Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
AndRe
Posty: 2180
Rejestracja: 8 paź 2002, o 21:36
Lokalizacja: Katowice/Pruszkow/London Zdroj
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#136 Post autor: AndRe » 27 kwie 2024, o 21:54

Darth Kabut pisze:
27 kwie 2024, o 19:59
Koniec końców zamiast 5:0 i spokojnie zamknąć mecz to bawimy się w jakieś głupie gierki i bezsensowne podania w okolicach pola karnego przeciwnika,
Gdyby było 0:0 typish szpil jak z Puszczą czy Radomiakiem, gdzie przed polem karnym zamiast pójść na najprostsze rozwiązanie -> czyli podać do pustego kolegi i strzelić na bramkę to kopiemy się po czole i dajemy się wyprowadzić ze światła bramki do narożnika boiska i kółeczka czy to Kozaka, Wójtowicza, Starzyńskiego czy Letniowskiego.

Ten mecz powinien być zabity 5:0 i klepać sobie piłeczkę na własnej połowie, a de facto, gdyby nie jakiś zbieg okoliczności to remisujemy mecz w którym prowadziliśmy 3:0!!!

Zwycięzców się nie sądzi ale dla mnie to katastrofa i dramat
Trudno sie z powyzszym nie zgodzic..


Brawo dla Somy za koszulka, fajnie sie rosly Wegier wkomponowal w druzyne,czuje klimat
Mam nadzieje zostanie z nami
My name is prince and i'm funky

17.11.11 - kolejny fan Niebieskich przychodzi na swiat :-)

pko
Posty: 310
Rejestracja: 4 cze 2003, o 14:09
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#137 Post autor: pko » 27 kwie 2024, o 22:11

[logim ON]

Bez złudzeń spadliśmu już dawno temu
Ta radość dla kogo bo nie dla nas ?
Teraz to tylko okienko transferowe zagrało
Boli że wkłady umieją grać kiedy trzeba się pokazać
I sorry Fossa tak zrzucam im brak ambicji

[login OFF]

Elmer
Posty: 10412
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#138 Post autor: Elmer » 27 kwie 2024, o 22:57

Zaskakujący zjazd Bartolewskiego. Jestem w szoku. Pierwszy gol i w sumie dwa błędy, bo jeszcze zdążył wrócić i pojechać na d... Drugi gol, tragedia. Szkoda, bo pamiętam go jak dawał radę w Zagłębiu.

Nie odstaje, ale błędy są tragiczne w konsekwencjach. Podobnie Szur, który dzisiaj po tragicznym zachowaniu w końcówce 1. połowy dał rozruszał Śląsk. W 2. połowie zrobił dokładnie to samo, ale cudem się wyratował. Nie można tak grać.

Po drugiej stronie SOMA NOVOTHNY! Czapki z głów. On był wszędzie. Wiem, że Śląsk wiosną słaby, ale mimo wszystko trzeba cenić, co zrobił. I z przodu i z tyłu.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10175
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#139 Post autor: jajo » 28 kwie 2024, o 00:08

Darth Kabut pisze:
27 kwie 2024, o 19:59
Koniec końców zamiast 5:0 i spokojnie zamknąć mecz to bawimy się w jakieś głupie gierki i bezsensowne podania w okolicach pola karnego przeciwnika,
Gdyby było 0:0 typish szpil jak z Puszczą czy Radomiakiem, gdzie przed polem karnym zamiast pójść na najprostsze rozwiązanie -> czyli podać do pustego kolegi i strzelić na bramkę to kopiemy się po czole i dajemy się wyprowadzić ze światła bramki do narożnika boiska i kółeczka czy to Kozaka, Wójtowicza, Starzyńskiego czy Letniowskiego.

Ten mecz powinien być zabity 5:0 i klepać sobie piłeczkę na własnej połowie, a de facto, gdyby nie jakiś zbieg okoliczności to remisujemy mecz w którym prowadziliśmy 3:0!!!

Zwycięzców się nie sądzi ale dla mnie to katastrofa i dramat
jak zaczalem czytac Twoj post to myslalem, ze nawiazaujesz do ostatniego meczu we Wrocławiu.
ze szlo szybko zebrac wp***dol i nie robic emocji.
a my znowu jak pare lat temu, pochowany nieboszczyk drzy,
co do meczu wiele sie jeszcze nasuwa...
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

Awatar użytkownika
HullCityFC
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 3002
Rejestracja: 6 kwie 2012, o 20:40
Lokalizacja: England
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#140 Post autor: HullCityFC » 28 kwie 2024, o 00:56

Braknie okolo 3-4 pkt do utrzymania.

19JeRRy20
Posty: 829
Rejestracja: 16 paź 2009, o 17:11
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#141 Post autor: 19JeRRy20 » 28 kwie 2024, o 01:12

Ja uważam, że jak wygramy wszystkie mecze do końca to się utrzymamy.

