malego incydentu przy budce z piwem ktory widzialo moze kilka osob
jak dla mnie impreza byla ok i gdyby nie prowokayjne zachowanie tamtych gosci wogole nic by nie bylo

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10345
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

#17 Post autor: gerhat » 5 sty 2003, o 15:20

Nie do końca się zgodzę, że tylko poziom jest najważniejszy, jako przykład podam imprezę muzyczną jaka w ub. roku odbyła się na stadionie śląskim, szeroko reklamowana (plakatay, radio, tv), zespoły: perfect, lady pank, wilki ...., pokazy laserów, bungie. A za płotem śląskiego Knor zorganizował piknik, wstęp darmo, do tego kilka zespołow disco polo, tanie kiełbaski i co się okazało? Były tłumy na Knorze a Śląski z cenami 25,-zł za osobę świecił pustkami. A za płotem całe rodziny od baci do wnuczki.

Może przykład nie do końca zbieżny z tym co się dzieje w futbolu, ale kierunek myslenia organizatorów powinien byc podobny, musi być to coś co przyciągnie tłumy prostych zwykłych ludzi. Bo Ci, których stać na zapłacenie 25,-zł od osoby , czyli srednio 100,-zł od rodziny na mecz ligowy jak słusznie ktoś tutaj zauważył mają w czym wybierać, multipleksy, aquaparki, knajp bez liku, supermarket co dwie ulice, a teraz nawet na narty można jeździć do bytomia i to przez cały rok.

Pozostają tylko wierni fani, tacy jak my a tych jest ok. 2.000. Niezależnie czy stać go na bilet za 8,-zł, czy nawet za 50,-zł i tak przyjdzie, ale nimi trybun nie zapełnimy.

Dlatego ważne aby na Cichej stworzyć takie warunki aby przyciągnąć te 90% ludności naszego regionu, których nie stać na supermarkety, aquaparki i pola golfowe.

Morris
Posty: 280
Rejestracja: 10 sie 2002, o 16:36
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#18 Post autor: Morris » 5 sty 2003, o 17:45

Z całym szacunkiem Gerhat, ale to Twoje porównanie jest moim zdaniem niezbyt fortunne. Piłka nożna to nie jest produkt podobny do kiełbachy i disco polo. Gwarantuje Ci, że gdyby Ruch grał o najwyższe cele, miał skład złożony z gwiazd ligi, grał na prawdę bardzo dobrą piłkę, frekwencja byłaby o wiele wyższa niż w przypadku gdyby przy takiej bylejakości jak obecnie otwarto bramy i wprowadzono wolny wstęp na mecze.
Gdy za darmochę można było na Wielkiej Krokwi dawno dawno temu oglądać Kowala, Śliwkę i innych nieudaczników, jakoś nie było takich tłumów jak teraz gdy zjeżdżają się z całego kraju amatorzy talentu polskiego boga - Małysza.
Ludzie jak już wybiorą się na jakieś sportowe widowisko to oczekują emocji, krwi, potu, łez (niepotrzebne skreślić), jeśli tego nie ma to przychodzi garstka nieuleczalnych świrów, którzy czy pogoda czy nie, czy bilet kosztuje 5 czy 50 złotych, czy piłkarzyki grają na jakimś poziomie, czy nie grają wcale, zawsze przyjdą. Taka sytuacja jest obecnie na Ruchu.

Ps. Ja byłem wtedy na Śląskim :wink: :mrgreen:

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10345
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

#19 Post autor: gerhat » 5 sty 2003, o 18:06

Może masz i rację, ale taka publiczność, o której piszesz jak przyjdą słabsze wyniki zaraz odejdzie, a zadna drużyna zwłaszcza w Polsce nie jest w stanie długo utrzymywać się na topie. Jak stworzy się atmosferę i coś co ciagnie ludzi na stadion bez względu na wynik wówczas nie będzie to uzależnione od bieżącej pozycji w tabeli.