Awatar użytkownika
HullCityFC
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 3002
Rejestracja: 6 kwie 2012, o 20:40
Lokalizacja: England
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#142 Post autor: HullCityFC » 28 kwie 2024, o 01:16

Nie wygramy wszystkich meczy do konca. Dzis nsjslabsza obok nas druzyna wiosny zmusila nas do rozpaczliwej obrony. Choc mysle, ze jeszcze wygramy w tym sezonie. Na sam koniec trafily sie nqm najslabsze druzyny obecnie.Zarowno Cracovia, Korona i Radomiak sa w zasiegu, tymbardziej, ze presja zejdzie bo po Radomiaku bedzie najpozniej po wszystkim.

Lech nas ogra. Jutro ogra Cracovie i w piatek walczyc bedzie o lidera u nas.

Korona i Craxa maja piekielnie trudne mecze plus nas. Zakladajac, ze wygramy wszystko do konca istnieje spora szansa, ze to wystarczy. Ale moim zdaniem stracimy punkty w conajmniej dwoch spotkaniach.

Awatar użytkownika
adriansh
Posty: 167
Rejestracja: 21 lis 2009, o 08:22
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#143 Post autor: adriansh » 28 kwie 2024, o 09:19

Szansa to jest zagłaskać szympansa. Ale trza wierzyć do końca. jak sie udo to wdupia laćie od Lucia razem z zokami :]

JEDI_V
Posty: 702
Rejestracja: 27 wrz 2005, o 19:47
Lokalizacja: TATOOINE
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#144 Post autor: JEDI_V » 28 kwie 2024, o 10:00

Ci co nie byli niech żałują, bo chyba wyjazd sezonu, wszystko pochytane i dopięte na ostatni guzik, a droga powrotno to już niybiesko impreza :hurra: :hurra: :hurra:
OFICJALNY KLUB ŚLONZOKÓW/R\, NIY GOROLI, NIY LWOWIOKÓW

Harpo
Posty: 3405
Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#145 Post autor: Harpo » 28 kwie 2024, o 10:35

Co do meczu, to FATALNIE taktycznie zagralismy ostatnie 15 min, kiedy bylo juz 3:0 i Slask już nic nie gral.
Blad taktyczny za bledem, np. faul dla nas w okolicy srodka boiska. Wszyscy wroclawianie na swoim polu, a my wrzucamy do przodu
Po ch...??? Pileczka do boku, potem do bramkarza, czas leci, a jak sie przeciwnik ruszy i go wciagniemy do wtedy do przodu. Tak sie gra przy takim wyniku.
Kolejny przyklad: kontry. Z 2-3 bramki powinny wpasc, a nie pamiętam czy po takich kontrach w przewadze oddalismy strzal na bramke.
Gole sami sobie wbilismy mozna powiedzieć i fakt: minuta dwie wiecej i remisujemy bo rozpacz w defensywie okrutna.
Szacun za 3 pkt na wyjezdzie, wykorzystalismy to co w innych meczach mie żarło, a kiks z 1,5 m przeciwnika uratowal nam na 3 pkt.
W KOŃCU Stipica na plus. Pierwszy raz.

Wygrac z Lechem. Utrzeć nosa Pyrom.

PS. 90% z Was narzeka na Starzynskiego. Wy sobie zobaczcie celnosc i jakosc jego podań.
Ekstraklasa.
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2024, o 10:43 przez Harpo, łącznie zmieniany 1 raz.
Niebieskie serce od 1988 R.


"PRECZ z polityczną poprawnością!"

JEDI_V
Posty: 702
Rejestracja: 27 wrz 2005, o 19:47
Lokalizacja: TATOOINE
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#146 Post autor: JEDI_V » 28 kwie 2024, o 10:37

Harpo pisze:
28 kwie 2024, o 10:35
Co do meczu, to FATALNIE zagrakismybosttanie 15 min, kiedy bylo juz 3:0 i Slask już nic nie gral.
Blad taktyczny za bledem, np. faul dla nas w okolicy srodka boiska. Wszyscy wroclawianie na swoim polu, a my wrzucamy do przudu
Po ch...??? Pileczka do boku, potem do bramkarza, czas leci a jak sie przeciwnik ruszu i go wciagniemy do wtedy do przodu. Tak sie gra przy takim wyniku.
Kolejny przyklad: kontry. Z 2-3 bramki powinny wpasc, a nie pamjetam czy pobtakich kontechbw przewadze oddalismy strzal na bramke.
Gole sami sobie wbilismy mozna powiedzieć i fakt: minuta dwie wiecej i remisujemy.
Szacun za 3 pkt na wyjezdzie, wykorzystalismy to co w innych meczach mie żarło.
W KOŃCU Stipica na plus. Pierwszy raz.