Dla obalenia Twojej teorii, mógłbym przytoczyć przykład Szombierek, Wronek i paru innych klubów, które mimo atrakcyjnej gry nie ściągały rzeszy kibiców na trybuny. Ale nie o to mi chodzi, gdyz wydaje mi się że przyczyn jest wiele i nie ma jedynego złotego środka.

Ja też byłem wtedy na Śląskim, na Wielkiej Krokwi też byłem na Małyszu i na Ruch przychodzę bez względu na to o co aktualnie grają, ale zarówno ja jak i Ty należymy do tych 2 tys, o których pisałem, a tu chodzi o kilkanaście tysięcy innych, którzy mogliby przyjść.

BlackeneD

#20 Post autor: BlackeneD » 6 sty 2003, o 23:00

Ktoś napisał o Wilkach i laserach na śląskim- ale wtedy to sie nie odbyło bo przyszło mało ludzi, ale wiesz powiem tyle , cena jaka tam była, była tak przesadzona, że za tyle kupisz bilet na koncert zagranicznej grupy, choćby rockowej. I fakt ludzie poszli na kielbaske, i tak kibice na stadion, jakość tworzy te 2 tysiace, a ta reszta ma nabijac kasy klubu i pójść za dopingiem. Wiadomo że sukces powoduje zwiększenie frekwencji, i należy to zawsze wykorzystać.

P.S Zamykając temat pikniku i LM w Parku. Piknik-tak ale ile osób oprócz forumowiczów by przyszło, treba by było jakos ludzi poinformować i zapewnić bezpieczeństwo. Aha Viro mówisz tak jakby do parku ta ekipa(wiekszosc wygladała na ludzi po "przejściach"-nieb. dres itd.)przyszła przypadkowow a że ktoś coś mówił to dostał klapsy-no bez jaj.
Tak jak zuważył Bart,że wtedy okres sukcesów repry spowoddował organizacje pikniku,był Perfect , Szpaku :wink: i w ch..je rodzin z dziećmi- wiesz organizator może już nie pójść na coś takiego ,a zaczęło sie coś ruszać jeżeli chodzi o takie rzeczy na śląsku. Wiesz a potem ludzie z Chorzowa czy Katowic myślą że na meczach jest rzeźnia jeżeli na pikniku LM tak sie już działo, to o pójściu na mecz nawet nie myslą - reakcja łańcuchowa...

POZDRO

Morris
Posty: 280
Rejestracja: 10 sie 2002, o 16:36
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#21 Post autor: Morris » 6 sty 2003, o 23:32

Niech na dziesięciu ludzi skuszonych dobrą grą, wysokim miejscem w lidze, dwóch - trzech się wciągnie w kibicowanie a byłoby już dobrze.
Wronki, Pniewy i tym podobne sytuacje to cos innego, tam próbowano stworzyć cos od zera, bez odpowiedniego klimatu, otoczki. U nas choć obecnie jest kiepsko to jednak czuje się atmosferę, na której można by cos stworzyć.
Co do jednego nie sposób się nie zgodzić - ściągnięcie dodatkowej, dużej rzeszy kibiców nie jest zadaniem łatwym i nie da się tego osiągnąć łatwo, szybko i bez zaangażowania środków (których niestety nie ma). Jestem jednak w stanie zaryzykować twierdzenie, że przy dużym zaangażowaniu klubu, wytworzeniu odpowiednich warunków, stać Ruch na widownie rzędu 10 tysięcy ludzi.

Znów niestety wszystko rozbija się o pieniądze (tak po jednej stronie (klub), jak i po drugiej (stan posiadania społeczeństwa)).
gerhat pisze: na Wielkiej Krokwi też byłem na Małyszu
Mnie tam jakoś nie pasjonuje oglądanie furgających anorektyków :wink: Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bamboleo1, blue1920, hebel, heli, Majestic-12 [Bot], Pabloniusz, pedro-sbl, Rickenn10, staryalejary, uszy i 152 gości