Wygrac z Lechem. Utrzeć nosa Pyrom.
Chopie ty sie czytosz?, albo zes miol problemy w szkole, odstow to gowno bo sie tego czytac niy do :zabawa:
OFICJALNY KLUB ŚLONZOKÓW/R\, NIY GOROLI, NIY LWOWIOKÓW

Awatar użytkownika
Rickenn10
Posty: 2684
Rejestracja: 13 lut 2009, o 12:02
Lokalizacja: 1920
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#147 Post autor: Rickenn10 » 28 kwie 2024, o 10:55

Soma Novothny to jest GOŚĆ!
Z przodu, z tyłu nawet przy 2 bramce po prostu przyjął i od razu strzał bez zastanowienia i gdyby nie spalony... Takiego kogoś nam brakowało gościa który nie kalkuluje tylko uderza. Na 1 ligę będzie jednym z najlepszych piłkarzy naszej drużyny i całej ligi. Wielkim plusem będzie zatrzymanie go tak samo jak Joseme. To są chyba dwa najbardziej wartościowe nazwiska na ten moment które dobrze byłoby mieć na kolejny sezon.
Co do meczu gdyby Śląsk strzelił w 80min nie 86 pierwszą bramkę to nie wygralibyśmy tego meczu ale na szczęście pozostało tylko gdybać. Bardzo dobra pierwsza połowa i zdecydowanie najlepsze spotkanie tej rundy Stipicy. W końcu zobaczyliśmy jego prawdziwy potencjał szkoda że tak późno.
Doping wczoraj miazga Śląsk z naszej perspektywy nie słyszalny kompletnie.
Wygrana cieszy i potencjalnie podbije nam frekwencję na Lechu któremu też fajnie będzie utrzeć nosa ;)

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10301
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#148 Post autor: gerhat » 28 kwie 2024, o 11:42

Podchodzę do tego zwycięstwa bez entuzjazmu. Taką mamy kadrę i stabilność że w kolejnym meczu zawalić może coś Josema, Soma albo Dante zacznie znów muchy łapać dlatego wygranie 4 ostatnich meczy uważam za fantasmagorię.
Wczoraj pierwsza połowa ok ale w drugiej błędy się mnożyły. Kozak po pierwszej bardzo dobrej połowie gdzie grał dla drużyny zaczął gwiazdorzyć, bo skoro już miał asystę to na siłę chciał coś strzelić. Pierwsza akcja po przerwie zamiast podać do Somy strzelał na siłę z ostrego konta. Potem strata identyczna przy kiwce 1-1 jak ze szczewami, cudem nie skończyło się podobnie. Po zejściu Josemy większość groźnych akcji Śląska przechodziło naszym lewym skrzydłem gdzie Bartol grał swój mecz.
Dante - pierwszy mecz który nam wybronił
Obrona - Szur wdawał się w dryblingi gdzie tracił piłki zamiast grać z partnerem, reszta przyzwoicie oprócz Bartola
Pomoc - Figo wytrzymał cały mecz, brawo. Biegaczem nie jest ale inteligencja boiskowa robi różnicę. Letniowski ok ale zabrakło mu sił. Bardzo dobrze Wójtowicz, słaby Moneta, kolejny raz udowadnia że nie jest graczem od pierwszej minuty, nie radzi sobie jak nie ma przestrzeni więc powinien wchodzić po 70 min.
Atak - Soma top, Szczepek starał się, walczył ale nie błyszczał.

Zmiennicy - Feliks i Michalski pokazali się z dobrej strony

Ten Miś - dobrze zareagował z Monetą i Kozakiem, żył meczem, byłby top gdyby nie panika i brak gry taktycznej w końcówce

Sędzia - top

Kibice - top

Ps.
Do obejrzenia - wywiad po meczu Figo gdzie w tle (na współdzielonym ekranie) widać jak Fosa przekazuje pałeczkę Somie. Finał widać na filmiku Asceto👍

Harpo
Posty: 3405
Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#149 Post autor: Harpo » 28 kwie 2024, o 13:03

JEDI_V pisze:
28 kwie 2024, o 10:37
Chopie ty sie czytosz?, albo zes miol problemy w szkole, odstow to gowno bo sie tego czytac niy do :zabawa:
Zamiast obrażania proponuje jednak czytać ze zrozumieniem :]
Niebieskie serce od 1988 R.


"PRECZ z polityczną poprawnością!"

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10175
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, sobota, 17:30, 27.04.2024

#150 Post autor: jajo » 28 kwie 2024, o 13:50

ja sie dlugo zastanawialem jak Monet wygral rywalizacje z Bartolem na lewym wahadle.
to mi wczoraj Bartol odpowiedzial...
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Majestic-12 [Bot], Roch1920 i 68 gości